- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 lutego 2015, 17:14
Mam niecałe 20 lat. Niedawno zaczęłam spotykać się z chłopakiem, który ma 26 lat. Na razie wszystko układa się między nami dobrze, może tylko przy jego
21 lutego 2015, 23:31
w tym wieku to ok, sama jestem w takim zwiazku ,ja mialam 20 on 26 teraz mija 3 rok NAszego zwiazku, jesli ludzie sie dogaduja, czuja sie dobrze ze soba to czemu maja nie byc ze soba:) zawsze sie smiejemy,ze gorzej by bylo jakbysmy sie kilka lat wczesniej spotkali;p
ja np 12 a on 18, to bylaby dopiero masakra:)
21 lutego 2015, 23:54
jjestem w identycznym związku gdzie mamy 6 letnią różnice wieku . Jesteśmy razem od 8 lat i bardzo się kochamy.
22 lutego 2015, 03:03
Ja mam 32a moj maz 43. Razem juz 7 lat.wspaniale sie rozumiemy.wszystko zalezy od dojrzalosci I podejscia do zycia
22 lutego 2015, 07:53
Mój narzeczony jest starszy o 6 lat i żadnej różnicy nie odczuwam -
co prawda on chciałby już zakładać rodzinę, a ja nie - jednak w naszym konkretnym wypadku nie o wiek chodzi.
22 lutego 2015, 09:19
Mój jest młodszy 6 lat tak, że co ci mam powiedzieć :D przesadzasz. Prędzej on mógłby się zastanawiać, bojąc się, że nie jesteś zbyt dojrzała dla niego. Powodzenia :)
22 lutego 2015, 09:31
Zadna różnica. Praktycznie niedostrzegalna w niektórych przypadkach. Znam 19 latki które wyglądaja na 30-stki, i na odwrót 30 które wyglądaja na 19-latki. Chociaż w sumie bedąc w Twoim wieku, też bym sie zastanawiala czy to duża różnica, to Ci minie z wiekiem.
22 lutego 2015, 09:36
6 lat to jeszcze daje radę w mojej opinii. Po związku z 8 lat starszym mężczyzną (i pomijając gadki w stylu, że dojrzalszy lepszy i do 80tki może, no, który może ten może, heh)stwierdzam, że preferuję mniejsze różnice wiekowe, ale każdemu wg potrzeb jego Jak jesteś szczęśliwa nie rozkminiaj za bardzo tylko pracuj z tym, co masz.
22 lutego 2015, 11:08
Między mną a mężem jest 6 lat różnicy. Jesteśmy razem od 10 lat - ja miałam wtedy niecałe 16, on 22 lata. Na początku było trudno - ale jemu, bo znajomi dogryzali, że lubi nieletnie. :) Wszystko dało się ułożyć - moje studia, jego pracę, każde z nas znalazło jakąś działkę w domu i było dobrze. A teraz spodziewamy się pierwszego malucha. Jeśli jesteś z nim szczęśliwa, to wiek nie stanowi większego problemu. Między moimi pradziadkami było 13 lat różnicy, a podobno drugiej tak dobranej pary ze świecą można było szukać.
22 lutego 2015, 11:14
Kiedy ja poznałam mojego męża miałam 19 lat , on 29 lat .Od razu tak zaiskrzyło że nie zawracałam sobie głowy "różnica wieku " . Nasze rodziny , przyjaciele i znajomi nigdy nie robili z tego problemu . Dziś jesteśmy ze sobą 13 lat , w tym (prawie) 11 lat po ślubie :)