© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 października 2015, 07:54
Zacznę od tego, że pewnie każdy z nas zasypiając miał tik nerwowy w którym trzepało całym ciałem. Taki tik na granicy jawy i snu. Mój mąż też takie ma od niedawna, z tą różnicą, że potrafi się tak trzepać całą noc... A to plecami ruszy, a to nogi podkurcza itp. Do wczoraj nic sobie z tego nie robiliśmy, ale tak mocno dostałam od niego z pięty, że myślałam, że mi palce u nóg połamał. On się przestraszył, (jestem teraz w 5 mieciacu ciąży) żeby mi kiedyś w brzuch nie wycelował... On sam mówi, że momentu kiedy ten skurcz idzie nie pamięta, ale gdy już go trzepnie to się momentalnie budzi.
Przeszperałam już jakieś fora, strony internetowe o zdrowiu, ale nie znalazłam typowo jego przypadku. Czy któraś z was spotkała się z taką sytuacją? To się leczy?
20 października 2015, 13:01
Ja mialam podobnie, chociaz duzo lagodniej, kiedy mialam niedobor magnezu i czegos jeszce, chyba cynku. Zaczelam brac tabletki i mi przeszlo. Moze warto byloby zrobic badanie krwi?
No i niech sie maz wybierze do lekarza, warto to sprawdzic, bo jesli go tak trzepie cala noc, to pewnie jakosc jego snu pozostawia wiele do zyczenia a to przeciez niezdrowe. Juz nie wspominajac, ze faktycznie moze ci kiedys przylozyc przez sen.
20 października 2015, 13:41
Będę musiała go też przekonać do lekarza bo ten typ stroni od służby zdrowia... Kupię mu magnez dzisiaj, jeżeli to nie będzie pomagać to na siłę go zapiszę.
20 października 2015, 14:27
Idźcie koniecznie do lekarza. To może być objaw jakieś choroby na tle neurologicznym.
20 października 2015, 14:28
Ja tak podobno mam, jak usypiam. Chociaż już na szczęście w mniejszym stopniu :) A mam stwierdzoną tężyczkę utajoną. Czyli braki magnezu w organizmie. Warto podkreślić, że nie we krwi, a na poziomie komórkowym. I w związku z tym muszę uzupełniać magnez odpowiednimi preparatami (niekoniecznie tymi reklamowanymi w radiu, czy tv, najlepiej zapytać o to farmaceutę). No i taki magnez uzupełnia się nie przez 2-3 miesiące, a przez rok regularnego przyjmowania i odpowiedniego odżywiania (ważne jest ograniczenie picia kawy i alkoholu).
A tężyczkę wykrywa się za pomocą badania EMG i podobno cierpi na nią mnóstwo osób.
20 października 2015, 15:52
Mój tak ma. Pracuje ekstremalnie i jak kładzie się do łóżka, to tak jakby go ktoś ogłuszył. Położy się, trząchnie nim i od razu śpi jak kamieńtakie drgawki (przy usypianiu) moga powstawać gdy ciało nie przechodzi powoli przez wszystkie fazy znu tylko od razu skacze do REM, że poprostu się nie rozluźnia stopniowo tylko tak nagle. Częsta mają to osoby przemęczone lub zestresowane.
W takim razi suplementacja magnezu to podstawa. Mnie to wygląda na poważny niedobór tego pierwiastka, który nie dość że zaburza sen, to także powoduje najróżniejsze skurcze mięśni.
20 października 2015, 16:06
U mojego męża skończyło się to, kiedy zaczął przyjmować codziennie magnez. To może być tzw. zespół niespokojnych nóg.
20 października 2015, 16:08
Mój tak ma. Pracuje ekstremalnie i jak kładzie się do łóżka, to tak jakby go ktoś ogłuszył. Położy się, trząchnie nim i od razu śpi jak kamieńtakie drgawki (przy usypianiu) moga powstawać gdy ciało nie przechodzi powoli przez wszystkie fazy znu tylko od razu skacze do REM, że poprostu się nie rozluźnia stopniowo tylko tak nagle. Częsta mają to osoby przemęczone lub zestresowane.
Mój też :D
20 października 2015, 16:50
sprobojcie z zazywaniem magnezu bo moj maz tak mial i wystarczylo kilka tygodni uzupelnic niedobory i przeszlo jak reka odjal. Alkohol wyplukuje elektrolity dlatego tez sie to moglo nasilac
20 października 2015, 17:27
sprobojcie z zazywaniem magnezu bo moj maz tak mial i wystarczylo kilka tygodni uzupelnic niedobory i przeszlo jak reka odjal. Alkohol wyplukuje elektrolity dlatego tez sie to moglo nasilac
Jest jakiś magnez który polecacie szczególnie? Ja w ciąży biorę MagneB6, bo ma optymalną dawkę magnezu, a może jemu przyda się taka końska dawka?
Alkoholu nie pije w ogóle praktycznie, góra 2-3 piwa na tydzień, ale za to pije w pracy bardzo mocną kawę, a kawa też wypłukuje magnez...
20 października 2015, 17:46
To się nazywa jakoś... zryw mikloniczny, mam.
Mój facet też tak ma, na szczęście tylko podczas zasypiania. Ale czasem tak mocne, że sam się przez to budzi.
Magnez, magnez, magnez... Najlepiej jakiś forte.
