Temat: nie znam jego rodziny

Jestem z chłopakiem 3 lata, a nie znam jego najbliższej rodziny tzn braci i siostrę. Czy to nie dziwne. Ja już na początku przedstawiłam mu moją siostrę, nawet byliśmy u niej na urlopie. Ona mieszka w Londynie a rodzina mojego chlopaka 30 km stad. Nie rozumie tego. A jak to jest u Was? Często myślę, że on albo wstydzi się mnie albo swojej rodziny.

nina292 napisał(a):

gdybym się po chamsku wprosila to by mnie zabrał ale ja tak nie chcę. On nie czuje takiej potrzeby. Myśli o ślubie a nie myśli żeby poznać mnie z rodziną.

a powiedzialas mu to?" myslisz o slubie, a ja nie znam twojej rodziny?" przeciez to on powinien ci to wyjasniac, a nie zgadywanie na forum.

mówiłam mu to. Nie mieszkamy raze

W sumie u mnie jest prawie na odwrót, też jesteśmy razem trzy lata, ja znam praktycznie całą rodzinę mojego chłopaka, ale on zna tylko moją mamę. Ale po prostu moja rodzina jest bardzo mało zżyta, sama widuję resztę mojej rodziny z 1-2 razy w roku, także nie było okazji żeby się przedstawić. Nie uważam tego za jakiś duży problem, po prostu zastanów się nad tym dlaczego tak jest (może po prostu nie ma okazji się spotkać) i powiedz mu co cię trapi :)

arachne111 napisał(a):

W sumie u mnie jest prawie na odwrót, też jesteśmy razem trzy lata, ja znam praktycznie całą rodzinę mojego chłopaka, ale on zna tylko moją mamę. Ale po prostu moja rodzina jest bardzo mało zżyta, sama widuję resztę mojej rodziny z 1-2 razy w roku, także nie było okazji żeby się przedstawić. Nie uważam tego za jakiś duży problem, po prostu zastanów się nad tym dlaczego tak jest (może po prostu nie ma okazji się spotkać) i powiedz mu co cię trapi :)

Chyba nie trzeba specjalnych okazji, żeby odwiedzić rodziców, którzy mieszkają 30 km dalej, bez jaj.

Pewnie nie, chociaż to zależy dużo od rodziny. Ale faktycznie jeśli ktoś chce no to przez 3 lata można bez problemu odwiedzić rodziców.

Mnie to też się wydaje dziwne. Koniecznie to wyjaśnij, skoro myśli o Tobie poważnie, to niech Ci to wytłumaczy. Nawet, jeżeli nie chce, żebyś poznała rodzinę, bo coś z nimi nie tak, to już ten czas w związku, że powinien Ci to wyjaśnić.

Pasek wagi
mój chłopak z którym jestem dwa lata również nie zna mojej rodziny, ale tu są konkretne powody o których on wie i rozumie. Zapytaj go.
Pasek wagi

Po prostu mu nie zalezy na Tobie, albo malo zalezy..

ja jestem z moim facetem 1.5 roku i jak do tej pory bylam tylko raz u niego w domu. ja osobiscie nie mam potrzeby chodzenia tam czesciej ;) ale zeby 3 lata i nic? yyyyyyyyy

.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.