- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 marca 2015, 18:39
Zastanawia mnie czy Wy mówicie swoim facetom wszystko, jakie miałyście dzieciństwo szczególnie jeżeli nie było one kolorowe, traumy, rzeczy, które zrobiłyście i za które się wstydzicie, jakieś mega wpadki? Nie boicie się, że on przez to popatrzy na Ciebie inaczej?
3 marca 2015, 18:55
O traumach, przejściach, skrzywieniach umysłowych wie, tak jak i ja o jego. Wpadki czy dziwne rzeczy które zrobiłam też też zdradzam, bo sama się z nich śmieję. Ale poza tym, to mam tajemnice. Niektóre rzeczy się nie nadają by komukolwiek mówić. A moje przemyślenia, to już zupełnie..
3 marca 2015, 18:58
Wie praktycznie wszystko. Chociaż nie ukrywam, że każdy ma swoje małe sekrety... ;)
3 marca 2015, 18:58
O zdarzeniach, traumach, wpadkach itp mówię. Mój P. wie o mnie bardzo dużo, nie wiem czy wszystko, bo nie wszystko da się chyba opowiedzieć, ale jak o coś pyta to nie mam przed nim tajemnic. Niektóre myśli zachowuję dla siebie, ale kto tego nie robi?
3 marca 2015, 19:01
Każda babcia cię przestrzegnie, nie mówić wszystkiego, a już zwłaszcza ilu byłych miałaś, jeśli wielu :P Albo, że jest gorszy w seksie niż eks bądź ma mniejszego. To tak ze spraw intymnych a co do reszty, to bym się nigdy nie przyznała do jakich głupot młodości A co do traum (dzieciństwo, zdrada faceta można powiedzieć, ale radziłabym się jednak z tym jakoś uporać (psycholog) a nie zwalać na chłopaka swoje frustracje, bo na dłuższą metę podziękuje za taki związek, gdzie co chwila dziewczyna wybucha albo płacze, "bo jej się przypomina to co było" nikt nie chce sobie utrudniać życia i partnera z problemami w głowie).
A już napewno bym milczała gdybym była z kimś pół roku zaledwie... nie wiadomo, czy się nie rozstaniemy a miałby wszystko o mnie wiedzieć i poszło by to w miasto? Opowiadałby swojej następnej o mnie? Nie dzięki :P
Edytowany przez 3 marca 2015, 19:04
3 marca 2015, 19:04
Mój wie wszystko, a jeśli nie wie, to dowie się, jak będzie okazja. Nie chciałabym mieć przed nim tajemnic.
3 marca 2015, 19:06
Albo, że jest gorszy w seksie niż eks bądź ma mniejszego.
Ja wychodzę z założenia, że to już nie jest wtedy moja tajemnica tylko eksa, a cudzych tajemnic już nie mam prawa rozpowiadać innym ;)
3 marca 2015, 19:11
mówię i wcale się nie krępuję - to moja druga połowa
3 marca 2015, 19:14
Wiemy o sobie wszystko. Jesteśmy dla siebie psychologami ( oboje po trudnym dzieciństwie). Pogło to nam , zżyliśmy się. Nikomu innemu nie powiedziałam... i nie powiem