- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 września 2013, 16:40
28 września 2013, 17:40
Pojawia się monotonia. Brak większego zainteresowania, zabiegania o drugą połówkę. Przez jakiś czas można z tym żyć, ale im więcej czasu będzie mijać tym będzie gorzej. Zachowywanie się jak stare małżeństwo z czasem będzie zbierać żniwo w postaci kłótni, oddalania się od siebie i myślenia o sobie nie o drugiej osobie. Będziecie otwarte na nowe znajomości, na facetów spoglądających na was. A może ktoś, jakiś przystojniak puści wam oczko? podejdzie i zaprosi na kawę i wtedy serducho zacznie na nowo wam mocniej bić, poczujecie taką życiową reanimacje.
Zadajcie sobie pytanie czy w obecnym związku czujecie się atrakcyjne, czujecie się doceniane? Wracacie do domu i o czym myślicie? o facecie, który musi pograć w FiFe 14 lub GTA 5 ? czy o tym facecie, który dał wam swój numer i odbudował w was poczucie własnej wartości? Gdy prosicie po raz kolejny swojego faceta wynieś śmieci, pozmywaj a on zaraz, jak skończy oglądać film, grać czy drapać się po brzuchu? mija kolejna godzina a nic się nie zmieniło. Wchodzisz do kuchni i masz dosyć. Łapiesz za telefon i piszesz do nieznajomego.
To przykład życia, nie fikcja, jeśli w związku nie starasz się, nie okazujesz drugiej osobie, że zależy Tobie to właśnie tak może skończyć się wieloletni związek. Jeśli jedna połówka się nie stara to rutyna ją wyręczy.
Pewnie zastanawiasz się czy jeszcze możesz być szczęśliwa? owszem, wszystko w Twoich rękach. Możesz rewolucje zrobić i dać czas na zmiany, albo odejść i być szczęśliwą z kimś to na prawdę to doceni...
28 września 2013, 17:41
dziwczyny, to jest chyba norma im sie dluzej z kims jest to tym bardiej takie zycie powszednieje. Trzeba zyc swoim zyciem nie ma co ogladac sie na faceta, ja własnie wybieram sie dzisiaj na imprezke, moj robi za szofera tak ze on w domu ja sie bawie, mogł isc nie chciał trudno, bedzie co opowiadac.
28 września 2013, 17:41
28 września 2013, 17:44
28 września 2013, 17:54
28 września 2013, 18:01
28 września 2013, 19:06
28 września 2013, 20:05
Pojawia się monotonia. Brak większego zainteresowania, zabiegania o drugą połówkę. Przez jakiś czas można z tym żyć, ale im więcej czasu będzie mijać tym będzie gorzej. Zachowywanie się jak stare małżeństwo z czasem będzie zbierać żniwo w postaci kłótni, oddalania się od siebie i myślenia o sobie nie o drugiej osobie. Będziecie otwarte na nowe znajomości, na facetów spoglądających na was. A może ktoś, jakiś przystojniak puści wam oczko? podejdzie i zaprosi na kawę i wtedy serducho zacznie na nowo wam mocniej bić, poczujecie taką życiową reanimacje.Zadajcie sobie pytanie czy w obecnym związku czujecie się atrakcyjne, czujecie się doceniane? Wracacie do domu i o czym myślicie? o facecie, który musi pograć w FiFe 14 lub GTA 5 ? czy o tym facecie, który dał wam swój numer i odbudował w was poczucie własnej wartości? Gdy prosicie po raz kolejny swojego faceta wynieś śmieci, pozmywaj a on zaraz, jak skończy oglądać film, grać czy drapać się po brzuchu? mija kolejna godzina a nic się nie zmieniło. Wchodzisz do kuchni i masz dosyć. Łapiesz za telefon i piszesz do nieznajomego.To przykład życia, nie fikcja, jeśli w związku nie starasz się, nie okazujesz drugiej osobie, że zależy Tobie to właśnie tak może skończyć się wieloletni związek. Jeśli jedna połówka się nie stara to rutyna ją wyręczy.Pewnie zastanawiasz się czy jeszcze możesz być szczęśliwa? owszem, wszystko w Twoich rękach. Możesz rewolucje zrobić i dać czas na zmiany, albo odejść i być szczęśliwą z kimś to na prawdę to doceni...