Temat: .

.

sorry ale dla mnie sprawa jest jasna. Przykro mi

autorka pewnie i tak go nie zostawi i będzie żyć w kłamstwie 

ostatnio oglądałam Na Polsacie program zdrady i akurat było ze sąsiad , najlepszy kumpel gościa, który zgłosił sprawę do tego programu , chodził naprawiać kran , czy inne pierdoly do jego zonki . Krótko  mówiąc wpadał przez nie obecność męża sąsiadki jak po zapałki do niej , a te zapałki wyglądały tak ze ja posuwal  na kanapie i zawijam się do domu piętro niżej . 

Twoja historia mi się z tym skojarzyła .

to są preteksty , w rogi cie wali pewnie , a co najgorsze ty na to pozwalasz .

ja bym się odezwała , do niej też bo co to za wywloka która bierze się za zajętego gościa . Jeżeli Twoje ''albo ja , albo ona ' nie działają , to co tam robisz jeszcze ? Zresztą idzie wywnioskować ze on z tobą szczęśliwy nie jest , bo po co by wiecznie szukał przyjaźni u innych kobiet , najpierw internet , a teraz sąsiadka ? albo typ który nie usiedzi z jedną albo wam się nie układa .  Czy ty tego nie widzisz ? Stawiasz ultimatum i tłumaczysz ze to nie  działa bo jest uparty haha dobre sobie , to ty tez bądź ,chyba ze chcesz być rogaczem .

Dodam na koniec ze awantury na facetów działają z odwrotnym skutkiem . A jak już tak bardzo się przy nim upierasz , znajdź sobie przyjaciela , skoro on może ? ;) 

pierw jego ex, pozniej sasiadka, myslisz, ze nie bedzie miała problemu z nastepnymi?

Pasek wagi

FabriFibra napisał(a):

Podejrzany, to jest Twój facet, otwórz oczy koleżanko.

dokładnie!!!

Twój facet jest podejrzany, a nie ta kobieta - jej nie znasz i niech ona sobie tam robi, co chce i z kim chce. Ale on jest zajęty, Ty jesteś jego dziewczyną, a on wciąż wywija jakieś numery. Ok, może i nie byłoby w tym nic złego, gdyby faktycznie się polubili, ale jesteście razem ledwo 3 miesiące, a to już jego druga dziwna znajomość, bo wspominałaś, że wcześniej po kilka godzin dziennie potrafił smsować ze swoją byłą. Nie uważasz, że on rozgląda się za innymi opcjami? Trochę to wygląda tak, jakby z jednej strony miał Ciebie, z drugiej rozważał powrót do byłej, a przy okazji jeszcze wypatrywał, czy mu jakaś lepsza panna piętro wyżej się ni trafi. Istnieje też szansa, że nic złego się nie dzieje, a Ty to wszystko wyolbrzymiasz, ale mimo wszystko czerwona lampka by mi się zapaliła, gdyby mój facet tak często siedział u nowo poznanej sąsiadeczki. Co innego raz na jakiś czas, ale ledwo się poznali, a już sobie drineczki popijają? Dziwne.

sunshiine napisał(a):

ostatnio oglądałam Na Polsacie program zdrady i akurat było ze sąsiad , najlepszy kumpel gościa, który zgłosił sprawę do tego programu , chodził naprawiać kran , czy inne pierdoly do jego zonki . Krótko  mówiąc wpadał przez nie obecność męża sąsiadki jak po zapałki do niej , a te zapałki wyglądały tak ze ja posuwal  na kanapie i zawijam się do domu piętro niżej . Twoja historia mi się z tym skojarzyła .to są preteksty , w rogi cie wali pewnie , a co najgorsze ty na to pozwalasz .ja bym się odezwała , do niej też bo co to za wywloka która bierze się za zajętego gościa . Jeżeli Twoje ''albo ja , albo ona ' nie działają , to co tam robisz jeszcze ? Zresztą idzie wywnioskować ze on z tobą szczęśliwy nie jest , bo po co by wiecznie szukał przyjaźni u innych kobiet , najpierw internet , a teraz sąsiadka ? albo typ który nie usiedzi z jedną albo wam się nie układa .  Czy ty tego nie widzisz ? Stawiasz ultimatum i tłumaczysz ze to nie  działa bo jest uparty haha dobre sobie , to ty tez bądź ,chyba ze chcesz być rogaczem .Dodam na koniec ze awantury na facetów działają z odwrotnym skutkiem . A jak już tak bardzo się przy nim upierasz , znajdź sobie przyjaciela , skoro on może ? ;) 

Też oglądałam ten odcinek. I najlepsze, że to był jego przyjaciel, a u autorki jakaś nowa sąsiadeczka, która też nie ma wstydu zapraszając zajętego faceta do siebie do mieszkania. 

Otwórz oczy kobieto, bo Twój facet bezinteresownie tam nie chodzi, a Ty jesteś bardzo naiwna.

Cóż mogę powiedzieć... Nie chciałabym być w skórze Twojego chłopaka, gdy chłopak tej dziewczyny wróci z misji. 

zapalilaby mi sie lampka, ale bez przesady. to mile, ze Twoj chlopak jest uczynny. idz ja poznac i tyle, jesli sie tylko kumpluja to nie bedzie mial noc przeciwko.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.