- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 lipca 2017, 13:32
Skoro ta niedziela jest już tak kontrowersyjna, to i ja coś od siebie dorzucę.
Jak uważacie, dlaczego ludzie się zdradzają? Chyba dwa najczęstsze argumenty, które spotykam to "stało się niechcący" oraz "bo czuje się w związku samotny/a". A ja się pytam, jak można zdradzić niechcący? Człowiek się potknął i przez nieuwagę nadział się na coś, bądź w coś wpadł? A dlaczego czując się przy partnerze samotni nie wolimy z nim porozmawiać tylko od razu lecieć szukać pocieszenie i bliskości w innych ramionach? Zawsze mi się wydawało, że jeśli między ludźmi się nie układa, to normalne warunki zakładają to, że dojdzie do paru rozmów, a w ostateczności do rozejścia, ponieważ zdrady nigdy nie przynoszą niczego dobrego i jest to udowadniane od lat, na marne jak widać. Jest do dla mnie kompletnie niezrozumiałe, ponieważ to tylko instynkty, a z racji bycia istotą rozumną wypadałoby chyba nad nimi panować, prawda?
Inna sprawa, tak samo paskudna - gdyby jakimś cudem Wam się zdarzyło to zrobić, przyznalibyście się do tego partnerowi czy zatajali prawdę? Myślicie, że moglibyście żyć z takim brzemieniem czy wyrzuty sumienia by Was powoli zżerały od środka?
23 lipca 2017, 13:36
Niektóre kobiety zdradzają, bo wolą wyższych facetów
23 lipca 2017, 13:41
Wiedziałam
23 lipca 2017, 13:44
Ja jestem świnia. Zdradziłam obecnego 3 razy (w tej kategorii traktuje całowanie z innym). Przyznałam się do wszystkich 3, bo zeżarły mnie wyrzuty sumienia. Wybaczył wszystkie.
Za pierwszym razem byliśmy krótko razem, ja dopiero co schudłam, zaczęłam się podobać facetom. Cóż, szukałam nowych wrażeń, czegoś dla siebie najlepszego i byłam taka ą ę mogę mieć każdego. Straszny czas.
Za drugim i trzecim razem nawet mój facet uznał, że to była jego wina. Przez pół roku był draniem, egoistą, wiecznie się na mnie wyżywał. Czułam się jak gosposia, nie jak narzeczona. Rozmowy na ten temat nic nie dawały. Dwa razy prawie się wyprowadziłam, ale nie miałam dość silnej woli. Wówczas szukałam kogoś, kto mnie doceni i pozwoli poczuć się kochaną. Dlatego obstawiam te dwa powody - ciekawość oraz czucie się źle w swoim związku.
23 lipca 2017, 13:45
Dobre pytanie. Mnie mój mąż zdradził, bo po porodzie skupiłam się na dziecku, całą miłość i ciepło przelałam na dziecko ( ale nie żałuję) skoro zdradził i nie przeszedł tej próby widać nie był wart małżeństwa. Czasami ludzie zdradzają, bo nudzą się w związku, nagle okazuje się,że jednak maja np inne zainteresowania itp. Czasami faceci zdradzają, bo poznaja bardziej atrakcyjne kobiety. Kobiety zdradzaja, bo poznają czulszych facetów....powodów może być dużo..... co osoba to inny powód. Mnie jakoś zdrada nie bawi, nie ciągnie mnie do niej. jesli by mi nie pasował mój związek to zwyczajnie bym się rozstała z facetem. A później ewentualnie szukała pocieszenia. pozdrawiam
23 lipca 2017, 13:50
Bo nie mają honoru/kręgosłupa moralnego/siły - w sensie są niestabilni emocjonalnie/zakompleksieni (no i kobiety wiadomo, szukają wyższych ;)
23 lipca 2017, 14:03
Mi się wydaje że tacy ludzie są tchórzami. Nawet jak im się w związku nie układa to wolą mieć otwartą bramkę w razie jakby z kimś nowym nie wyszło. Długoletniego zdradzania w dodatku z jedną i tą samą osobą nie ogarniam totalnie. Jak Wam się w życiu nie ułożyło to po co wszystkich męczyć? Jednorazowych wyskoków też nie umiem pojąć ale to już wg mnie zwyczajny egoiz i tyle...
23 lipca 2017, 14:18
Dla mnie to też dziwne, bo skoro źle się czuję w związku to go kończę, a nie zdradzam. Osobiście nie wybaczyłabym żadnej zdrady, bo uważam, że jak ktoś zdradza = nie kocha, a skoro nie kocha to po co się razem męczyć?
Jeśli chodzi o ,,moją'' zdradę - nie byłabym do tego raczej zdolna, a jakby już nie wiem jakim cudem się to stało, wyrzuty sumienia by mnie zżarły i pewnie sama bym skończyła taki związek. Kiedyś mi się śniło, że zdradziłam chłopaka i to było dla mnie okropne uczucie mimo, że to tylko głupi sen.
23 lipca 2017, 14:19
zdradzają bo sie czuja niedocenieni, to sie tyczy obu płci. Zawsze nowa znajomośc wydaje sie idealna, taka inna, lepsza, nowsza. Kobieta jest zdradzana zwykle bo sie skupia na dziecku. Facet jest zdradzany , bo sie skupia na pracy
23 lipca 2017, 14:22
Bo nie maja nic do stracenia. A nie mają, bo niewiele cenią.