Temat: WESELE- moje pomysly:)

Hej, zauwazylam ze jest nas troszke wiec moze kazda podzieli sie jakims fajnym pomyslem...ja mam jeden i na pewno wam o nim powiem:)
Niestety czasami tabletki to ostatnia deska ratunku... 3 lata temu okazało się, że mam torbiel na jajniku (ok 10cm). Czekała mnie operacja podczas ktorej znaleziono jeszcze guzka. Na moje szczescie okazalo sie, ze guzek byl nie grozny. Skonczylo sie na wycieciu jednych przydatkow. Teraz zostal mi tylko jeden... czas minal, ja żyłam dalej. w zeszlym roku podczas badan okazalo sie, ze znow pojawil sie torbiel. Postanowiono go usunac. Kiedy pojechalam do szpitala na wyznaczony termin stal sie cud... Torbiel pekl, jednak lekarze przepisali mi wlasnie tabletki anty. U mnie maja dac odpoczac jajnikowi, aby nie wytwarzal torbieli. Biore juz ok roku. Nie przytyla, nie czuje sie jakos zle... Widze same poprawy: cera ładniejsza, okres tylko 3 dni, a nie tydzien, praktycznie bezbolesnie.  
Ja sama jestem zadowolona z nich, jednak takze nie wyobrazam sobie brania ich caly czas. Co prawda cena dosc duza (ok 35-40 zł za opakowanie) jednak poki co z nich nie zrezygnuje. Lekarz powiedzial ze najlepiej bedzie jak urodze dziecko, ale zanim sie to stanie jestem skazana na tabletki... Bo nie wyobrazam sobie sytuacji, ze trace drugi jajnik...
Kochane ślub przesuniety w przyszlosc... Ale Was bede odwiedziała...
Pasek wagi
ja nie przytyłam ani grama na tabletkach! tyję, po jedzeniu :((((( i patrzeniu na jedzenie :(((

ale to głównie zależy od lekarza, czy dobre tabletki dobierze!

sama kiedy zaczynałam barć tabletki nawet schudłam, ważyłam wtedy najmniej za czasów ostatnich 5 lat - jedyne 62 kg! miłę czasy!

Skorpionko :(((( przykro mi, ale może dzięki temu przemyślisz sprawę i Ty i on. A jak się na to wszystko zapatrujecie?

No to przykro mi ale moze tak bedzie lepiej.
Wczoraj bylismy z wizyta u zlotnika = w koncu udalo nam sie wybrac konkretny wzor:))) jupi! Za ok 2 tyg. bedziemy mieli przymiarke:) a potem musimy sie zdecydowac co chcemy miec wygrawerowane:) Czyli obraczki mamy juz z glowy:) Gorzej z alkoholem- jak juz sie zdecydowalismy na wodke ktora chcemy to nie moglismy jej nigdzie dostac:/ Byla w LIdlu tania jeszcze niedawno a teraz jej nie ma- a wszedzie indziej byla bardzo droga:/// ehhh A Wy na jaka wodke sie zdecydowalyscie???I ile placicie za 0,5l bo sama juz nie wiem czy te 20zl za 0,5l to norma i nie da sie kupic nic tanszego (ale rownie dobrego) ???? hyhhhhhbody { background: #FFF; }
Ja nie mysle o tym jeszcze...zreszta kaza mi nie myslec bo stwierdzili ze wodki nigdy nie zabraknie zeby kupic.
No tak niby wodki nie zabraknie.... tyle ze ceny wodek skacza jak szalone.... na szczescie nabody { background: #FFF; }razie ida w dol-ale ktoz to wie co bedzie za miesiac czy dwa. Przykladowo Bols w Biedronce w przeciagu 2miesiecy kilka razy zmienial cene= raz 0,5l za 20,99zl , pozniej 19,99zl aktualnie 19,45zl....... oby dalej szedl w dol ale czy pojdzie????
Ja mowilam to moim sponsorom ale jak oni sie nie przejmuja to co ja bede.
Mi tam moj wlasnie powiedzial cos takiego ze nie mam zamiaru juz nic zjesc...juz mam dosc, moge nawet byc chora ale nie mam zamiaru juz sluchac tak przykrych rzeczy:((
ja bym kupila finlandie albo absoluta, sa drogie ale porzadne...

a póki co to my mamy cieżki orzech do zgryzienia:
albo slub i wesele
albo mieszkanie

kurcze! to co mamy wydac na wesele i slub to mielibysmy na urzadzenie calego meiszkania... a tak bedzie 1 dzien obzarstwa dla rodziny, ktora cie jeszcze obgada!

kurcze, nie wiem co robic???????

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.