Temat: związek bez miłości?

czy związek bez miłości ma szansę na powodzenie? gdy jedna osoba kocha,a druga nie. czy można zbudować związek na przyjaźni? czy któraś z Was tak ma lub miała?
ranisz siebie i jego

Feraleth napisał(a):

Salemka napisał(a):

Feraleth napisał(a):

zależy jak definiować miłość, dla mnie przyjaźń jest podstawą miłości i taki związek uważam za trwalszy od tego opartego na chemii, pożądaniu itp., co często jest postrzegane jako miłość, po czym chemia się ulatnia a ludzie stają się współlokatorami bo nic poza tą rzekomą miłością ich nie łączyło
W udanym zwiazku jest i przyjazn i pozadanie. Na samej przyjazni zwiazek sie nie utrzyma... chemia jest potrzebna.
nie powiedziałabym,że stricte chemia jest potrzebna, pewnie jednym tak innym nie, bardziej mam na myśli to co sayonara w sensie,że czasem miłość przychodzi z czasem
Jakos jestem sceptycznie nastawiona, ale nie mam monopolu na rację ;) Sama jednak nie znam takich zwiazkow. Tzn. znam takie ktore zaczely sie od przyjazni, ale pociag taki skrywanytez byl. Nie znam takich w ktorych nie bylo chemii i nagle sie pojawila po jakims czasie zwiazku.

Jejku chyba pora spac... przeczytałam jeszcze raz co napisalam i widze ze juz gramatyka i spojnosc mysli mi nie wychodzi :D

Puderniczka_a napisał(a):

ranisz siebie i jego

liczę,że jeszcze go pokocham...

Feraleth napisał(a):

zależy jak definiować miłość, dla mnie przyjaźń jest podstawą miłości i taki związek uważam za trwalszy od tego opartego na chemii, pożądaniu itp., co często jest postrzegane jako miłość, po czym chemia się ulatnia a ludzie stają się współlokatorami bo nic poza tą rzekomą miłością ich nie łączyło
Pasek wagi
a dlaczego się na taki związek decydować? z rozsądku? ;/ ma to sens w ogóle?
moja siostra 35 letnia po kilku nie udanych zwiazkach...zwiazała się z facetem
nie było motyli ,wielkiego zauroczenia...ale ujął ja dobrocią...jest z nim ,wydaje mi się z rozsądku ...takiego faceta trudno spotkac
a ona miała dosyc juz klolejnych porażek
ja uważam ,ze miłosc moze przyjsc z czasem
Uważam, że się nie da. 
Pasek wagi
nawet sobie nie wyobrażam takiej sytuacji,no bo jak by to mogło być że jestem z facetem który mnie nie kocha,ok może tak być ale u nastolatek które szukają pierwszego chłopaka na miesiąc czy dwa ale na nic poważnego nie liczyła bym, na dłuższą metę nic z tego by nie było

gwiazdexa20 napisał(a):

czy związek bez miłości ma szansę na powodzenie? gdy jedna osoba kocha,a druga nie. czy można zbudować związek na przyjaźni? czy któraś z Was tak ma lub miała?


Rozsądek podpowiada, ze raczej nie. Ale w sferze uczuciowej schematów nie ma. Czasami uczucie rodzi się później.

Całe zycie tak?raczej sobie nie wyobrażam. Poza tym co...jest przyjazn, jak rozumiem nie ma za bardzo pociągu ale sie z daną osobą sypia? Czy jak? czy przyjaźń i pociag fizyczny ale milosci brak?Dla mnie to zbyt beznadziejne bym sie w to bawila.Jak sie kogos kocha to jest sprawa jasna, z tym, ze milosc jest tak niezdefiniowana, ze czesto czlowiek sam nie wie co czuje...do tego trzeba czasu.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.