6 lutego 2014, 22:03
Edytowany przez Julietta_ 12 lutego 2014, 21:42
- Dołączył: 2013-08-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1932
6 lutego 2014, 22:51
aż nie wierze co przeczytałam - ogólnie po tych słowach myślę ze powinniście poczekać jeszcze z dzieckiem :) I nie martw się na zapas :)
6 lutego 2014, 22:52
ja bedac we francji mieszkalam i pilnowalam dwoch chlopcow jeden mial nie cale 2 lata a drugi 5, mam mnostwo kuzynek...dla porownania....o wiele bardziej woallam sprzedzac czas z tymi chlopcami! :)
moze akurat u Twojego faceta w rodzinie tak jest... nie martw sie!:)
6 lutego 2014, 22:53
Julietta_ napisał(a):
.Nie chcę chłopca bo są agresywni, źle się odnoszą do innych, wszystko psuja, wiecznie bałaganią, kompletnie się nie słuchają, cały czas rozrabiają a rodzice wiecznie musza za nimi latać i pilnować, żeby nie stałą się im krzywda i aby znowu nie trzeba było jechać do szpitala. O wypełnianiu obowiązków domowych lepiej nie mówić ..... Nie raz tez od teściów nasłuchałam sie jakie oni mieli przeboje ze swoimi dwoma synami i naprawdę odechciewa mi się chłopca. I te cechy , które tutaj opisałam kompletnie nie maja nic wspólnego z wychowaniem ani z tym jakich rodziców mają te dzieci. Po prostu chłopcy tacy są ... Wychowywanie dziecka to także zabawy i nie wyobrażam sobie siebie bawiącej się z synem w autka, kopiącej piłkę czy oglądajacej z dzieckiem spidermana w kinie. Może dla koś to dziwne, może ktos uzna, ze nie nadaję się na matę ale ja po prostu boję się , co będzie jak urodzi się chłopczyk a ja go nie zaakceptuje.Oczywiście tego nie wiem jak będzie kiedy zajdę w ciaże być moze pokocham chlopczyka (gdyby tak sie okazalo) od pierwszej chwili. Nie napisałam tego po to, aby ktos mnie oceniał tylko chcialam zapytac czy kóraś dziewczyna czuła to samo i jak sobie z tym poradziła.
Nie rozmnażaj się, jesteś bezdennie durna.
6 lutego 2014, 23:01
Julietta_ napisał(a):
Wląsie o to chodzi, że to nie wina rodziców. Dużo zaobserwowałam w rodzinach , które maja dwójkę dzieci i chłopczyka i dziewczynke. ci sami rodzice to samo wychowanie a dziewczynka zupełnie inna od chłopca.
Niektórzy rodzice uczą bycia miłym, pomocnym i grzecznym przede wszystkim dziewczynki. Chłopiec ma byc zywiolowy i odkrywczy. Tak, jak wyglada obraz płci w głowie rodzica, tak kształtują sie dzieci. Mozesz mieć rozwydrzona dziewczynkę i ulozonego chłopca, masz na to bardzo duży wpływ.
Edytowany przez 8242c47786798d731de308cdebc75f26 6 lutego 2014, 23:01
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
6 lutego 2014, 23:11
a ja nie chcę dziewczynki bo się będzie puszczała
- Dołączył: 2009-10-13
- Miasto:
- Liczba postów: 26
7 lutego 2014, 06:04
Ja mam 4 , najstarszy 15 najmlodszy 2 i gwarantuje Ci ze chcialabys takich synow ;) :P
Niedojżali ludzie nie powinni miec dzieci !!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
7 lutego 2014, 07:24
Dlaczego kierujesz sie samymi stereotypami? Wg mnie nie dojrzalaś do dziecka. Zreszta zaloze sie, ze Twój partner/mąż pewnie wolałby z kolei chłopca :D
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Pustkowie
- Liczba postów: 973
7 lutego 2014, 07:41
geny czy wychowanie :P odwieczne pytanie
7 lutego 2014, 08:08
bzdura. Jeśli dziecko jest niegrzeczne to tylko dlatego ze rodzice źle je wychowali. Wiele rodziców własnie wydzodzi z założenia ze chłopczyk to musi łobuzowac i na wiele pozwalaja i później jest jak jest. Ja swojego synka zawsze pouczam jak narozrabia.Zawsze jak mowię ze czegos nie wolno to tłumaczę dlaczego a nie ze "nie bo nie". Efekt. Faktycznie mały jest ruchliwy i wszedzie go pełno, ale jest grzeczny. Czasem broi ale bez przesady. Natomiast siostrzenica męża jest tak totalnie rozpieszczona że masakra. drze sie o wszystko a jak sie obudzi o 4 w nocy to żąda jajecznicy lub podobnych rzeczy i....dostaje, a rodzice później opowiadaja całą historie jako rodzinną super-śmieszna anegdotke nie widząc w tym niczego złego. Generalnie jak wychowasz tak masz i nie ma znaczenia płec dziecka, więc ciesz się przyszłą ciażą i nie patrz na to :)
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1278
7 lutego 2014, 09:04
Może nie jesteś gotowa na dziecko... Jeszcze. Najważniejsze to wychowanie, Ty widziałaś źle wychowane dzieci. Mam chłopców i są super. Gdybym miała dziewczynkę też było by super. Najważniejsze, że są zdrowi i dają nam pełnię szczęścia.
Najgorszy błąd rodziców: porównywanie swoich dzieci do innych.
Moje skarby mówią proszę, dziękuje, przepraszam, potrafią się ładnie bawić razem (różnica wieku 3 lata), bawią się z rówieśnikami, w sklepie nie robią scen w stylu maaaaaaaamoooo kup mi tooooo itd, mam czas na wszystko, nawet na ćwiczenia i sprzątanie. Oczywiście jak każdy człowiek, oni również mogą mieć gorszy dzień, czy gorszą godzinę, ale wystarczy przytulić, połaskotać i odwrócić uwagę i przechodzi :)