Temat: Ślub?

Hej powiedzcie co sadzicie o takim czymys-  chcemy sie pobrac ale poki co nie mamy kasy na wesele wiec jak myslicie lepiej poczekac jak bedzimy miec kase i wtedy wziasc od razu slub koscielny z weselem czy poki co cywilny a jak bedzie kasa to koscielny z prawdziwym weselem?? ;) Poki co nie podjelismy decyzji - poki co jest to w powijakach - ale kasy na wesele z pewnoscia teraz nie mamy a jak koscielny to chcemy z weselem - co o Tym sadzicie - jak Wy byscie postopili a moze juz postapiliscie?:)

Tylko jesi ktos ma jakies kasliwe uwagi typu- co to sami nie wiecie czy cos to nie musis odp;P
Prosze o wypowiedzi tych co maja cos madrego do powiedzenia w tym temacie;)
Dziekuje;) 

Pozdrawiam;)
> to niesamowite przeżycie suknia kościół itp nie
> to co cywilny...
No wiesz ja miałam tylko ślub cywilny, też miałam suknie ślubną, wesele i niesamowite przeżycie, tutaj się raczej z tobą nie zgodzę
A co do tematu , jak masz jakiś powód aby teraz zalegalizować związek to weź cywilny, ale jak bardziej zależy Ci na kościele i innych tego typu rzeczach to poczekaj na huczne wesele po ślubie kościelnym
a ja mysle ze lepiej poczekac odlozyc pieniazki a  wtedy wziac koscielny itp:)
Pasek wagi
ja bym wziela sam cywilny. a koscielny do czego komu potrzebny? zeby sie znow pokazac przed rodzina?
Chcielibysmy byc malzestwem juz teraz ale z przyczyn finansowych  nie stac nas na koscielny z weselem - dobrze wiecie jakie to koszty...,  ale chcielibysmy miec koscielny z weselem - cywilny tez by sie juz przydal zeby dostac latwiej kredyt na mieszkanie - coz taki kraj.., jak widac ogranicza nas kasa - zycie.., i co by nie bylo dla mnie slub jest slubem a nie papierkiem - owszem byla bym szczeliwsza majac juz koscielny z wymarzonym weselem ale coz nie stac nas na to...
zbierajcie na koscielny po co bawic się na raty i narażac na dodatkowe koszty?
ślub cywilny plus obiad na 10osób to koszt około 6tysiecy
a koscielny na 50 osób 20tys
lepiej odkładac na koscielny ślub, jeśli jesteście wierzacy to do ludzi po cywilnym nie przyjdzie ksiadz na kolędę nie bedzie chciał ochrzcić dziecka itp itd po co takie problemy?
dla niego to tez jest wymarzone wesele i kosciol?
oba śluby jednocześnie - moje zdanie ;)
Jeżeli jesteś wierząca, to dopiero ślub kościelny sprawi, że będziecie małżonkami. Proponuje ślub konkordatowy (czyli w kościele kościelny plus cywilny za jednym zamachem) i po nim dla najbliższych jakiś obiad w restauracji uroczysty. Imprezę, jeżeli konieczie chcecie, zróbcie na którąś rocznicę. Lub poczekajcie te dwa lata- w końcu skoro tyle razem jesteście, takie dwa lata pomogą Wam finansowo stanąć na nogach, a w związku nie powinny namieszać.
Choć teoretycznie nie powinnam się wypowiadać, bo nie jestem Katoliczką, to jednak (tak "na czuja") zdecydowałabym się na ślub cywilny i kościelny z weselem za jednym zamachem. Może troszkę mniej hucznie, skromniej, ale skupić to wszystko w jednym przeżyciu. 

A jeżeli wizja konkretniejszej gotówki jest bardzo odległa, to możesz teraz wziąć ślub cywilny - to też dobre rozwiązanie.

"> to niesamowite przeżycie suknia kościół itp nie
> to co cywilny... 
"

Dla osób wierzących na pewno może tak być. Dla mnie jednak było to bardzo romantyczne przeżycie. 

> zbierajcie na koscielny po co bawic się na raty i
> narażac na dodatkowe koszty?ślub cywilny plus
> obiad na 10osób to koszt około 6tysiecya koscielny
> na 50 osób 20tyslepiej odkładac na koscielny ślub,
> jeśli jesteście wierzacy to do ludzi po cywilnym
> nie przyjdzie ksiadz na kolędę nie bedzie chciał
> ochrzcić dziecka itp itd po co takie problemy
Ślub cywilny z obiadem 6 tyś? Nie wiem skad te kwoty.  Obiad to koszt ok 100zł za osobę.
Co do wiary , Do mnie ksiądz przychodził, i 2 dzieci mi ochrzcił!!!!
Jeśli oboje chcecie ślubu już teraz to bierzcie cywilny! A jak uzbieracie na kościelny to zrobicie sobie wymarzone wesele. i to jest Wasz wybór, nie słuchajcie babć i ciotek dewotek , bo to Wasze życie!!!!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.