2 czerwca 2011, 12:28
jak to jest z nimi?czy panna młoda musi mieć dwa?( 1 z którą wchodzi do koscioła i po uroczystosci zostawia na ołtarzu i 2 z którą wychodzi z koscioła?) kto trzyma tą 2? proszę po chłopsku.....
- Dołączył: 2010-03-28
- Miasto: Kato
- Liczba postów: 2868
2 czerwca 2011, 13:30
Określenie "starsza" poznałam od osób mieszkających na terenie woj. świętokrzyskiego i terenów położonych w pobliżu granic z tym województwem. Nie wiem dokąd to sięga, ale ja np. jestem z podkarpacia, mieszkam blisko granicy z woj. małopolskim i u nas mówi się: świadkowa albo "swaszka" ;)
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37828
2 czerwca 2011, 13:44
ja jestem z Mazowsza i u mnie śluby są z reguły o 17 (+/- 1 godz)
za % odpowiedzialny jest świadek
a na świadkową mówi się właśnie tak, rzadko starsza, a o szwasce to jeszcze nigdy nie słyszałam
kwiatów się nie zostawia
2 czerwca 2011, 18:13
u mnie było tak, że świadkowa trzymała bukiet, który zostawiłam w kościele. To był symbol zawierzenia nowej rodziny Matce Bożej. A co do zwyczajów to mój Mąż jest z okolic z Zamościa, ja urodziłam się w Katowicach, ale cała rodzinę mam w Lublinie. W związku z tym mieliśmy totalne pomieszanie zwyczajów
Tym sposobem wszyscy goście mieli okazje poznać zwyczaje zarówno ślaskie jak i wschodnie
Edytowany przez Kora1986 2 czerwca 2011, 18:17
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Uganda
- Liczba postów: 1729
2 czerwca 2011, 18:23
> > a ja słyszałam o tym, w moim regionie tak jest,
> ze> panna młoda zostawia swoją wiązanke a wychodzi
> z> inną,a tą drugą od początku trzyma druchna,
> tylko> nie mam pojęcia po co to się
> zostawiadruchna czy świadkowa?
byłam na weselu na podkarpaciu i tam druhna i świadkowa to dwie różne osoby. W moim regionie druhna= świadkowa. A zwyczaju z dwoma bukietami u mnie nie ma. Choć raz widziałam jak Panna Młoda zostawiała swój bukiet przed obrazem Matki Boskiej.
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Uganda
- Liczba postów: 1729
2 czerwca 2011, 18:28
> Wiele obrzędów ślubnych różni się w zależności od
> regionu. nawet sama godzina zawarcia związku
> małżeńskiego ;)Na podkarpaciu jest to zwykle
> 14-15, na śląsku 12(!), a mazowieckie czy łódzkie
> 17-18. Zdarzają się oczywiście wyjątki, ale
> zdecydowanie wolę moją podkarpacką porę udzielania
> ślubów ;PNa podkarpaciu to ojciec weselny (ojciec
> panny młodej) dba o to, żeby gościom nie zabrakło
> na stołach %, zaś na śląsku odpowiedzialny za to
> jest świadek. Ciekawym obrzędem kultywowanym na
> śląsku jest "trzaskanie". ;)ja jestem w związku
> podkarpacko(ja)-śląskim(on), więc jeśli dojdzie do
> tej chwili to u mnie będzie jedna wielka
> mieszanina :P
Jak na śląsku to "czaskanie" i odbywa się z reguły w piątek wieczorem przed domem Panny Młodej:)
Dla mnie nowością z podkarpacia było to, że dziecko najpierw wnosi do kościoła obraz Matki Boskiej, za dzieckiem wchodzi Młoda Para, i przez całą mszę to bidne małe dziecko tak stoi z tym obrazem :p
- Dołączył: 2009-05-24
- Miasto: Aabb
- Liczba postów: 1129
2 czerwca 2011, 18:31
Tam gdzie biorę ślub trzeba mieć dwa jeden "brzydszy" z którym wchodzi się do kościoła zostawia się przy obrazie, drugi ten "główny " trzyma drużka :) i z tym głównym wychodzisz z kościoła, natomiast tam gdzie mieszkam takiego czegoś nie ma jest jeden bukiet który trzyma Panna Młoda
- Dołączył: 2009-05-24
- Miasto: Aabb
- Liczba postów: 1129
2 czerwca 2011, 18:34
Ja też jestem w związku ja dolnoślązaczka mój z podkarpacia :P ślub u niego będzie, a wiązankę trzyma świadkowa czyli tam swaszka czy drużka?
- Dołączył: 2009-05-24
- Miasto: Aabb
- Liczba postów: 1129
2 czerwca 2011, 19:02
U mnie ślub będzie o 14 i odrazu po kościele na sale