Temat: Chcę pomóc mamie

Sprawa wygląda następująco.

Moja mama ma nadwagę. Kiedyś była bardzo szczupła, ale po jakimś zabiegu dentystycznym pod narkozą zaczęła tyć. Ja tego nie pamiętam, bo byłam mała, ale przez 20 lat mieszkania z nią nie zauważyłam, żeby się objadała. Na pewno nie na tyle, żeby tak przytyć. Tym bardziej, że rusza się, ma wymagającą pracę, nie ma prawa jazdy, więc dużo chodzi. Wydaje mi się, że to sprawa tarczycy, która mogła wyniknąć po tym zabiegu. Czy to możliwe? Jeżeli tak, to do jakiego lekarza powinna się udać? Czy wymagane jest skierowania? Jak wygląda sprawa leczenia? Chcę ją zmotywować, żeby w końcu zrobiła coś dla siebie. Wiem, że może się pozbyć zbędnych kilogramów, a jest to ważne dla jej zdrowia, bo kolana już zaczynają jej dokuczać...

aby zbadac tarczyce wystarczy badanie krwi ,ja z moja niedoczynnoscia tarczycy przytylam 7 kg w 5 miesiecy 

lekarz rodzinny zleca badanie krwi 

Do pierwszego kontaktu, on jej wypisze skierowanie do endokrynologa. A jak wygląda leczenie? Zależy na jakiego trafisz. 

Najpierw do ogólnego. Jak coś wyjdzie, to endokrynolog. A badania na tarczycę podstawowe można zrobić i prywatnie, bo kosztują kilkanaście złotych.

Ale czy problemy z tarczycą mogą wynikać z zabiegu dentystycznego? Nie będę twierdzić, że nie, ponieważ to nie moja dziedzina... Jednak mogę powiedzieć, że wydaje mi się, że nie - w końcu tarczyca to problem z hormonami, a jak niby zabieg miał wpłynąć na hormony? Być może to jest problem z tarczycą, ale ja bym tego z dentystą nie łączyła, bardziej zwykły zbieg okoliczności z terminami. 

A jeśli nie tarczyca, to mogą być też inne zdrowotne powody tycia. Tyle że ja akurat wolałabym zamiast zaczynać od lekarzy, to po prostu zacząć od jakiejś diety i regularnego ruchu - a gdy to nie przyniesie efektów, to poszukać przyczyn w sprawach zdrowotnych.

Najlepiej chyba zrobic samemu badania na tarczyce i isc do lekarza od razu z nimi bo po co łazić w tą i z powrotem i jeszcze nie wiadomo na jakiego lekarza sie trafia nie kazdy daje skierowanie na badania czy do specjalisty przynajmniej ja mam z tym problem

Pasek wagi

kropka36 napisał(a):

Najpierw do ogólnego. Jak coś wyjdzie, to endokrynolog. A badania na tarczycę podstawowe można zrobić i prywatnie, bo kosztują kilkanaście złotych.Ale czy problemy z tarczycą mogą wynikać z zabiegu dentystycznego? Nie będę twierdzić, że nie, ponieważ to nie moja dziedzina... Jednak mogę powiedzieć, że wydaje mi się, że nie - w końcu tarczyca to problem z hormonami, a jak niby zabieg miał wpłynąć na hormony? Być może to jest problem z tarczycą, ale ja bym tego z dentystą nie łączyła, bardziej zwykły zbieg okoliczności z terminami.  A jeśli nie tarczyca, to mogą być też inne zdrowotne powody tycia. Tyle że ja akurat wolałabym zamiast zaczynać od lekarzy, to po prostu zacząć od jakiejś diety i regularnego ruchu - a gdy to nie przyniesie efektów, to poszukać przyczyn w sprawach zdrowotnych.

Być może zwykły zbieg okoliczności. Nie wiem, nie znam się, ale mama mówi, że właśnie od tamtego momentu zaczęła tyć i jakoś teraz uświadomiłam sobie, że to może być właśnie tarczyca.

O diecie trudno mówić, bo mama nie zmieniła w żaden sposób swojego trybu życia od tamtego momentu. Nie zaczęła się objadać, nie przestała się ruszać. Przed przytyciem i po nim robiła dokładnie to samo... Uwielbia owoce,warzywa, za to nigdy nie widziałam jej zajadającej się słodkościami, czy niezdrowymi zapychaczami. A przytyła w krótkim czasie do około 90kg. Z naprawdę szczupłej laski!

Niech mama Twoja zrobi sobie badanie krwi tsh, t3 t4,  i będzie wiedziała co z tarczyca, obok wynikow będą podane normy., jeśli ma odchylenia od normy w wynikach to musi isc do lekarza rodzinnego po skierowanie do endokrynologa.

Pasek wagi

MamaWdobrejFormie napisał(a):

kropka36 napisał(a):

Najpierw do ogólnego. Jak coś wyjdzie, to endokrynolog. A badania na tarczycę podstawowe można zrobić i prywatnie, bo kosztują kilkanaście złotych.Ale czy problemy z tarczycą mogą wynikać z zabiegu dentystycznego? Nie będę twierdzić, że nie, ponieważ to nie moja dziedzina... Jednak mogę powiedzieć, że wydaje mi się, że nie - w końcu tarczyca to problem z hormonami, a jak niby zabieg miał wpłynąć na hormony? Być może to jest problem z tarczycą, ale ja bym tego z dentystą nie łączyła, bardziej zwykły zbieg okoliczności z terminami.  A jeśli nie tarczyca, to mogą być też inne zdrowotne powody tycia. Tyle że ja akurat wolałabym zamiast zaczynać od lekarzy, to po prostu zacząć od jakiejś diety i regularnego ruchu - a gdy to nie przyniesie efektów, to poszukać przyczyn w sprawach zdrowotnych.
Być może zwykły zbieg okoliczności. Nie wiem, nie znam się, ale mama mówi, że właśnie od tamtego momentu zaczęła tyć i jakoś teraz uświadomiłam sobie, że to może być właśnie tarczyca.O diecie trudno mówić, bo mama nie zmieniła w żaden sposób swojego trybu życia od tamtego momentu. Nie zaczęła się objadać, nie przestała się ruszać. Przed przytyciem i po nim robiła dokładnie to samo... Uwielbia owoce,warzywa, za to nigdy nie widziałam jej zajadającej się słodkościami, czy niezdrowymi zapychaczami. A przytyła w krótkim czasie do około 90kg. Z naprawdę szczupłej laski!

Ale z wiekiem metabolizm też się zmienia i to, co dotychczas było ok, nagle może spowodować, że zacznie się tyć. Dlatego napisała, że można zacząć spróbować od diety. Absolutnie nie mam na myśli, że to na pewno nie jest problem zdrowotny. Chodzi mi jedynie o to, że zamiast z góry zakładać, że to wina tarczycy, można po prostu spróbować zwyczajnego odchudzania. A jak nic nie ruszy, to wtedy już na pewno trzeba zrobić badania.

badania podstawowe czyli morfologia krwi i tym poziom TSH, a jesli jestes pewna ze chodzi o hormon tarczycy to wizyta u endokrynologa. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.