- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 listopada 2016, 18:14
Dziewczyny, cześć :)
Poznałam w zaszłym miesiącu chłopaka o 3 lata starszego ode mnie. Poszliśmy 2 razy na herbatę, pojechaliśmy do kina, kilka razy spotkaliśmy się na spacerze... Podoba mi się, lubię spędzać z nim czas.
Ostatnio przyjechał na chwile pod mój blok i zapytał czy mogłabym zejść bo ma sprawę na chwilkę. Przyjechał z pięknym bukietem kwiatów :)
Na drugi dzień też przyjechał bo akurat miał wolne, a nie wiadomo kiedy znowu będzie miał, zaprosiłam go do mieszkania, rozmawialiśmy, przytulaliśmy się...
Wiem, że to jest stanowczo za wcześnie na jakieś deklaracje, itp. ale ja zaczynam wariować na zasadzie: może on się z inną kobietą też spotyka, może chce mnie tylko wykorzystać, może zaraz mu się znudzę.
Piszemy ze sobą, wydaje się być okej, ale jest we mnie taki strach, że może napisze do mnie, że jestem miła, ale jednak nie...
Nie wiem co mam zrobić i przede wszystkim nie wiem jak się zdystansować... Ciągle tylko myślę i się boje...
29 listopada 2016, 19:21
Zajmij się czymś ;) innym niż ten facet ;) pogadaj z przyjaciółką, wyjdź gdzieś, zajmij się hobby :) co ma być, to będzie :)
29 listopada 2016, 19:45
Znacie się dopiero miesiąc, zaufaj mu, jeśli jest okej nie gra na dwa fronty, wszystko to kwestia zaufania
29 listopada 2016, 20:49
Ciężka sprawa... Miesiąc to już sporo czasu, ale widocznie on go potrzebuję. Chciałabym pomóc, ale miałam inną sytuację, bo mi Ukochany wyznał miłość po tygodniu od poznania. Z drugiej strony jeśli masz takie wątpliwości to znaczy, że nie prowadzicie szczerych rozmów. Może zapytaj go wprost?
29 listopada 2016, 22:56
nie analizuj za dużo i nie zameczaj go sobą. Zaproś go na łyżwy - jakąś małą inicjatywą z Twojej strony jest mile widziana. A poza tym zajmij się czymkolwiek, praca, nauka, jezyk obcy, książka. Inaczej szybko staniesz się desperatka.