- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 listopada 2016, 16:50
grzyb i plesn byla w tym domu caly czas, tyle, ze przykryte warstwa farby po malowaniu poprzednikow i tyle, nikt nie jest w stanie zagrzybic "zdrowego" mieszkania w 3 miesiace raczej, pewnie powychodzilo wszystko na nowo po prostu, malowanie nie usunie grzyb przeciez
bez umowy niewiele moze ktokolwiek tutaj cos wskorac, zawsze mozecie powiedziec, ze sie wyprowadziliscie, bo wlasciciele lokalu odmowili wam umowy a wy nei chcieliscie mieszkac bez umowy
16 listopada 2016, 16:51
Jeszcze coś mówił e klucze many ich
Edytowany przez xxxankawxxx 18 listopada 2016, 16:15
16 listopada 2016, 16:51
wg mnie jedyne co Wam mogą robić to uprzykrzyć życie i tyle, bez umowy nic nie zrobi, sprawę przychodzenia do męża pracy możecie zgłosić jako nękanie, a i mąż przy następnej jego wizycie może wspomnieć o US, może nawet przygotujcie sobie pismo do US i pokażcie, że zamierzacie to wysłać, ale możecie się dogadać :-p
16 listopada 2016, 19:01
bo jak się wprowadzalismy to go nie było(był przykryty farbą, co później właścicielka mi mówiła, że wychodzi na tej ścianie grzyb, a później mówiła ze tamci lokatorzy też musieli malować. Mąż rozmawiał z szefem tylko przy właścicielu, bo później go już nie było. A mąż był w szoku ze właściciel przyjechał do pracy i pewnie go zatkało. Dokładnie nie wiem co mówił, zaraz mąż wraca z pracy to zda mi dokładnie relację. Ale tak chce zrobić jak pani pisze. Gorzej jak oni jutro przyjdą z policją
16 listopada 2016, 19:16
bo jak się wprowadzalismy to go nie było(był przykryty farbą, co później właścicielka mi mówiła, że wychodzi na tej ścianie grzyb, a później mówiła ze tamci lokatorzy też musieli malować. Mąż rozmawiał z szefem tylko przy właścicielu, bo później go już nie było. A mąż był w szoku ze właściciel przyjechał do pracy i pewnie go zatkało. Dokładnie nie wiem co mówił, zaraz mąż wraca z pracy to zda mi dokładnie relację. Ale tak chce zrobić jak pani pisze. Gorzej jak oni jutro przyjdą z policją
16 listopada 2016, 19:29
Nie przejmuj się i jak znowu przyjdą - też postrasz policją ( za nękanie) i skarbówką ( brak umowy). Powiedz też, że skonsultowaliście to z prawnikiem i jak są tak pewni siebie, to mogą założyć Wam sprawę. Powinni się przestraszyć. I tak się dziwię, że wytrzymaliście tam aż trzy miesiące.
16 listopada 2016, 19:57
dziękuję dziewczyny za rady
Edytowany przez xxxankawxxx 18 listopada 2016, 16:17
17 listopada 2016, 08:25
donieś na nich do urzędu skarbowego albo nastrasz ich urzędem że nie płacą podatku od wynajmu