Temat: Jak się oświadczyć? - Pytanie do Kobiet

też nie lubie być w centrum uwagi a oświadczyny w restauracji są dla mnie oklepane. wybrałbym urocze miejsce bez ludzi- czy to nowe czy to jakieś wasze sentymentalne. 

A ja bym chciała żeby facet mi się oświadczył w jakiejś normalnej sytuacji, np.rano w łóżku, po seksie: kocham cię, wyjdź za mnie i wyciąga pierścionek z pod poduszki  czyli z tych twoich opcji to chyba najbardziej by mi pasowało te szczęśliwe miejsce w Wawie

A ta której się oświadczasz to ta leniwa dziewczyna ze stycznia 2018, to jak tam, zmieniła się, zaczęła dbać o siebie? Dwa lata temu pytałeś jaki pierścionek, to powiem, że długo zwlekałeś z kupnem.

Moim zdaniem restauracja to nie jest dobry pomysł - od razu bym wiedziała, że coś się święci. Może być i ta Praga ale ja bym postawiła na coś bardziej neutralnego, jakiś spacer czy coś.

Moze zbieral pieniadze.

Dla mnie najlepsza opcja to ta nr 2. 

Brzydota tego pierścionka przyćmila by mi blask świec w tej restauracji która wlasciciel dla Cb zamknie.

Ja bym pewnie najbardziej chciała na miejscu tej Twojej w miejscu, w którym się po raz pierwszy pocalowaliscie (o ile jest to jakieś bardziej klimatyczne miejsce niż pod drzwiami domu). 

Mam nadzieję, że mojemu chłopakowi nigdy nie przyjdzie do głowy wydać kilka tysięcy euro, żebyśmy mogli sami zjeść kolację. 

Po 1 po ttch dalszych wypowiedziach smierdzi trolem i klamstwem 

Po 2 nawet gdyby ktos byl obrzydliwie bogaty to takie zamykanie knajpy to totalny kicz i zero atrakcji 

ale gdyby narzeczony mi sie oswiadczyl  pod jakims uroczym drzewkiem, a pptem dodal - "kochanie chcialem zamknac dla Ciebie knajpe, a potem stwierdzilem, ze taki szpanerski pomysl ci sie nie spodoba, a spodoba ci wplata 50 tys zamiast na schronisko....." to bylyby super oswiadczyny.

Strasznie brzydki ten pierscionek, przeladowany a Ty nazywasz go "skromnym". 

Co do Pragi, skoro jestes taki swiatowy to wynajmij jakas lodke i zrobcie sobie nocny rejs po Veltawie. Albo oswiadcz sie jej noca na tarasach na Letnej, widac cala Prage, tylko tam akurat jest mnostwo ludzi. Restauracja ladna tez jest. Calkiem obok jest tez bardzo ladna kawiarnia na rogu, Cafe Letka, mysle, ze ja moglbys wynajac na jakas godzine, bo tam i tak jest tylko kilka miejsc. Zakladajac oczywiscie, ze nie jestes trollem, w co tam srednio wierze :P Skoro dziewczyna nie lubi byc w centrum uwagi a Ty jej taka szopke chcesz odstawic... o.O To sie lepiej zastanow. Bo nawet, jak zamkniesz restauracje i tam bedzie "tylko" obsluga, to juz jest kilka osob, ktore sie beda na Was gapic. 

Moim zdaniem opcja nr 1. Nie musi byc przy żarciu, ja bym nawet wolala nie, bo to moze być dosyć niezreczne (źle wyczujesz moment, ona będzie jeszcze przeżuwać, koszmar). Poszukaj w internecie jakiegoś fajnego miejsca najlepiej widokowego i zabierz ja wieczorem po kolacji na spacer. Chociaż nie wiem czy Praga jest na tyle fajna, może jakieś inne miasto europejskie? Rzym? Też blisko, samolotem można spokojnie na weekend wyskoczyć, a moim zdaniem w Rzymie na każdym kroku można znaleźć super miejsce do oświadczyn (a nawet w październiku będzie jeszcze piękna pogoda).