- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 maja 2016, 18:21
Jak w temacie.
Mówi że mnie kocha, widać, że kocha, ale co kilka dni pojawia się jakiś przytyk do mojego wyglądu, czy to normalne?
On lubi szczuplejsze dziewczyny, a najlepiej fit, sam oczywiście nie ma kaloryfera tylko lekki brzuszek i cycki, oczywiście widzi to i coś tam pracuje nad tym, choć nieskutecznie, no ale ja mu nie wypominam, że ma to czy tamto nie takie jak bym chciała, żeby miał. Nigdy nie przepadałam specjalnie za swoją budową, ale mam bardzo kobiecą figurę pomimo kg, pracuje nad tym, żeby wygladac lepiej, ale przez niego czuje sie mniej atrakcyjna, i mam wiecej kompelskow, niż w czasie kiedy z nim nie bylam. Nie wiem co mam zrobić z tym, rozmwaialam, ale on i tak czasem powie swoje 5 groszy, on chyba nie rozumie, ze mnie odpycha takie zachowanie i troche mi opadla bezgraniczna miłość.
Macie jakies pomysly co z nim zrobic?
PS. Durne komentarze "mowa jest srebrem, a milczenie złotem."
23 maja 2016, 18:28
a jak bedziesz w ciazy i przytyjesz do wiele większego rozmiaru, to Cie zostawi? Szkoda czasu na kogos kto Cie nie akceptuje i jeszcze robi przytyki.To nie jest miłośc
23 maja 2016, 18:36
"nie podobam się" nie jest synonimem "chciałby, żebym była szczuplejsza". Ja też mojemu facetowi truję, żeby poćwiczył, bo mu brzuch rośnie, ale przecież lubię jego ciało.
Edytowany przez 23 maja 2016, 18:36
23 maja 2016, 18:39
bosz, a czemu z Tobą jest? Bo robisz najlepsze schabowe? Może go zapytaj...
23 maja 2016, 18:39
Trawa po drugiej stronie plotu jest bardziej zielona. Zawsze bedzie cos co komus moze nie pasowac. Mojemu tez sie pare rzeczy nie podoba, ale trzeba to olac i zyc dalej, no chyba ze wypracujesz sobie idealny dla niego wyglad... co do ciazy to mam znajoma po slubie. Zaszla w ciaze przytyla i facet ja zostawil...argumentujac ze brzydzi sie ja dotknac bo ma oblesne waleczki. To bylo krotko po urodzeniu a nie po jakims czasie. Ot to prawdziwa milosc co :)
23 maja 2016, 18:52
Oj tam. Masz motywacje do schudniecia. Zrob z siebie zylete i pobaw sie w dogadywanie jemu
23 maja 2016, 18:56
Bo mam super charakter.bosz, a czemu z Tobą jest? Bo robisz najlepsze schabowe? Może go zapytaj...
to jest bzdura i ściema. Faceci to wzrokowcy, nie zauważył Twojego charakteru, jak zaczęliście się spotykać. COŚ musiało mu się w Tobie spodobać, zafascynować. Czysto wzrokowego. Ta chemia tak działa. Jeśli to on mówi, że jest z Tobą, bo masz super charakter (co to w ogóle za ogólnik jest), to ściemnia. Jest z Tobą, bo mu wygodnie.
Jeśli to Ty tak uważasz, to wmawiasz sobie coś, czego nie ma.
I to nie ma nic wspólnego z tym, jaki charakter na prawdę masz- możesz być fantastyczną, oczytaną, ciepłą osobą, albo przeciwnie. Zastanów się nad tą relacją (mam 40 lat, za sobą wiele związków, wiem, co mówię).
23 maja 2016, 19:07
Bo mam super charakter.bosz, a czemu z Tobą jest? Bo robisz najlepsze schabowe? Może go zapytaj...
No masz super charakter - on Cię dręczy a Ty z nim dalej jesteś