- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 marca 2015, 11:09
.
Edytowany przez angellisia 12 kwietnia 2024, 07:55
15 marca 2015, 20:22
Nie wierzę w przyjaźnie damsko-męskie. Lepiej szybko zakończ ich znajomość. Porozmawiaj z nim i wyjaśnij że nie czujesz się komfortowo - znajomość z sąsiadką nie powinna być dla niego aż tak ważna
22 marca 2015, 12:27
jak tam sytuacja? :)
29 marca 2015, 14:26
Nie jest w żadnej depresji. Zafascynował się ową "zdzirowatą" sąsiadką i najwidoczniej przymierza się, żeby Ciebie odstawić na boczny tor. W zasadzie to już to zrobił, ale Ty albo tego nie dostrzegasz, albo oszukujesz sama siebie.
30 marca 2015, 11:46
Gdybym sypiała/startowała do zajętego faceta, to zaproszenia też nie przyjęłabym. Zresztą samo wysłanie zaproszenia jest głupie, skoro nie utrzymujecie żadnych kontaktów, a jedyną wspólną rzeczą jest ten facet. :)
30 marca 2015, 15:56
jak to jest wygladac na bardzo zakochana? Pieprza sie ze soba i gadaja o Tobie. Brnij w to dalej a bedziesz posniewiskiem dzielnicy
31 marca 2015, 01:25
Hmm moj kolega mial podobna kolezake...mnie ;P Co mielismy okazje to spotykaismy sie, a to na plaze , a to na spacer, ba nawet poznym wieczorem ogladalam z nim film popijajac winko. Nawet mi mowil ze nie wie co czuje do swojej dziewczyny z ktora dlugo byl.Ale wyszlo tak ze jej sie oswiadczyl :) To byl tylko moj kolega I w zyciu nie pomyslalabym zeby odebrac go jakiejsc lasce. Skoro mowi obie szczerze ze sie z nia spoyka to moze wyluzuj aczkolwiek miej szeroko oczy otwarte ( w razie co:P)