Temat: Po jakim czasie znajomości związek,seks?

Po jakim czasie znajomości, spotykania się ze sobą zostaliście parą? Po jakim czasie zaczęliście uprawiać seks? Jak to u Was wyglądało? Czy było jakieś wyznanie i zostaliście parą czy po prostu bez żadnej rozmowy to się odbyło i nie macie żadnej daty? 

Pytam bo spotykam się z chłopakiem regularnie od 2 miesięcy i niby zachowujemy się jak para ale nią nie jesteśmy. Wiem to bo go podpytałam i sam przyznał, że nie. Powiedział, że kiedyś przecież będziemy. Jak mu czasem to wypominam gdy zapomina się za bardzo to się zapytał co trzeba zrobić, żeby ze mną być....Zamurowało mnie i nic mu nie odpowiedziałam a on, że do niedawna myślał, że jestem tylko jego koleżanką ale już nie potrafi mnie tak traktować. Co mam mu powiedzieć jak kiedyś temat wróci? Nie wiem czego on oczekuje? Chodzi oto, że może on czeka na mój ruch żeby uznać to za związek nie rozumiem. Pomóżcie 

para zostalismy po 5 latach znajomosci, seks po miesiacu od rozpoczecia zwiazku. :)

Jak się rozpoczyna związek, to od razu seks. Po co odkładać, gdy się jest dorosłym? Jak nie ma seksu, to po co zwiazek?

My po 5 miesiącach znajomości zostaliśmy parą, po 2 miesiącach bycia ze sobą poszliśmy do łóżka, a po 9 miesiącach związku zaręczyliśmy się :)

Pasek wagi

.mela. napisał(a):

Jak się rozpoczyna związek, to od razu seks. Po co odkładać, gdy się jest dorosłym? Jak nie ma seksu, to po co zwiazek?

nie rozumiem, nie dla każdego seks jest tak ważny. dla mnie seks nie jest ważny, na początku miesiącami nie było seksu bo nie było gdzie a związek był. a gdyby twój facet nie mógł, był impotentem to zerwałabyś?

z moim mężem parą zostaliśmy już na 1 spotkaniu ( znajomość internetowa ), po tygodniu poznalam jego rodziców, a po około 2 z tendencją na mniejszą liczbę dni - seks :) 

z poprzednimi chłopakami sex był od 3-6 miesięcy od zostania parą.  

Pasek wagi

krysiakowalska napisał(a):

.mela. napisał(a):

Jak się rozpoczyna związek, to od razu seks. Po co odkładać, gdy się jest dorosłym? Jak nie ma seksu, to po co zwiazek?
nie rozumiem, nie dla każdego seks jest tak ważny. dla mnie seks nie jest ważny, na początku miesiącami nie było seksu bo nie było gdzie a związek był. a gdyby twój facet nie mógł, był impotentem to zerwałabyś?

Związek bez seksu? Dla mnie nie ma takiej opcji. To nie związek. Najwyżej przyjaźń.

.mela. napisał(a):

krysiakowalska napisał(a):

.mela. napisał(a):

Jak się rozpoczyna związek, to od razu seks. Po co odkładać, gdy się jest dorosłym? Jak nie ma seksu, to po co zwiazek?
nie rozumiem, nie dla każdego seks jest tak ważny. dla mnie seks nie jest ważny, na początku miesiącami nie było seksu bo nie było gdzie a związek był. a gdyby twój facet nie mógł, był impotentem to zerwałabyś?
Związek bez seksu? Dla mnie nie ma takiej opcji. To nie związek. Najwyżej przyjaźń.

Ciekawe... To z przyjacielem tez sie namietnie calujesz czy pieścisz? W takim razie masz chyba wieluuu przyjaciol. :)

 nie warto czekać z sexem bo jednak jest to ważna częśc waszego życia, może dziwnie to zabrzmi ale musicie sie dopasować. wedlug mnie przykladowo przed slubem potrzeba sexu (niektorzy czekaja...), trzeba zamieszkac razem, sprawdzic sie w każdej każdej sytuacji
jak sie bedzie ze wszystkim czekac zaangazujecie sie uczuciowo a potem rozczarujecie sie nie daj Boze od strony fizycznej i bedzie to skutkowac pretensjami frustracja niezadowoleniem koncem zwiazku. mozna sobie tego zaoszczedzic.

:)

rozmawialiśmy, spotykaliśmy się i samo się stało, że parą zostaliśmy :) sex 4 miesiące później 

Pasek wagi

Z obecnym chłopakiem od podstawówki coś iskrzyło, jak można bylo to tak nazwać :D przez gimnazjum, technikum-też.. Wyjechałam na studia i tak w sumie przestaliśmy się widywać, jedynie sporadycznie. Jednak obydwoje myśleliśmy o sobie. Mieliśmy coś do siebie, ale każde się bało. Oby dwoje byliśmy w związkach, spotkaliśmy się i coś pękło. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę, zerwaliśmy i teraz jesteśmy razem :) Seks? Nie ma co się spieszyć :) na wszystko przyjdzie czas. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.