- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 189
15 lutego 2011, 11:50
.
Edytowany przez pytaniowa 18 lutego 2011, 13:59
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
15 lutego 2011, 12:05
Ojj ale wtopa... W sumie nic dziwnego że wyszedł, a tak sie starał...:(
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7622
15 lutego 2011, 12:07
O kur.....!!!Teraz to dojeb...do pieca.
Takiej wpadki nie wyjasnia sie na sile.Wrzuc luz i daj mu zlapac dystans.Tobie tez sie chyba przyda.W zywiole mozna tez cos glupiego palnac.
Przemysl porzadnie to cale zajscie,bo moze "ten Adrian"znaczy dla ciebie wiecej niz obecny chlopak.
15 lutego 2011, 12:08
Szkoda że nie chcesz nas oświecić wteyd łatwiej było by doradzić :-) czekałam no ale spadam papa :)
Przeproś go i kup mu DUŻE SERCE z czekoladkami takie jak on tobie :)
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
15 lutego 2011, 12:23
no ladnie! musisz go przeprosic... innego wyjscia nie masz.... i posluchaj Liwi dobrze radzi...
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
15 lutego 2011, 12:27
trudno mu bedzie wybaczyc..
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 189
15 lutego 2011, 12:32
.
Edytowany przez pytaniowa 18 lutego 2011, 14:00
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
15 lutego 2011, 12:33
wkurzył się - jasna sprawa.
Możesz mu wyjaśnić po prostu że to nie był Twój dzień, że przecież widział że coś z Tobą nie tak było.
Palnęłaś i tyle.
Chyba ze ten Adrian stoi między Wami, że czuje się przez niego zagrożony - wtedy sprawa jest trochę trudniejsza.
Moj chłopak nie raz nazwał mnie imieniem swojej szwagierki - na początku ;p hehe myliły mu się strasznie, po prostu się przejezyczał (są podobne do siebie) I co z tego?
Od tego kim jest ten Adrian dużo zależy
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 189
15 lutego 2011, 12:37
.
Edytowany przez pytaniowa 18 lutego 2011, 14:00
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 189
15 lutego 2011, 12:38
.
Edytowany przez pytaniowa 18 lutego 2011, 14:01
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
15 lutego 2011, 12:39
wiesz, nie rób z tego afery.
Przeproś za to że zrobiło mu się przykro, ale powiedz że po prostu się przejęzyczyłaś.
Jak będziesz prosić, płakać, błagać (specjalnie przesadziłam) to może pomyśleć że naprawdę masz coś na sumieniu.
A tak - jak się nic nie zrobiło, to się nie ma z czego tłumaczyć.