- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 czerwca 2014, 17:55
Mam małą zagwózdkę w zwiazku z moim facetem. Był niedawno na wyjezdzie w związku z pracą w innym mieście, niemal codziennie jadał obiadokolacje u kumpla z którym pracował. Gotowała jego żona. Po powrocie powiedział, że chciałby się w związku z tym jej za to odwdzieczyć i kupić jej prezent. Nie wiem, co o tym myśleć. Widziałam ją na zdjęciu, jest bardzo ładna. Dziwne to dla mnie, że chce jej kupować prezent tylko za to, że u nich jadał obiady. Mnie nie robi on prawie nigdy prezentów. Czy to normalne, że źle mi się zrobiło, gdy powiedział mi o zamiarze kupienia tamtej prezentu?
14 czerwca 2014, 06:46
chyba go zauroczyła bo tak to by wystarczyło zwykłe dziękuję ,przyglądaj się temu uważnie
14 czerwca 2014, 10:09
uważam, ze drobny prezent jest jak najbardziej zasadny ;)
14 czerwca 2014, 10:13
a mnie zastanawia co ma na mysli pod slowem prezent? Co chcialby jej kupic...? Bo to moze cos wiecej powiedziec o tej sytuacji..
14 czerwca 2014, 11:25
Najlepiej w takim wypadku kupić dla nich obojga jakiś dobry alkohol. Kompletuję barek, to dlatego taki pomysł hehehe
14 czerwca 2014, 12:39
mój też by tak zrobił, nie widziałabym problemu, chyba, że kobieta nie byłaby zamężna a on jadałby z nią sam na sam zamiast pójść do restauracji :D
14 czerwca 2014, 12:41
Tylko za to, ze u nich jadal obiady? Dobrze, ze chociaz twoj facet ma jakies poczucie przyzwoitosci.
14 czerwca 2014, 12:43
chyba go zauroczyła bo tak to by wystarczyło zwykłe dziękuję ,przyglądaj się temu uważnie
Naja niekoniecznie! Mój Tomek to samo by zrobił ! Ba - sama bym mu to powiedziała, że trzeba coś kupić, bo tak nie wypada.
14 czerwca 2014, 15:06
Jestes niepowazna jakas. Kobieta mu gotowala za darmo, to normalne , ze chce sie odwdzieczyc! na dodatek to zona kolegi... Nie wiem jak mozesz wymyslac jakies glupoty.