26 lutego 2014, 20:00
dziewczyny.... proszę z góry o poważne komentarze, ciągnie się to już ponad miesiąc czasu, a ja nie umiem się w sobie zebrać...
mieszkam od ponad roku ze swoim mężczyzną, a raczej jesteśmy ok. 2.5 roku.... ja jednak go nie kocham... od dłuższego czasu nie uprawiamy sexu, po prostu nie mam ochoty... męczę się w tym związku potwornie, jednak nie wiem jak mam zakończyć ten związek, oczywiście kulturalnie, bez obrażania, zrzucania winy etc... nigdy tego nie robiłam naprawdę....
pomóżcie.... :(
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88303
26 lutego 2014, 20:02
Powiedziec mu to, no co tu robic, czasem uczucie sie wypala, nie ma w tym niczyjej winy.
- Dołączył: 2012-03-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 173
26 lutego 2014, 20:03
Najdelikatniej jak sie da i nie kłam. Powiedz, że w Tobie coś się wypaliło i chcesz coś zmienić, zrobić coś dla siebe. Nie chcesz go ranić, bo jest śweitnym facetem, ale Ty nie potrafisz z nim dłużej być, a tym bardziej okłamywać go, że jest ok
- Dołączył: 2014-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1466
26 lutego 2014, 20:03
zrób tak alby to wyszło z waszej wspólnej winy i rozstancie sie w zgodzie
- Dołączył: 2013-08-25
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 581
26 lutego 2014, 20:05
Najlepsza jest szczera rozmowa, on chyba powinien widzieć, że coś się dzieje. Powiedz mu po prostu, że Twoje uczucie do niego się wypaliło i chcesz zerwać. Im wcześniej tym lepiej chyba, że chcesz to ciągnąć całe życie
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
26 lutego 2014, 20:10
potraktuj go tak,jak sama chcialabys byc potraktowana :)
- Dołączył: 2014-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1466
26 lutego 2014, 20:10
cancri napisał(a):
ewwwulek napisał(a):
zrób tak alby to wyszło z waszej wspólnej winy i rozstancie sie w zgodzie
Boze, a co ma miec na celu?
żeby nie mieli do sibie pózniej żalu?
- Dołączył: 2013-12-17
- Miasto: Gotham
- Liczba postów: 1749
26 lutego 2014, 20:12
Powiedz, że go nie kochasz i tyle.
26 lutego 2014, 20:16
Doktor-Fit napisał(a):
Powiedz, że go nie kochasz i tyle.
No właśnie. Sama bym tak zrobiła