Temat: czy ja przesadzam?

Uważam, że może coś kręcić. Zaraz mnie tutaj zjedzą, ale nie jestem fanką bezgranicznego zaufania w każdej sytuacji bez względu na wszystko. Mi na pewno mi by się zapaliła czerwona lampka.

Nie przesadzasz, ja również poczułabym się okropnie jakby mój facet miał zdjęcia innych kobiet na telefonie. Kiedyś na początku związku (chyba po 4-5 miesiącach) znalazłam u niego na laptopie, że przegląda jakieś tego typu zdjęcia, filmiki rozbierających się kobiet, bardzo mnie to wtedy zabolało, też wyszła awantura, ale w końcu się tak skończyło, że mój facet już takich rzeczy nie ogląda (dam sobie rękę uciąć). Ja podczas awantury zapytałam czy jemu byłoby przyjemnie, gdybym ja innych mężczyzn oglądała, i to chyba mu do głowy dotarło. 

JAk dla mnie takie rzeczy to w gimbazie chłopcy robią. A potem to po prostu nie wypada, zwłaszcza jak ma się swoją dziewczynę i ona też ma tyłek co nie. Nie znam facetów co mają obcye tyłki , ale oni mają ponad 20 lat. Mój kolega zażyczył sobie zdjęcie pupy swojej nażeczonej ,jak lezał w szpitalu na pare dni, ale swojej nażeczonej.

I to jest w porządku, swojej kobiety można mieć zdjęcia. Mój facet ma takowe na telefonie (może nie samej pupy, no mniejsza), i mam nadzieje, że więcej mu nie potrzeba :D

Pewnie nie zwróciłabym na coś takiego uwagi bo nawet na pulpicie wspólnego laptopa mamy fajna, prawie nagą pannę (dla mnie to motywacja a on niech sobie patrzy).  Moi kumple na imprezach gadają o tyłkach, cyckach i seksach praktycznie non stop a żaden z nich swojej kobiety nie zdradza i w zasadzie każda znajoma, która ma partnera tylko przewraca oczami i woli nie komentować bo po co się denerwować. Myślę, że to zależy od podejścia- podejrzewam, że jak twój facet trochę popil z kumplami to mogą z tego dwa nagie tyłki na telefonie zostać i znaczy to jedynie,  że wypili na delegacji za dużo piwa a nie ze cie zdradza, nie jesteś dla niego atrakcyjna i tak dalej. 

rozjeb... bym ten telefon o ścianę. 

nie przesadzasz, po prostu mowisz co czujesz, a ze Twoja samoocena mocno kuleje to czujesz sie tym urazona. Moj nie kolekcjonuje na Telefonie tego typu rzeczy, nie ma czasu na takie pierdoly, ale ja czesto dostaje od kumpli przez whatsapp jakies humorystyczne obrazki, czasem z polnagimi laskami i co lepsze przesylam dalej, tez do meza, ale ja nie mam problemu z innymi kobietami.

Może wyślij mu takie, tzn pewnie będę zjechana ale mój nie potrzebuje sobie ściągać jakichś internetowych lasek, bo ma swoją w telefonie.

załaduj sobie na tapetę jakiegoś roznegliżowanego faceta - serio i poczekaj aż sam to zobaczy. jeśli zareaguje tak samo jak ty - wtedy nie przesadzasz.