- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Tomaszówek
- Liczba postów: 49
13 października 2013, 17:01
cześć dziewczyny. piszę w dość głupiej sprawie, ale ja już wysiadam, i nie wiem jak to wszystko ugryżć, no.
otóż chcę sobie zrobić nockę u kumpeli, nic nadzwyczajnego. jej rodzice już się zgodzili, a moja mama..
no cóż, argumenty wszystkie moje zostały zbyte tym, ze 'mam gdzie spać'.
macie jakąś propozycję, wiem że są jakieś takie sposoby które się ryją w psychice, ale nie wiem jakie.
jak ą przekonać? zależy mi na tym.
z góry dziękuję za odpowiedzi :)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 295
14 października 2013, 20:28
Moim zdanie motyw z telefonem od rodziców koleżanki brzmi obiecująco. Jeśli zadzwoniliby do Twoich rodziców i powiedzieli, że Cię zapraszają do siebie, że jesteście dobrymi koleżankami z ich córką, z czego się bardzo cieszą i zapewnią po stokroć, że to oczywiście dla nich żaden problem - Twoja Mama może się zgodzić. "Masz gdzie spać" brzmi albo jak argument podczas kłótni, albo jak obawa przed tym, że będziesz swoją wizytą sprawiać problem rodzinie koleżanki. Może warto rozwiązać to w taki oficjalny sposób, jeśli tylko się da? :)
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1770
15 października 2013, 09:04
U mnie dawno temu (bo jeszcze w podstawówce) podziałało jak moja mama zadzwoniła do mamy koleżanki i powiedziała jak to będzie wyglądać i że nie ma żadnego problemu, że ona będzie u mnie spała :) Mamie Twojej koleżanki trudniej będzie odmówić i zbyć ją argumentami, że "masz gdzie spać", a ozmowa z drugą dorosłą kobietą może ją bardziej uspokoi w kwestii spania w innym domu.
