Temat: Nie wiem co mam robić :(

Ciężka sytuacja, obecnie mieszkam z rodzicami dwójką swoich dzieci i narzeczonym. Moi rodzice są ciężcy do życia, we wszystko się wtrącają, ingerują w nasze życie w wychowanie naszych dzieci co strasznie nas irytuje i denerwuj. Co troche są spięcia poważne kłótnie, prosiłam im tyle razy żeby przestali sie wtrącać ale do nich nic nie dociera. Niestety na tą chwilę pracuje tylko mąż i nie możemy znaleźć mieszkania. Aktualnie szukam pracy robię wszystko co mogę. Poradźcie co zrobić z rodzicami żeby w końcu do nich coś dotarło?

Pasek wagi

Andzka402 napisał(a):

Mieszkalismy na swoim, pisałam że to była propozycja mojej mamy żeby było im lżej więc my zrezygnowalismy z mieszkania i wynajeliśmy wszyscy razem

Wiesz co? Strasznie krecisz, strasznie probujesz sie wybielic, a ja tego nie lubie.

Tu piszesz, ze przeciez WAS STAC, pozniej sprostowanie, ze jednak stac was tylko jak mieszkacie z rodzicami, a teraz oczywiscie to rodzicow wina, ze nie mieszkacie na swoim, bo niby to im ma byc lzej... Sorry dla mnie to glupoty wymyslasz teraz.

Jedna z moich zyciowych dewiz - Jak ktos chce znajdzie sposob, jak ktos nie chce znajdzie powod. Wez, usiadz i sama sobie odpowiedz komu jest wygodniej w takim ukladzie i o co Ci w ogole w zyciu chodzi.

A o mieszkanie socjalne nie mozecie sie postarac? Pewnie tez jest drogi taki wynajem, ale wtedy mozna liczyc na doplaty. Nie znam socjalu w Belgii, ale na grupach facebookowych mozna sie czegos dowiedziec. Np Polacy w Belgii. 

No i tu właśnie nie jest to takie proste. Trzeba spełniać specjalne warunki. Owszem na macierzyńskim kasa jest i to nie mała można nawet ponad rok siedzieć w domu wychowujac dziecko i dostawać za to pieniądze. Ale kiedy kończy się taki okres to dostaje się tylko rodzinne co miesiąc o tyle. Na mieszkania tak zwane socjalne czeka się latami. Niestety. Raz jak zglosilismy się do instytucji o pomoc to nas tak sprawdzali że nawet groziło to nam deportacja jeśli coś się nie zgadza.

Pasek wagi

sweeetdecember napisał(a):

Andzka402 napisał(a):

Mieszkalismy na swoim, pisałam że to była propozycja mojej mamy żeby było im lżej więc my zrezygnowalismy z mieszkania i wynajeliśmy wszyscy razem
Wiesz co? Strasznie krecisz, strasznie probujesz sie wybielic, a ja tego nie lubie.Tu piszesz, ze przeciez WAS STAC, pozniej sprostowanie, ze jednak stac was tylko jak mieszkacie z rodzicami, a teraz oczywiscie to rodzicow wina, ze nie mieszkacie na swoim, bo niby to im ma byc lzej... Sorry dla mnie to glupoty wymyslasz teraz.Jedna z moich zyciowych dewiz - Jak ktos chce znajdzie sposob, jak ktos nie chce znajdzie powod. Wez, usiadz i sama sobie odpowiedz komu jest wygodniej w takim ukladzie i o co Ci w ogole w zyciu chodzi.

Mam podobne wrazenie, ze sie wybielasz, a rodzicow oczerniasz. Tez mi sie wydaje, ze Belgia ma dobry socjal i sa tam mieszkania socjalne. I wiekszosc pasozytow tam ciagnie. 

