- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
16 listopada 2013, 08:27
Ile miesiecznie w Waszym domu wydaje sie na jedzenie na jdna osobe?
A ile wydajecie tak ogolnie liczac wszystko razem (ubrania, kosmetyki, jedzenie itp) na jednego czlonka rodziny?
Mieszkam z partnerem od pazdziernika i wydajemy tyle pieniedzy, ze glowa boli.
Nie wiemy czy to wina tego, ze musielismy kupic niemal wszystko, zaczac od zera czy po prostu tak bedzie co miesiac.
Chyba trzeba nauczyc sie racjonalnego wydawania pieniedzy, bo niek jestesmy do tego przyzwyczajeni gdyz w naszych rodzinnych domach stawia sie na jakosc a nie ilosc, nie patrzy na ceny tylko na to na co ma sie ochote.
Jak to wyglada u Was z tym domowym budzetem?
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
16 listopada 2013, 08:43
tez mase pieniedzy wydajemy, nie liczymy na co ile jak, od 10, wydalam karta 90 zl na zakupy w zwyklym sklepie + za wyplacona gotowke kupilam jedzenie + korzystalam z karty partnera + chemia w rossmanie, aha, jeszcze partner dostaje male talony do marketow, to wydalam ok 18-24 zl z nich
Edytowany przez wrednababa56 16 listopada 2013, 08:46
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
16 listopada 2013, 09:09
To zależy, na ile możemy sobie pozwolić ;) Jak jest cienko z kasą to w dwie osoby jesteśmy w stanie wyżyć za 80 zł na tydzień i rezygnujemy wtedy z "luksusu" (typu alkohol, prasa, ja zarzucam stosowanie maseczek do twarzy, a Mój zamiast papierosów kupuje tytoń...) Co do chemii jako takiej to trudno mi ocenić. Nigdy nie zwróciłam uwagi na ile mi starcza proszek do prania, czy płyn do mycia naczyń, ale z pewnością nie są to produkty, które kupuje się co miesiąc.
- Dołączył: 2013-10-02
- Miasto: Brembilla Bg
- Liczba postów: 640
16 listopada 2013, 09:20
duzooo ... i nie szalejemy. 40% wyplat idzie na zycie.
3 lata temu we wroclawiu wydawalam okolo 140zl tygodniowo.
- Dołączył: 2013-07-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1156
16 listopada 2013, 09:21
My też wydajemy dużo ale jesteśmy też oszczędni. Może to kwestia zarobków bo stać nas na wszystko. Jak idę do sklepu na zakupy to kupuję to na co mam ochotę a czasem wydaje mi się, że coś jest potrzebne a wcale tak nie jest :)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
16 listopada 2013, 09:36
My przez ostatnie 10 dni wydalismy okolo 800 zl na jedzenie....
16 listopada 2013, 09:44
rynkaa napisał(a):
My przez ostatnie 10 dni wydalismy okolo 800 zl na jedzenie....
No to trochę dużo, racja.
Ja mieszkam sama od półtotra miesiąca, więc mam dosyć jasny obraz tego na co ile wydaję i u mnie to jest około:
- 40 zł jedzenie - tydzień (czyli ok. 200 zł miesięcznie)
- 15-20 zł kosmetyki - tydzień (czyli ok. 80 zł miesięcznie)
- dodatkowe wydatki, w stylu jakieś leki, czy zeszyt etc. - około 60 zł miesięcznie
Na jedną osobę, gotującą w domu.
A co do ,,oszczędzania" - ja po prostu 1-2 razy w tygodniu udaję się do sklepu w stylu Biedronka, Kaufland albo Tesco i wybieram te produkty, na których można oszczędzić. Przykładowo: nie kupuję mleka 2% za 2,5 zł, tylko mleko 1,5% za 2,2 zł, bo mam 30 groszy różnicy, a w smaku różnicy nie czuć.
Albo np. jogurty - nie kupuję, jeżeli nie są w promocji. Bo aż tak bardzo nie lubię, a szkoda mi 2 zł za 1 minutę przyjemności.
Mąka, cukier, woda - zawsze hurtowo w większych sklepach, żeby starczyło na co najmniej 2 tygodnie.
Kosmetyki - zawsze z przeceny. Idę do sklepu i widzę, że mój ,,stały" szampon z Garniera kosztuje 10 zł, podczas gdy mamy promocję z Dove i kosztuje on tylko 7 zł - to kupuję Dove. Jak najtaniej, ale żeby była jakaś firma.
Edytowany przez Oazuu 16 listopada 2013, 09:47
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
16 listopada 2013, 09:49
to ja nie wiem co Wy jecie jak na 2 os tyle na jedzenie idzie.. no chyba,ze sobie zrobiliscie zapasy np mięsa.. miesiecznie to jeszcze można zrozumiec, ale to tylko na 10 dni? staraj się kupować na promocjach i unikaj sklepików osiedlowych.
- Dołączył: 2013-01-08
- Miasto: J
- Liczba postów: 12172
16 listopada 2013, 09:50
Od niedawna mieszkam sama, i ciężko mi oszacować ile wydaje. Ogólnie początki nie są łatwe i sporo rzeczy trzeba kupić... Myślę, że za jakiś czas będę wiedziała ile wydaje na jedzenie. A ubrania i kosmetyki to różnie, zależy co się kiedy skończy.
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
16 listopada 2013, 10:09
Wiem, ze to duzo ale zrobilismy 'zapasy wiec mam nadzieje, ze juz nie bedzie tyle kasy szlo na jedzenie. Teraz sadze, ze okolo 20-30 zl musze liczyc na zakupy takie codzienne. Mam nadzieje, ze tak faktycznie bedzie. Po prostu musze sie nauczyc racjonalnego wydawania pieniedzy.