- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 listopada 2013, 00:46
Edytowany przez niezapomniana1990 16 listopada 2013, 00:47
16 listopada 2013, 01:50
nina - ale to jest troche inna sytuacja - depresja itd... facet autorki po prostu chce sie wyszalec z innymi ... no prosze ...
ja tez bylam w dluugim zwiazku ktory sie rozpadl przez faceta, ale sie ogarnelam mimo ze bylo mi bardzo bardzo ciezko.... swoje wyplakalam ale zaraz spakowalam jego graty i odnioslam do rodziny, zrobilam sobie szybka metamorfoze, zaczelam wychodzic i spotykac innych ludzi ... ale na pewno nie siedzialam i nie zastanawialam sie jaki wspanialy byl zwiazek i co, i czemu, i jak, i czy moze on wroci ... a chcial wracac...
ale ja ju go nie chcialam ... bo po co mi facet ktorego nie bede pewna, ktorego widzialam w intymnej sytuacji z inna ... po co ? zeby sie torturowac myslami kogo bzykal w miedzyczasie ? bolalo ale mam swoj honor i nie zaluje, bo spotkalam kogos lepszego a przede wszystkim - uczciwego
16 listopada 2013, 01:53
16 listopada 2013, 01:57
dobra ja ide spac, bo padam... autorko - nie smucic i rozmyslac tylko wychodzic i sie bawic ... zycie jest fajne a czas leci szybko i szkoda go tracic na byle kogo ... za x lat bedziesz sie cieszyc, ze taki burak zniknal z twojego zycia ... dobranoc
16 listopada 2013, 02:06
16 listopada 2013, 02:10
16 listopada 2013, 02:12
Mi się wydaje że jak facetowi jest za dobrze to on durnieje, myśli że jest wspaniały i zasługuje na więcej, kiedyś powiedziałam sobie że ja nie bede jak inne laski które ciągle się kłócą ale przyszedł okres że mój chłopak zaczął być dla mnie oziębły, jak zaczełam na niego krzyczeć i wymagać stał się znacznie lepszym partnerem ale muszę co jakiś czas na niego naskoczyć. Chyba potrzebował jakiś emocji, nie wiem jak to nazwać. Ile razy ja już przez niego ryczałam, nawet nie potrafię sobie tego zliczyć. Długo mi przychodziło to żeby żyć dla siebie i tak jak ja tego chce, bo przez długi okres starałam się go uszczęśliwiać.
16 listopada 2013, 02:17
kobiece myslenie po rozstaniu pokazac sie z najlepszej strony ZEBY ZALOWAL :) przezywam to wlasnie w domu i bardzo mnie to ciekawi i fascynuje. Moja "tesciowa" rozstala sie z facetem... myslala ze jest w separacji... a pozniej spotkala go na lotnisku jak wracal od innej... i naaagle z kobiety w dresach zmienila sie w kobiete vampa... skora fura i komora :D byla u fryzjera, diete zaczela, kupila sobie okulary bo on lubi kobiety w okularach, wygodne trampki zamienila na zabojcze szpile... ktos moze mi wyjasnic to ? w sumie ja tak samo jestem zalosna w takich sytuacjach.. Moze mamy to zakodowane? zeby byc najlepsza samica w stadzie ? -takie moje nocne przemyslenia
16 listopada 2013, 02:19
Najpopularniej to okreslaja " Niech zobaczy c*** co stracil!" wiele kobiet tak ma po rozstaniu na etapie "zlosci"kobiece myslenie po rozstaniu pokazac sie z najlepszej strony ZEBY ZALOWAL :) przezywam to wlasnie w domu i bardzo mnie to ciekawi i fascynuje. Moja "tesciowa" rozstala sie z facetem... myslala ze jest w separacji... a pozniej spotkala go na lotnisku jak wracal od innej... i naaagle z kobiety w dresach zmienila sie w kobiete vampa... skora fura i komora :D byla u fryzjera, diete zaczela, kupila sobie okulary bo on lubi kobiety w okularach, wygodne trampki zamienila na zabojcze szpile... ktos moze mi wyjasnic to ? w sumie ja tak samo jestem zalosna w takich sytuacjach.. Moze mamy to zakodowane? zeby byc najlepsza samica w stadzie ? -takie moje nocne przemyslenia