- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2014, 17:39
Jestem z chłopakiem 3 lata, a nie znam jego najbliższej rodziny tzn braci i siostrę. Czy to nie dziwne. Ja już na początku przedstawiłam mu moją siostrę, nawet byliśmy u niej na urlopie. Ona mieszka w Londynie a rodzina mojego chlopaka 30 km stad. Nie rozumie tego. A jak to jest u Was? Często myślę, że on albo wstydzi się mnie albo swojej rodziny.
10 maja 2014, 17:43
Gdybyście byli ze sobą 3 miesiące - ok ,rozumiem.
Ale żeby 3 lata i nikogo nie znała ?
Dziwne.
Ale pytałaś się swojego chłopaka dlaczego tak jest ?
10 maja 2014, 17:45
A pytałaś go, czemu nie przedstawił ci ich? 3 lata jesteście razem a musisz się domyślać, czemu tak jest?
10 maja 2014, 17:48
do niego skieruj to pytanie, bo jest to bardzo dziwne....moze sie ich wstydzi?jesli tak to dlaczego?
10 maja 2014, 17:51
no ja poznałam wszystkich bardzo szybko, a po 4 miesiacach pojechałam do jego siostry do Hiszpanii... dziwne to więc chyba najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli zapytasz go o to w prost... może ma nienajlepsze relacje z rodzicami, rodzeństwem? może się nie dogadują i dlatego tak jest, zapytaj...
10 maja 2014, 17:52
nieraz pytałam ale nic nie odpowiada.jak bylam ze swoim byłym to znalam cala rodzine
10 maja 2014, 17:54
Dziwny, choć z drugiej strony... ja znam prawie całą najbliższą rodzinę mojego, a jesteśmy razem 9 miesięcy (na odległość, spotkania rzadkie ale są), a on mojej poza mamą nie zna i pewnie nie pozna zbyt prędko, bo oni są dość staroświeccy i przeciwni ludziom z internetu, a nie chce mi się słuchać ich gderania.
10 maja 2014, 17:59
gdybym się po chamsku wprosila to by mnie zabrał ale ja tak nie chcę. On nie czuje takiej potrzeby. Myśli o ślubie a nie myśli żeby poznać mnie z rodziną.