- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto:
- Liczba postów: 1001
4 grudnia 2013, 21:33
co uważacie nt związku z ex rodzonej siostry? czy waszym zdaniem to przegięcie, czy mogłybyście to zaakceptować? mowa tutaj o osobach dorosłych, a nie, gdy siostra i jej ex są w liceum, czy gimnazjum.. ;)
Edytowany przez Ssarayu 4 grudnia 2013, 21:33
- Dołączył: 2011-06-14
- Miasto: Romanów
- Liczba postów: 989
4 grudnia 2013, 23:09
matko , gdyby patrzeć kto czyj ex itd itd to każdy sam by po świecie chodził . Jeśli siostra mądra to to zaakceptuje, jak nie zaakceptuje to głupia a jak głupia nie warto się przejmować . Bez przesady
- Dołączył: 2011-06-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2844
5 grudnia 2013, 08:45
Raczej nie. Chociaż jak wiadomo, życie różnie się układa. Nie należy wszystkiego spisywać na straty...zresztą są takie przypadki na pewno ;)
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
5 grudnia 2013, 09:23
Jak kto lubi najpierw zwierzasz sie siostrze z intymnych szczegolow zwiazku a potem widze jak moja siostra z ex jest? Dno kompletne ja bym sie smiala ze dwie siostry i jeden facet lol a mieszkac z nimi np to juz masakra
- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto:
- Liczba postów: 1001
5 grudnia 2013, 09:53
ANULA51 napisał(a):
Jak kto lubi najpierw zwierzasz sie siostrze z intymnych szczegolow zwiazku a potem widze jak moja siostra z ex jest? Dno kompletne ja bym sie smiala ze dwie siostry i jeden facet lol a mieszkac z nimi np to juz masakra
nie wspomniałam słowem o żadnym zwierzaniu, bo takowego nie było z jej strony i nie mam również zamiaru z nią mieszkać pod jednym dachem, bo ma swoją już rodzinę.. :|
5 grudnia 2013, 10:05
kodaska napisał(a):
matko , gdyby patrzeć kto czyj ex itd itd to każdy sam by po świecie chodził . Jeśli siostra mądra to to zaakceptuje, jak nie zaakceptuje to głupia a jak głupia nie warto się przejmować . Bez przesady
to jest jednak szczególny przypadek. dla mnie to w ogóle trzeba być jakimś nie tego by z siostrami kręcić.. może był z tamtą i już tą miał na oku?
![]()
dziwaczna sytuacja.. nie chciałabym widzieć również swojego byłego pod rączkę z moją siostrą.. no ale.. jak kto woli - mówię o sobie;]
5 grudnia 2013, 10:25
Nie mogłabym tego zaakceptować, bo nie wyobrażam sobie być szczęśliwa z kimś z kim była moja siostra i ona miałaby się temu przyglądać.
- Dołączył: 2007-04-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 767
5 grudnia 2013, 10:55
Znam taki przypadek ,w bliskim otoczeniu.
Jedna z sióstr zaczęła spotykać się ze swoim, niedawno jeszcze szwagrem
![]()
Niestety związek nie trwał zbyt długo-może 3 miesiące.
Ale jakie okropne wrażenie pozostawił wśród rodziny i znajomych to szkoda słów....
Nie było nikogo, kto akceptował taką parę
5 grudnia 2013, 11:04
pelagia72 napisał(a):
Salemka napisał(a):
A czy uprawiając seks ze swoimi facetami myślicie o ich byłych? Serio?
Nie, nie myślę ale siostra to co innego. Wiesz od wspomnień się nie ucieknie. Wyobraź sobie spotkanie rodzinne na które przychodzisz z tym facetem i jest tam też Twoja siostra. Nie wierzę, że w momencie gdy na siebie popatrzą nie będziesz czuła niepokoju. Albo jak będziecie razem w intymniej sytuacji i pomyślisz o tym, jak to robił z Twoją siostrą. Obca dziewczyna jest nam obojętna. Rodzona siostra raczej jest nam bliska. No chyba, że macie inne relacje.
uhh... Zgadzam się w 100%!!!