Andzka402 napisał(a):

No i tu właśnie nie jest to takie proste. Trzeba spełniać specjalne warunki. Owszem na macierzyńskim kasa jest i to nie mała można nawet ponad rok siedzieć w domu wychowujac dziecko i dostawać za to pieniądze. Ale kiedy kończy się taki okres to dostaje się tylko rodzinne co miesiąc o tyle. Na mieszkania tak zwane socjalne czeka się latami. Niestety. Raz jak zglosilismy się do instytucji o pomoc to nas tak sprawdzali że nawet groziło to nam deportacja jeśli coś się nie zgadza.

Bo pewnie w stolicy sie czeka latami. W Paryzu tez sie czeka latami /20 lat/  i Polacy stekaja, ze musza od prywaciarza. My mieszkamy 500 km od Paryza, tez w duzym miescie i mieszkania socjalne, nowe, stu metrowe sa praktycznie od zaraz. Jestem pewna, ze podobnie jest w Belgii. 

Andzka402 napisał(a):

No i tu właśnie nie jest to takie proste. Trzeba spełniać specjalne warunki. Owszem na macierzyńskim kasa jest i to nie mała można nawet ponad rok siedzieć w domu wychowujac dziecko i dostawać za to pieniądze. Ale kiedy kończy się taki okres to dostaje się tylko rodzinne co miesiąc o tyle. Na mieszkania tak zwane socjalne czeka się latami. Niestety. Raz jak zglosilismy się do instytucji o pomoc to nas tak sprawdzali że nawet groziło to nam deportacja jeśli coś się nie zgadza.
Nie wiem jak to wyglada w Belgii, ale w Anglii spotkałam się z tym ze rodziny z dwójka dzieci mieszkają w małych mieszkaniach, tzn rodzice śpią na rozkładanej sofie w salonie a dzieci maja swój pokoik. Na to chyba praktycznie każdego na zachodzie stać? A jak już będziesz miała wyższe dochody to możecie wynająć czy kupić większa nieruchomość. Z tego co mówiła mi rodzina mieszkająca w Belgii to mieszkania są tam bardzo tanie w porównaniu do niektórych państw. Tak samo, jeżeli teściowe pracują to nie musicie im pomagać - na pewno ich stać na normalne życie.

Ok. Może być ze sciemniam niech wam będzie. Po prostu chciałam się poradzić. Ok socjal jest dobry. Pomagają, ale ja pisałam długo się czeka. Ludzie idą na to owszem. Tylko tu jest dużo ludzi maści muzułmańskiej i im.jako azylantom należy się wszystko szybciej i bardziej niż nam normalnym pracownikom. 

Pasek wagi

Andzka402 napisał(a):

No dobrze nie jestem u siebie ale to mam pozwolic na to żeby przez to co robia moje dzieci były rozwydrzone i nam pyskowały, i odpowiadały bo wy tak robicie to i ja chce. Dzieci nie słuchają się nas tylko wiecznie idą do nich, to są moje dzieci wiec wychowuje tak jak ja chce a nie jak oni chca tak

A czym rodzice Cię tak wkurzają? Jak dzieci Wam pyskują, co Ty robisz, a co krytykuje Twoja Mama? 

i w jakim są wieku dzieci

Ingeruja nam ile wydaje na co wydajemy. Co robimy i jak robimy. Córka ma.6 lat a potrafi powiedzieć podczas pyskowania że jak mi coś nie pasuje to ona może się wyprowadzić to nie jest normalne. Wtedy daje jej karę ale moja mama twierdzi przy niej żebym.nie przesądza nic się nie stało. Kiedy ja coś zabraniam.oni pozwalają. I córka zamiast słuchać mnie słucha ich. 

Pasek wagi

chcialabym żeby tylko nie wtracali się i tyle. W mojego brata życie się wtracali próbowali rozdzielić go z dziewczyną,  w końcu się wyprowadził teraz mają dziecko i nawet go nie widuja bo jego dziewczyna i on na to nie pozwalają. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.