Temat: ...czy to jest prawdziwa miłość?

 Mam do Was pytanie, jak to u Was było, czy sądzicie, że prawdziwa miłość może się zrodzić z czasem, czy od razu powinno się czuć to COŚ?.....

Sprawa wygląda mniej więcej tak, poznałam chłopaka, bardzo zaradnego, super nam się gadało, nie poczułam do niego nic więcej na początku wg mi się nie podobał, nie mój typ faceta z wyglądu.... On się we mnie zakochał, postanowiłam mu dać szansę i zaczęliśmy się spotykać, ma mega świetny charakter, bardzo się starał i STARA o mnie ... Z czasem zaczął mi się nawet podobać, jest wysoki, właściwie idealnie ze sobą wyglądamy, jak idziemy jeżeli chodzi o wzrost. Od dłuższego czasu jesteśmy razem, on bardzo poważnie myśli o mnie, wiem ,że nigdy by mnie nie zdradził itd. ! Problem polega na tym, że nigdy nie miałam motylków w brzuchu , a wiem ,że na początku tak powinno być... Tęsknie za nim , jak go nie ma jest mi źle... Ale z 2 str to nie jest mój typ faceta, ale też nie przeżyłabym gdyby coś mu się stało! Zależy mi na nim, ale czy to jest prawdziwa miłość, co sądzicie? 
Pasek wagi
cekoladka00 u mnie było to samo,facet nie był w moim typie, ale chlopak sie starał o mnie,zależało mu i w ogóle, obecnie jest moim mężem 
myślę, że nie warto kierować się wyłącznie motylkami...
 no właśnie nie kieruje się wyłącznie motylkami dlatego z nim jestem, bo jest bardzo porządny i mnie kocha...
Pasek wagi

cekoladka00 napisał(a):

 no właśnie nie kieruje się wyłącznie motylkami dlatego z nim jestem, bo jest bardzo porządny i mnie kocha...

Wydaje Ci się że wystarczy jak jedno kocha? Trwałam w podobnym związku i dopiero po czasie dotarło do mnie że go krzywdzę i że zasługuje na kogoś kto go również obdarzy uczuciem

Pasek wagi
wikiaaa- otóż nie, ja nie napisałam, że on mnie tylko kocha, zależy mi na nim i wiele razy mu o tym mówiłam, pierwszy raz spotkałam tak porządnego faceta i naprawdę starającego się o mnie, dbającego o wszystko itd. itd. on sam często podkreśla, że on mnie kocha bardziej ... ja po prostu zastanawiam się , czy to jest prawdziwa miłość, motylków nigdy nie miałam przy nim, a przy mojej 1 miłości tak było.... nigdy bym nie chciała go skrzywdzić dlatego zastanawiam teraz , czy to jest na pewno TO niż bym miała za parę lat mu powiedzieć, że nie kocham Cię tak jak powinnam.... na pewno też go teraz nie zostawię, bo ciężko by mi było bez niego i mogłabym tego żałować... dam sobie trochę czasu i może wszystko się samo wyjaśni....
Pasek wagi

cekoladka00 napisał(a):

wikiaaa- otóż nie, ja nie napisałam, że on mnie tylko kocha, zależy mi na nim i wiele razy mu o tym mówiłam, pierwszy raz spotkałam tak porządnego faceta i naprawdę starającego się o mnie, dbającego o wszystko itd. itd. on sam często podkreśla, że on mnie kocha bardziej ... ja po prostu zastanawiam się , czy to jest prawdziwa miłość, motylków nigdy nie miałam przy nim, a przy mojej 1 miłości tak było.... nigdy bym nie chciała go skrzywdzić dlatego zastanawiam teraz , czy to jest na pewno TO niż bym miała za parę lat mu powiedzieć, że nie kocham Cię tak jak powinnam.... na pewno też go teraz nie zostawię, bo ciężko by mi było bez niego i mogłabym tego żałować... dam sobie trochę czasu i może wszystko się samo wyjaśni....

Trzymam kciuki żebyś podjęła dobrą decyzję i kiedyś niczego nie żałowała ;)

Pasek wagi
wikiaaa- dziękuję 
Pasek wagi
Byłam w podobnej sytuacji :) Po pierwszym spotkaniu uznałam , ze nie ma szans nie dam rady , nie będe się zmuszać , ale tak jakoś dałam mu szanse , starał się , idealny facet , jednak nie w moim guście kompletnie :/ Szalałam za innym , ale widziałam jak sie stara i nie potrafiłam zrezygnowac z tego czysto egoistycznie :/ W końcu się przekonałam i zostaliśmy parą , jednak nigdy tych motylków nie było i nie ma do tej pory bo już mieszkamy razem i nie wiem czy go kocham może taką miłością rozsądną , ale wiem , ze zrobię dla niego wszystko jest teraz dla mnie bardzo ważny , codziennie się martwię o niego , myślę , tęsknie nawet jak on idzie wynieść śmieci :D I nie wyobrażam sobie gdyby teraz go nie było ... Spróbuj daj czas temu związkowi nic nie tracisz a wiele możesz zyskać ! pozdrawiam 
animak76 dziękuję za odpowiedź!:) normalnie jakbym czytała o sobie... co prawda nie mieszkamy ze sobą, ale też czasem myślę, że kocham go taką miłością rozsądną i co z tego, że nie ma motylków, jak z nikim innym nie miałabym tak dobrze jak z nim,a gdy go nie ma to też bardzo tęsknie! :)
Pasek wagi
Motylki w brzuchu są przereklamowane. Patrzenie typami też Cię nie uszczęśliwi, a z tego co piszesz facet na prawdę Cię kocha i zależy mu na Tobie. A to jest najważniejsze. Także nie zaprzepaść tego.

Popieram wypowiedź Animak, to rozsądna miłość. Można nawet powiedzieć dojrzała, a nie typowe zauroczenie z motylkami....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.