- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 listopada 2015, 21:06
Walczyć o faceta, który aktualnie jest w związku z inną? Jak pytam go czy ją kocha, to odpowiada, że jest z nią szczęśliwy i ze mam dać mu spokój. Ale nie mówi, że ją kocha, wiec zakładam, że ciągle kocha mnie :) on jest chyba tym jedynym, tak czuję. Powinnam walczyć?
7 listopada 2015, 01:23
Napisałam do niego przed północą: "Wiedz tylko tyle, że zawsze będę Cię kochać. Dobranoc." Teraz dostałam odpowiedz: "Ja Ciebie też. Ale nie dam rady przechodzić przez to wszystko po raz kolejny. Uważam, że każde z nas powinno poszukać szczęścia na własną rękę. Powodzenia kotku". I co ja mam zrobić? :( ech :( Dobranoc wam wszystkim.
7 listopada 2015, 02:25
Chyba masz cos nie tak z glowa... Nie wpierdzielaj sie w cudze zwiazki. Jakby jej nie kochal i nie byl z nia szczesliwy to by sie z nia rozstal, chyba ze jest frajerem ktory najierw szuka na boku a dopiero pozniej decyduje sie zakonczyc zwiazek. Ale tacy faceci sa gowno warci jednak jak chcesz to "bierz sie" za niego a za jakis czas sotka kolejna ktora sie za niego "wezmie" :) Powodzenia w budowanbiu swojego szczescia na cudzym nieszczesciu.
7 listopada 2015, 02:27
Albo Ty jestes ostro poryta albo jestes trollem
7 listopada 2015, 05:54
ajaj... jeśli kłóciliście się z powodu, że jesteś uparta, nieprzejednana i nie do Ciebie dociera co on mówi, to nic się nie zmieniłaś :)
spotykaliście się 10 miesięcy, on jest w nowym związku ile 2, 3? Doprawdy trudno, żeby uczciwie powiedział, że kocha nową kobietę, już sam czas sprawia, że z Tobą był blizej związany uczuciowo, ale to o niczym nie świadczy. 30letni facet wiąże się z zupełnie innych powodów niż 20 letnia dziewczyna, i na pewno nie jest to miłość od pierwszego wejrzenia, więc jest z Tobą szczery. Ale powiedział też, że nie chce takiej dziewczyny jak Ty i z tą nową jest szczęśliwy. Znaczy to tyle, że dobrze im się układa, lepiej niż z Tobą. Miłość nie ma tu nic do rzeczy. Czym chcesz walczyć? Jedyną przewagę jaką masz to wspólnie spędzony czas. Ale rok dla 20latki to 1/4 jej uczuciowego życia, dla 30latka to nic.
a mail? cóż, jak mu wszystkie spływają do programu pocztowego, to dostaje i te od Ciebie, za dużo sobie wyobrażasz.
7 listopada 2015, 07:46
Facet jezeli chce byc z dana kobieta to z nia jest. Jezeli nie chce to nie jest . To dosc prosty schemat
7 listopada 2015, 09:02
to kiedy następny wpis, żeby się nam pochwalić, że jednak po ciężkich trudach i walce go zdobyłaś? :D
7 listopada 2015, 09:22
Odpowiednio jak poprzednicy, odczepic się od niego! Po 1 on jest teraz w związku, zastanowilas się co będzie czuć jego dziewczyna? Po 2 a jak się nawet jakimś cudem( cud to naprawdę by był) spikniecie to, co jak jego obecna dziewczyna, a wtedy ex będzie się zachowywać jak Ty? Po 3 nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki po 4 jesteś młoda, za kilka lat będzie Ci wstyd, że coś takiego robiłas po 5 to sporo starszy od Ciebie facet, skoro Cię nie chce to jest świadomy swojej decyzji, tak samo jak kiedy zerwał z Tobą. Rozumiem, że Ci zależy, ale nie bądź taką egoistka. On zrobił krok do przodu Ty też go zrob.Napisałam do niego przed północą: "Wiedz tylko tyle, że zawsze będę Cię kochać. Dobranoc." Teraz dostałam odpowiedz: "Ja Ciebie też. Ale nie dam rady przechodzić przez to wszystko po raz kolejny. Uważam, że każde z nas powinno poszukać szczęścia na własną rękę. Powodzenia kotku". I co ja mam zrobić? :( ech :( Dobranoc wam wszystkim.
A co mnie obchodzi co będzie czuć jego dziewczyna?
7 listopada 2015, 09:23
odpuść sobie