- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
4 lipca 2011, 12:58
Hej powiedzcie co sadzicie o takim czymys- chcemy sie pobrac ale poki co nie mamy kasy na wesele wiec jak myslicie lepiej poczekac jak bedzimy miec kase i wtedy wziasc od razu slub koscielny z weselem czy poki co cywilny a jak bedzie kasa to koscielny z prawdziwym weselem?? ;) Poki co nie podjelismy decyzji - poki co jest to w powijakach - ale kasy na wesele z pewnoscia teraz nie mamy a jak koscielny to chcemy z weselem - co o Tym sadzicie - jak Wy byscie postopili a moze juz postapiliscie?:)
Tylko jesi ktos ma jakies kasliwe uwagi typu- co to sami nie wiecie czy cos to nie musis odp;P
Prosze o wypowiedzi tych co maja cos madrego do powiedzenia w tym temacie;)
Dziekuje;)
Pozdrawiam;)
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
4 lipca 2011, 14:16
> wszystko zależy od tego czy "chcesz wziąć ślub" ze
> swoim narzeczonym, chcesz być jego żonączy "chcesz
> mieć ślub z weselem", białą suknię, przyjęcie i te
> wszystkie bajeryzastanów się i będziesz wiedziała
> czy warto
Chce byc Jego zona ;) owszem fajnie by bylo byc przed Bohiem i z tymi wszytskimi bajerami ale na to nie mamy poki co..
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Llanpumsaint
- Liczba postów: 253
4 lipca 2011, 14:28
Pojawia się pytanie: czy ślub musicie teraz brać? ja wolałabym poczekać i zrobić wszystko za jednym zamachem. Co prawda ja miałam najpierw ślub cywilny i za rok kościelny, ale ja w ciąży byłam i nie chciałam tak bez ślubu, choć wiem, że to nie jakiś tam problem, ale...
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 15047
4 lipca 2011, 14:31
Ślub kościelny nie musi być wydatkiem większym od cywilnego. Wydaje mi się, że jeśli ktoś chce mieć ślub kościelny, a nie ma pieniędzy to może go mieć. To wesele kosztuje:P
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 849
4 lipca 2011, 14:31
oj usmialam sie przy tym temacie nie ma co - porady typu bierzcie oba na raz bo inaczej goscie nie beda wiedziec czego wam zyczyc .... normalnie Lubie to ;-) my z pewnych przyczyn tez nie moglismy sobie od razu pozwolic na koscielny, wzielismy cywilny w gronie najblizszej rodziny - w sumie 11 osob i choc impreza byla w niemczech to wydalismy zdecydowanie mniej niz 6 tys ... koscielny wzielismy po prawie 2 latach i nikt z tego powodu tragedii nie robil, wrecz przeciwnie, ludzie mowili ze niektore pary to tyle czasu w ogole ze soba nie beda a my po raz drugi pokazujemy ze chcemy byc razem i ze to bardzo piekne. stazi24 ta decyzje musisz podjac ze swoim facetem ale powiem ci ze ja absolutnie nie zaluje :-)
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
4 lipca 2011, 14:41
> > wszystko zależy od tego czy "chcesz wziąć ślub"
> ze> swoim narzeczonym, chcesz być jego żonączy
> "chcesz> mieć ślub z weselem", białą suknię,
> przyjęcie i te> wszystkie bajeryzastanów się i
> będziesz wiedziała> czy wartoChce byc Jego zona ;)
> owszem fajnie by bylo byc przed Bohiem i z tymi
> wszytskimi bajerami ale na to nie mamy poki co..
no to już wiesz czego chcesz :) weź ślub cywilny
4 lipca 2011, 14:47
Hmm. . .jestem w podobnej sytuacji co ty. Ale chyba dziewczyny mają rację, wyjść za mąż lepiej raz, jeden koszt. Bezsensu powtarzać to dwa razu. ;)
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
4 lipca 2011, 14:47
Jeżeli Ci jest potrzebny do czegoś cywilny to tak,
Moj M chcial bardzo zebysmy wzieli slub cywilny za rok, bo na koscielny mamy termin za 2 lata ale cos ostatnio nie wspomina o cywilnym ale wolalam by od razu bo 2 x trzeba przezywac ten stres
- Dołączył: 2011-06-14
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 348
4 lipca 2011, 14:52
lepiej poczekać i wszystko na raz . ^^
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
4 lipca 2011, 14:56
Moj facet jest tez wlasciwi ateista - wiec koscielny wlasciwie ma znaczenie dla mnie a najbardziej dla rodziny co nie zmienia faktu ,ze jesli juz koscielny to chcilabym jakies chociaz male wesele - chociaz ja bym i bez niego mogla sie obejsc ale chyba nasze rodziny juz nie- wiec reasumujac Ja chce byc jego Zona a On moim Męzem - slub koscileny z weselichem bardziej oczekuje rodzina nizeli My sami - dla nas i cywilny bedzie wazny - kredyt na mieszkanie to tak przy okazji by moze byl bo poki co jeszcze nie jesesmy pewni czy woogle go bysmy dostali wiec rozumiecie-- chcemy Byc malzenstwem ;) i cywilny bylby dla nas :) byl by to po prostu slub :) - chyba zawile to napisalam:P ale chyba wiecie co ma na mysli;)
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
4 lipca 2011, 15:04
Ja wzięłam najpierw ślub cywilny (w b. małym gronie 8 osób), bo też na tamten czas nie było nas stać na wesele. A ślub kościelny i wesele mieliśmy 3 lata później. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego czy bezsensownego. Oba śluby były wspaniałe, takei jakie sobie wymarzyłam i nawet żałuję, ze nie można wziąc ślubu kolejny raz, przygotowania, emocja towarzyszące ślubowi - to coś niesamowitego.
Aha!, ślub cywilny, mimo że był organizowany w innej miejscowości, były różne "bajery (przejazd bryczką itd), za to nie było tańców wyszło nas o wiele mniej niż wspomniane przez kogoś 6 tyś.