- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lutego 2015, 23:18
Pisze z konta siostry.
Postaram sie opisac to krotko. Jestem Paweł. Bylem(jestem) z Kinga od 3 lat. Bywało różnie raz lepiej raz gorzej. Mamy znajomego Tomka. Wiedzialem ze podobala mu sie. Wczoraj przez przypadek zobaczyłem kawałek romowy na fb, gdzie pytał o cechy jakie ją u niego pociagaja. Pozniej rozmowa byla usunieta.. Zrobilem awanture, jak może, że jest ze mna, dlaczego....
Przepraszała mowila ze po prostu chciala się zabawić w niewinny flirt. Miedzyczasie napisałem Tomkowi by sie odjebał. Wysłał mi on screeny calej rowmoy i smsow. Wynika z nich ze Kinga jest nim oczarowana. Pisała że jak jest blisko to ciężko jej sie powstrzymać. Że nie chce mnie ranić ale on jest jej słabością itp itd.
Nie rozmawiam z Kinga. Tomasz mi napisał ze to wszystko było na jaja. Pisał bo chciał się dowiedzieć czy ona cokolwiek do niego. A potem po prostu drążył. Ze mi współczuje ale przynajmniej wiem z kim jestem.
Teraz Kinga pisała z Tomkiem i ogolnie się pojeżdzali. on pisał jak ona mogla uwierzyć ze to na serio, ona mowi ze to tylko flirt i nic nie było prawda...
Nie wiem co myslec, dodatkowo Tomasz uzywał wlasc. wulgaryzmów.
Mam ochote mu po prostu walnąć w twarz za wszystko ale z drugiej strony to on mi pokazał cala ta rozmowe, i on w nich nie wiele mówił takiego nie hallo..
Jestem rozdarty. kocham kinge ale boje się że ona traktuje mnie przedmiotowo, jak smiecia.
5 lutego 2015, 23:30
Myślę, że gdyby Cię tak na 100% kochała i chciała być z Tobą i tylko z Tobą, to nie potrzebowałaby jakichś flirtów z Twoimi kolegami przez internet, bo to jednak jest dość szczeniackie. Co innego, gdyby miała jakiegoś kolegę czy przyjaciela, z którym by po prostu lubiła pogadać - okej, czemu nie, ale z tego, co piszesz rozmowy Kingi i Tomka były już na starcie dwuznaczne i krążące wokół tematów, które jednak są średnio odpowiednie. Trudno radzić, ale zastanowiłabym się, czy dziewczyna naprawdę traktuję Cię poważnie, skoro pociągają ją Twoi kumple. No i jeszcze jedna sprawa - za nic w świecie nie wybielałabym tego Tomka. Widać, że chłopak za wszelką cenę próbuje się wymiksować z tej sytuacji, jeszcze dodatkowo pogrążając Twoją dziewczynę. Że niby pisał do niej dla jaj? Proszę Cię, nie wyobrażam sobie, że wymieniam erotyczną korespondencję z chłopakiem mojej przyjaciółki w ramach rozrywki. A ten argument, że "teraz przynajmniej wiesz, z kim jesteś" jest po prostu żenujący. Może jeszcze powinieneś podziękować koledze, że się bawi w detektywa-psychoanalityka, który tropi skłonności do zdrad u cudzych dziewczyn? Może jeszcze powinien się z nią przespać, żeby Ci pokazać, jak bardzo złą masz dziewczynę? Moim zdaniem oboje są w równym stopniu winni, tyle że on teraz tchórzy i umywa ręce. No a sorry - sama ze sobą nie gadała, a on też wiedział, że jest zajęta i że jest dziewczyną kumpla.
7 lutego 2015, 18:49
Tomek zrobił to bo zazdrościł Ci że masz dziewczynę którą kochasz ;-) Jestem przekonana. Walnij go z całej siły. Zniszczył Twój związek.
Kinga też nie jest bez winy oczywiście. Ale gdyby kumpel był w porządku w ogóle by z nią nie rozmawiał gdyby zauważył że rozmowa schodzi na zły tor. A on robi sobie "jaja"?? z Ciebie? no sory.