Temat: Jaka była Twoja reakcja na zdradę partnera?

nie pytam o hipotetyczne sytuacje, ale o własne doświadczenia. Ewidentny dowód albo facet się sam przyznaje. Czy jest to koniec związku czy można coś uratować? Czy warto wybaczać? 

Odeszlabym od razu bez wzgledu na przeszlosc i to co nas laczy. Zycie jest za krotkie aby byc w ciaglej niepewnosci z kims kto nie potrafil docenic staran i prawdziwie kochac, jesli daje 100procent z siebie, oczekuje tego samego. Jesli ktos ma sie zastanawiac czy mnie kocha i miec tego typu slabosci to znaczy, ze nie wie czego chce. Gdybym miala dzieci tez bym odeszla poniewaz sama wiem jak wygladaja relacje rodzicow po zdradach- dziecko jest skazane na wiekszy stres w takiej "rodzinie", niz takie ktore ma jednego kochajacego rodzica.

Pasek wagi

Ja jeszcze troche sie pomeczylam w zwiazku bijac sie z myslami, ale w koncu zakonczylam zwiazek.

prawdziwej zdrady nigdy nie przezylam

kiedys bylam z facetem, ktory wyznal milosc mojej kolezance ( podobno)

dowiedzialam sie o tym od siostry kolezanki

oczywiscie byl to szok szok na poczatku, a potem odpuscilam sobie faceta tak po prostu, do kolezanki nic nie mialam, nie jej wina, ze wpadla jemu w oko

zwiazek nie byl jakis zaawansowany,moze dlatego udalo mi sie pozbierac, kilka miesiecy pozniej poznalam milosc mojego zycia, ktora mi nigdy takiego numeru ni wywinela ;)

O zdradzie dowiedziałam się od znajomych którym mój " były " zmierzył się po alkoholu. Klikal do kolan i błagal że to były " męskie przechwalanki " i nigdy tego nie zrobił. W międzyczasie dostałam infekcji z którą musiałam iść do ginekologa. Lekarz wyjaśnił mi skąd o co i przepisał leki dla obojga. Facet zarzucił mnie zdradę i winil za całą sprawę. W tym momencie zrozumiałam co się stało. Przez dwa lata tygodnie nie mogłam na gada patrzeć. Mimo to wyłączyłam bo kochałam jak nikogo na świecie ( wtedy tak mi się wydawało) . Byl ślub i był rozwód. Zjadało mnie to od środka przez rok. I nie bolała mnie zdrada ale to wypieranie się i kłamstwo że inni kłamali i to że dałam się zmanipulowac facetowi. Zdradę bym wyłączyła bo komuś tam może się pominąć noga, różnie w życiu bywa. Ale skoro ktoś miał odwagę to robić za moim plecami to niech ma odwagę się przyznać jeśli sprawa wychodzi na jaw. 

Pasek wagi

Bylam zdradzona emocjonalnie. Dowiedzialam sie wszystkiego od niej. Facet z poczatku klamal ile wlezie i za nic nie chcial sie przyznac. Bardzo mnie bolaly jego klamstwa bo bylam z ta dziewczyna w stalym kontakcie odkad sie dowiedzialysmy o swoim istnieniu i mowila mi wszystko.. bylo ciezko ale wybaczylam mu. Uratowalismy ten zwiazek. Dzis jestesmy 7lat razem i nie dal mi zadnych powodow zeby go podejrzewac o cokolwiek.

Dubel.

... Spakowalam sie I wyszlam ... Milosc mi przeszla bardzo szybko gdy zobaczylam jego wiadomosci do tej trzeciej pisane cZasie gdy ustalalismy date slubu... Najpierw byl gniew, teraz obrzydzenie... Nie umialabym wybaczyc... Zabawny moral- ta trzecia ciezko pracowala na kolanach na bogata przyszlosc ktora obiecal moj ex.. Niestety okazalo sie ze panna nie wyciumkala krezusa tylko mitomana Po uszy w kredytach..

Byłam z chłopakiem kilka miesięcy jak mi powiedział, że nie dość że sypiał z inną to ta jeszcze zaszła w ciąże, urwałam kontakt od razu. Pisał, dzwonił, siedział pod moim blokiem, kolejne kilka  miesięcy zatruwał mi życie, nie związał się z tamtą. Dla mnie to był definitywny koniec.

Mój mąż od raz przyznał się do zdrady tzn. na 2 dzień. Wybaczyłam. Czy dobrze zrobiłam? nie wiem . Ze zdradą to jest tak ,że można wybaczyć , ale się nie zapomina.  Codziennie praktycznie sobie o tym przypominam chociaż bardzo on się stara. Dla mnie wyszło to na dobre pod tym względem że zaczełam żyć dla siebie ,a nie tylko kręciłam wszystko w okół niego. Nie mam podstaw by go posądząć o cokolwiek naparwdę się stara tylko , że trzeba mieć na uwadze to ,że już będzie się o tym pamiętać i czasem będziemy się budzić wkurzeni bez powodu.

Pasek wagi

kastracja

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.