Temat: Powiedziałam mu kilka słów

że nie podoba mi się, że inni faceci chodzą na siłownię, biegają, dbają o siebie, a on tylko siedzi przy komputerze i je fastfoody i słodycze. Nie podoba mi się  to, że ma duży brzuch i jest bez zycia. Myślicie że dobrze zrobiłam, czy nie powinnam być taka bezpośrednia? Dodam ze kilka razy próbowałam delikatniej, ale nic nie pomogło. Naprawdę nie podoba mi się że ma 24, a zachowuje się jak stary dziadek, który nie ma siły na sport. Podobają mi się faceci, którzy dbają o swój wygląd. On mówi, że dba, bo chodzi do fryzjera, myje się, ubiera się nie jak lump... Mi to jednak nie wystarcz i myślę, że to akurat są podstawy
a jakby on Ci tak powiedział to zaraz byłby wielki foch i komentarze dziewczyn w stylu: "rzuć go!", "jak możesz sobie na pozwolić na takie teksty?? szanuj się!", "jak mu się nie podobasz to niech sobie szuka innej" itd. hehe 

mynte napisał(a):

męża nie mam, ale też mnie drażni lenistwo mojego TŻ. jesteśmy ze sobą niecałe 2 lata, a on po roku razem przytył... 15kg. jest obrośnięty tłuszczem, a toleruje tylko szczupłe dziewczyny. czuję się oszukana, bo zaczęłam się spotykać z przystojnym zadbanym facetem.

 

Jakbym czytała o sobie naście lat temu....mój były nie dość, że się roztył, to jeszcze zaczął palic...i ja również jak go poznałam to był przystojnym, zadbanym facetem...moje prośby i groźby trwały kilka lat, ale on nic sobie z tego nie robił. I przez jego ignorancje już dawno nie jesteśmy razem...

Pasek wagi
No mój akurat w tej dziedzinie życia jest bardzo aktywny ;) Ja mniej, ale może w końcu się zmobilizuję...

Bardziej go zachęcisz jak i Ty będziesz chodziła, albo znajdziesz mu innego kompana.
Bardzo dobrze zrobiłaś! Mężczyzną trzeba mówić zawsze prosto z mostu ;) Mam nadzieję, że to sobie przemyśli. Ja również powiedziałam swojemu co mi się nie podoba i zrobił już pierwszy krok - odżywia się ze mną zdrowo :)

akitaa napisał(a):

a jakby on Ci tak powiedział to zaraz byłby wielki foch i komentarze dziewczyn w stylu: "rzuć go!", "jak możesz sobie na pozwolić na takie teksty?? szanuj się!", "jak mu się nie podobasz to niech sobie szuka innej" itd. hehe 

Julietta. napisał(a):

Oj nie bądź naiwna. Ja z mężem już 3 rok "trenuje" i jakoś dalej siedzi na kompie. wcina chipsy albo popołudniami śpi. Wspólny spacer ? Basen? Lodowisko ? Wolne żarty ...Moje koleżanki o swoich mężach mówią to samo.. wybacz ale wielu facetów takich jest i tego nie zmienisz. Jak nie będzie chciał to Twoje gadanie przyniesie odwrotny skutek.P.S.Ile masz lat 20 ?? Ja mam prawie 30 i uwierz mi,że mężczyźni bardzo różnią się od kobiet i nie ulepisz ich na swoją modłę. 

racja,  i właściwie mi by to nie przeszkadzało bo lubie jego wielki brzuszek ale martwię sie o zdrowie. mąż przyjaciółki ostatnio zaraził sie zdrowym stylem zycia, chodzi na siłownie, zdrowo je. ale podanie mu go za przykład byłoby najgorszym co mogę zrobić, z facetami bywa jak z dziećmi...:) 
Pasek wagi
dobrze zrobilas, bo nawet nie chodzi o to czy tobie sie podoba ale o jego zdrowie. Moze wlasnie podsuwajac mu jakis artykuł na ten temat wiecej bys zdziałała? Np. ze zdrowo odzywiajacy sie faceci sa lepsi w lózku czy cos hehehe (na pewno sa jakies tego typu badania :D)
Pasek wagi

akitaa napisał(a):

a jakby on Ci tak powiedział to zaraz byłby wielki foch i komentarze dziewczyn w stylu: "rzuć go!", "jak możesz sobie na pozwolić na takie teksty?? szanuj się!", "jak mu się nie podobasz to niech sobie szuka innej" itd. hehe 

nieprawda, byly tu tego typu watki i odpowiedzi wcale tak nie wygladaly.

Pasek wagi
Ja mam lat 18, a jesteśmy ze sobą od ponad roku już tak na poważnie. Jak już napisałam na początku, zwracałam mu kilka razy uwage na to, że niezdrowo je, bo np. na obiad potrafi sobie zamówić pizzę i ją sam zjesć. Nie zje śniadania, pójdzie do pracy na 10h, gdzie zje batona, wraca i je pizzę albo inne śmieci. A brzuszek rośnie. Kurczę, jestem młoda, aktywna i chcę mieć takiego faceta. Za każdym razem mi przytakuje ale nic sobie z tego nie robi.... Jeśli tak będzie dalej to chyba przemyślę nasz zwiąek, bo to jest dobijające. 

nainenz napisał(a):

akitaa napisał(a):

a jakby on Ci tak powiedział to zaraz byłby wielki foch i komentarze dziewczyn w stylu: "rzuć go!", "jak możesz sobie na pozwolić na takie teksty?? szanuj się!", "jak mu się nie podobasz to niech sobie szuka innej" itd. hehe 
Pomyslalam to samo:-)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.