- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lipca 2014, 13:39
Dla mnie tesciowa to nie mama i mam pytanie jak to jest u Was? Nie umiem zaczac mowic do Niej "Mamo", bo tego nie czuje, a wy kiedy pierwszy raz powiedzialyscie do tesciowej "Mamo"?
9 lipca 2014, 14:29
Mówiłam "Mamo" już przed ślubem, nigdy nie miałam z tym problemu tym bardziej, że widziałam, że teściowej sprawia to przyjemność :)
9 lipca 2014, 14:33
Jestem ponad 3 lata po ślubie i nie mówię. Mówię bezosobowo, od razu po ślubie powiedziałam teściom, że mam swoich rodziców i dla mnie to jest głupota do obcych ludzi mówić mama, tata. Na początku nie byli zachwyceni, ale cóż, musieli to zaakceptować. Za 4,5 miesiąca rodzę więc będzie babcia i dziadek :)
9 lipca 2014, 14:35
przełamałam się jakoś rok po ślubie...ale żałuję, bo na to miano moja teściowa nie zasługuje (jakkolwiek by to nie zabrzmiało)....zresztą nie mamy ze sobą kontaktu już ponad rok, ale nawet jakbyśmy miały go ponownie mieć, to nigdy więcej nie powiem do niej mamo...
Edytowany przez b1a3792efd7a5ce6efcd720af7e476e3 9 lipca 2014, 14:35
9 lipca 2014, 14:39
Wszystko przede mną nie wiem czy będzie mi to gładko szło wolałabym mówić do niej po imieniu. Ale jak to mówią "kaszanka to nie wędlina, teściowa to nie rodzina"
dobre xd
9 lipca 2014, 14:46
Da mnie mama jest tylko jedna, musiałabym mieć naprawdę wyjątkową więź chyba, inaczej sobie nie wyobrażam tyle lat mówiłam "pani" a z dnia na dzień "mamo"?! Do teściowej mówię teściowa, tak samo do teścia mówię teściu ;)
Edytowany przez red_rose 9 lipca 2014, 14:47
9 lipca 2014, 14:47
11 miesięcy po ślubie. Manewruję na razie. Czasami w żarcie powiem mamo, tato. Jak przed ślubem powiedziałam "Pani" to dostałam ochrzan, ale nawet nie pamiętam czy dostałam wskazówki jak zatem mam mówić. Do ojca męża raz tylko powiedziałam "teściu" i też mnie opierdzielił :D Także przetestowałam dwie formy, dwie odpadają :D Pewni w końcu się przełamię i będzie mama i tata. Albo babcia i dziadek, bo w marcu wnuczka/wnuczkę będą mieli.
9 lipca 2014, 14:53
Mnie teściowa powiedziała że wie że to zależy ode mnie jak się będę do niej zwracać, ale jeśli będę chciała mówić do niej mamo to będzie jej miło. Na razie jakoś nie przechodzi mi to przez gardło w "bezpośrednim kontakcie", aczkolwiek w rozmowach o niej mówię mama a nie teściowa. Moi rodzice w dniu ślubu (jeszcze de facto przed ślubem) powiedzieli że Luby może spokojnie mówić do nich mamo,tato - tyle że u mnie w domu jakoś się przyjęło mówienie do mamy - mami, a do taty- dedi, więc mąż ma łatwiej
9 lipca 2014, 14:59
Nie wyobrażam sobie mówić do teściowej mamo. Nie rozumiem tego i dla mnie jest to nie do pomyślenia. Mam mamę. Również nie podoba mi się pomysł, żeby mój partner mówił mamo do mojej mamy, w końcu ma swoją.
9 lipca 2014, 15:11
Moj mąz mowi do moich rodzicow, tesc i tesciowa-czego sie tesciowa napije etc...a moi tesciowie jak tutaj juz ktos wspomnial nic nie powiedzieli jak sie do nich zwracać wiec ja sie zwracam normalnie w sensie ,,co do picia zrobić" etc,mamo, tato nie bede mowic,kiedys wyrwalo mi sie ,,pani" a tesciowa nic wiec widac, ze jej to wisi:p a ja nie bede proponowac zmiany formy bo to powinno wyjsc od starszej osoby..
9 lipca 2014, 15:48
Mi jest ciezko sie przelamac. Jestesmy prawie 4 lata po slubie maz do moich mowi mamo, tato. Ja kombinuje albo babcia, dziadek bo mamy 2 corki albo bezosobowo, mamo, tato nie przechodzi mi przez gardlo mimo iz od poczatku nalegaja i zmuszaja bardzo. Po imieniu bym nie potrafila ale najlatwiej pewnie by bylo mowic tesciu i tesciowo bo wkoncu nimi sa, no ale w polsce tak nie mozna bo to podobno brak szacunku....A skladacie tesciom zyczenia na dzien matki i ojca???
hahahha mam nadzieje że to zart. Tesciowa to nie matka to jakim cudem składAC zyczenia na dzien matki??