Temat: Ślub : DJ czy zespół?

Witam Wszystkich.
Moje pytanie brzmi : Wolicie DJ czy zespół? W grę wchodzi oczywiście wesele. Ja mam mętlik w głowie od kiedy intensywnie o tym myślę.
Zawsze myślałam, że będzie to DJ, ale teraz... sama nie wiem.
Wiem, że zespół usatysfakcjonowałby grono starszych gości, których swoją drogą będzie naprawdę sporo. "Nie ma jak to orkiestra!" słyszy się od cioci, babć i wujków. Jednak znalezienie fajnego zespołu graniczy z cudem, jak dla mnie. Albo wchodzę na stronę zespołu, a tam same zdjęcia, informacje, żadnego demo - a w ciemno brać nie będę, muszę wiedzieć jak zespół gra, jak wokalista/wokalistka śpiewa! Albo demo jest i jestem oburzona, że ktoś taki może w ogóle śpiewać. :P
Nie wiem, może jestem zbyt wyczulona, ale czasami Ci wokaliści dokonują profanacji pięknych piosenek :P Z Dj to nie grozi, bo ma piosenki w oryginałach...

Więc.. z waszego doświadczenia, wg waszych upodobań, co lepsze : zespół czy Dj?
Jeżeli bawiliście się na weselach z Dj i na tych z zespołem, gdzie zabawa była lepsza?
Z góry dziękuję za pomoc!!!


Nie czytałam innych odpowiedzi, ale u nas na naszym weselu był DJ, a właściwie dwóch. Jeden zajmował się graniem a drugi zajmował się Goścmi i zabawami, czyli wodzirej. I bylo fantastycznie! Wszysycy sie swietnie bawili bo gosciu miał naprawde świetne podejscie, u nas bylo duzo starszych osób ale tez sporo młodych. 
Ja miałam wątpliwości co do muzyki, bo Pan mnie chyba nie zrozumiał jak podpisywalismy umowę i na weselu zapodawał jedynie typowe biesiadne kawałki, do czasu az sie wkurzyła  moja swiadkowa i nagle sie znalazła nieco bardziej rockowa, powiedzmy rockowo- popowa muzyka i dopiero sie zabawa zaczęła :D
Zapłaciliśmy za nich 1400 zł od 14:00 do 3 nad ranem, dłużej nie daliśmy rady szaleć :D
Wocha i porażka to brać zespół z wiochy i tańcować przy "Jesteś szalona" i innych tego typu kawałkach. Zresztą nie powinno się patrzeć na ciotki czy babki, bo to nie ich ślub i nie ich wesele.
Na moim ślubie 4 lata temu, był DJ. I  była zabawa na maxa!!!! A dodam, że było sporo osób starszych. Dałam mu płytę i spisany repertuar piosenek dla starszych: poleczki, wsiowe przyśpiewki; stare szlagiery ze starych lat...i babcie, dziadki, starsze ciocie dały czadu i nie wiedziałay, że to tak można. he he.
Byłam na wielu weselach i nie zawsze orkiestra zagra dobrze: robia sobie przerwy, nie zawsze puszczając cos z playback'u, a wtedy słychać brzęczenie widelcy o talerze. Co niektórzy dobrze sobie lubia wypić, a wtedy ani muzyka, ani słowa nie ida  w parze. Poza tym zespół duzo bierze, a Dj mniej. Po drugie dla zespołu doliczasz menu( załóżmy dla jednej osoby menu to 180 zł, a w zespole sa 4 osoby...musisz im zapłacić i jeszcze za menu dla nich)...nie kazdemu to pasi.
A po trzecie DJ to tzw. wodzirej...chodzi, zagaduje....sam nakręca zabawę. U nas na prawdę było świetnie!!!
Po czwarte...wesele zalezy od towarzystwa...na poczatku prawie zawsze jest dretwo...kazdy na siebie katem patrzy....ale później!!!! Jest co wspominać i z czego sie nabijać podczas oglądania nagrania. I pamietaj to wasze świeto....a nie babciów, dziadków i starszych... To co wybierzecie..maja zjeść, wypić i tak czy siak zatańcza. Nigdy nikomu nie dogodzisz. :P
Ja bym była za orkiestrą ale najlepiej wypróbowaną a z tym cięzko czasem... Byłam na weselu z Djem i był to o dziwo gośc koło 50tki i grał rózne piosenki, disco polo ale tez inne takie bardziej nowoczesne, techna nie było bo młodzi nie chcieli. Do tego miał kolorowe światła ktore dodawały uroku :)
tylko i wylacznie zespol !!!
Pasek wagi
jak dla mnie zdecydowanie DJ:) na moim weselu tez byl dj i wszyscy byli zachwycenie, gral przerozne utwory i dla starszego pokolenia i dla mlodszego! zespoly weselne to dla mnie taka wiocha, za przeproszeniem, nigdy mi sie podobaly weselne zespoly i to ich rzympolenie; no ale kazdemu podoba sie co innego, gusta sa przeciez rozne...
Zespół :) Ślub to zawsze ślub, tradycja ;)
Pasek wagi
Bywałam na różnych weselach i jak dla mnie DJ zawsze wypada lepiej.Dla każego coś miłego.Zespoł nie wszystko zagra,ba ,nawet połowy tego co zagra DJ,któy nie robi sobie co godzinę pół godzinnej przerwy.
czy jest ktoś kogo wesele nie było najpiękniejsze ? ponawiam pytanie komu się na swoim weselu nie podobało- bo wydaje mi się że takich osob za duzo nie będzie- więc gdzie są te złe zespoły i nieudane wesela? NIe ma bo każdemu sie wydaje że moje było najlepsze i ludzie się bawili nie wiadomo jak .....
to zalezy jakma byc bo sama juz napomknelas o tym ze na weselu jednak bedzie duzo babc i cioc i w ogole starszych osob wiec nie wiem czy ten DJ zda egzamin. Ja bylam na jednym weselu gdzie byl DJ no i niby bylo fajnie bo gral fajne kawalki, starsze i nowsze ale to wtedy byla taka wlasnie dyskoteka. Starsi siedzieli i niewielu z nich sie bawilo bo po prostu nie wiedzieli jak. Pamietam jeszcze ze zona dziadka mojego M. wlozyla sobie papierowe chusteczki do uszu (oczywiscie wygladala przesmiesznie) no i po calym weselu byla strasznie oburzona. Ale wiadomo kazdemu sie nie dogodzi. 
Teraz my z M. organizujemy wlasne wesele i mamy zamowiony zespol. Slyszelismy juz jak graja bo grali u kuzynki i sie nam podobalo. Zabawy tez byly fajne a nie takie perwersyjne i ordynarne jak to niektorzy maja wiec dlugo zesmy sie nie zastanawiali i ich zamowilismy. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.