- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 lutego 2016, 11:33
Dzięki:) Skutecznie uświadomiłyście mi, że nie warto:)
Edytowany przez 12 lutego 2016, 10:27
11 lutego 2016, 11:45
Chyba już nic się nie da zrobić. Może mu się jeszcze odwidzi i zechce, może Cię tylko sprawdzał. Ale skoro żadnego kontaktu z nim nie ma, pewnie się wycofał. Ciężko powiedzieć, z jakiego powodu. I ja bym chyba już z nim tego kontaktu nie próbowała nawiązać, bo pogłębisz swoje rozczarowanie tylko.
11 lutego 2016, 11:47
ale co chcesz zrobic? Zmusić go żeby cię pokochał? Ja nie robiłabym nic. On już podjął decyzje i powiadomil cie o niej. Miej swoja godnosc kobieto. Dla mnie temat byłby zakonczony.
11 lutego 2016, 11:59
ja z własnego doświadczenia wiem, że po takich pierwszych spotkaniach z facetami z neta są zawsze 2 opcje.
1. nie chce się spotykać i to właśnie daje do zrozumienia jak w wyżej opisanej sytuacji.
2. Bardzo chce się spotykać i nie może doczekać się następnego razu, żeby Cię zobaczyć. jesli ma dobre zamiary, nie bawi sie w gierki, nie sprawdza, nie kombinuje...po prostu mu zależy i zrobi wszystko, zeby Cię lepiej poznac.
Byłam na portalach ponad 2 lata. Poznałam kilkudziesięciu facetów i uwierz, wiem jak to wyglada. Często chłodna kalkulacja, chyba, ze mówisz na samym wstępie, że interesuje Cie przelotny romans, to ok, możesz spotykać się z kilkoma naraz. Spośród tych kilkudziesięciu tylko raz miałam taką sytuację, że i facet i ja od razu chcieliśmy się lepiej poznać i obojgu nam zależało, wtedy od poczatku czułam, że z tym typem bedzie inaczej.
Edytowany przez f60ea310fa8307fc04fb57379c674afd 11 lutego 2016, 12:00
11 lutego 2016, 12:02
ale co chcesz zrobic? Zmusić go żeby cię pokochał? Ja nie robiłabym nic. On już podjął decyzje i powiadomil cie o niej. Miej swoja godnosc kobieto. Dla mnie temat byłby zakonczony.
sama bym lepiej tego nie ujela :)
11 lutego 2016, 12:02
p.s. a jesli bedziesz nadal na portalu, to za chwilę poznasz kogoś innego, z kim kontakt będzie równie pasjonujący. I działa to w obie strony, on pewnie też poznał nie tylko Ciebie.
Edytowany przez f60ea310fa8307fc04fb57379c674afd 11 lutego 2016, 12:02
11 lutego 2016, 12:23
Dlaczego ? Zawsze najprostsze odpowiedzi są najlepsze. Widocznie mu się nie spodobałaś. Często tak jest że się idealizuje kogoś, przez internet jest super, a potem lekkie zderzenie ze scianą. Bo nie tak ładna, nie tak zgrabna,nie tak zabawna, nie tak chętna itd itp. Może spotkał inną, bo na bank rozmawiał z innymi osobami na tej stronie? Tak czy inaczej - Tobie się podobało, a mu nie. Liczył najpewniej na coś innego. Na co? To już jego sprawa.
Ja na twoim miejscu bym sobie dała spokój, nie ma co robić z tym , skończyło się nim się zaczeło i za jakiś czas będzie po wszystkim. Trzeba mieć, niestety, dystans do relacji online.
Edytowany przez dziabonczek 11 lutego 2016, 12:24
11 lutego 2016, 12:24
Myślę, że mu się po prostu nie spodobałaś z jakichś powodów i nic z tego nie będzie. Trudno ;) czasem tak bywa i tyle
Mój narzeczony jest z Internetu ;)
11 lutego 2016, 12:31
Nie spodobałas mu się albo nie wystarczajaco i ma juz ustawioną randke z inną panną z portalu. Wiekszość szukajacych ma wymagania. Chca pieknej, bogatej, z nietuzinkowymi zainteresowaniami... i szukają, przebierają....jakby sami byli białymi krukami wsród ludzi. Znajomości z internetu, zwłaszcza z portali randkowych sa wysoce wątpliwe i mało skuteczne.. Lepiej juz poznać kogos z konkretnej strony tematycznej.