Temat: Czy rodzice mają do tego prawo?

Sprawę postaram się skrócić:

Otóż: Jakieś trzy tygodnie temu moi rodzice postanowili wyjechać na tydzień do PL (mieszkamy za granicą). Zostawili mnie na tydzień (mam 17 lat) a ja w tym samym czasie zachorowałam. Powiedzieli mi, żebym codzinnie się do nich odzywała na jakimś skypie, sms'em, czy e-mailem. Przez pierwsze dwa dni miałam gorączkę i nie miałam siły nawet na siku, już nie wspominając o korzystaniu z kompa. Głównie wtedy spałam, albo leżałam w dreszczach. Trzeciego dnia odezwałam się na skypie i dostałam opierdziel, że nie dawałam znaku życia, że mama już płakała, że chcieli miejscowa policję wzywać, żeby sprawdzili czy żyję. 

Po powrocie kolejna rozmowa, że "się biorą za mnie" milion zakazów, straszenie. Ale najgorsze było to, że chcieli ode mnie numery i nazwiska wszystkich moich koleżanek + do tego loginy i hasła do facebooka, poczty, skypa i innych portali na jakich jestem zalogowana!!!!

Zatkało mnie ! Czy mają prawo sprawdzać moją pocztę, gdy pełnoletnośc uzyskam za 10 miesięcy??

Pasek wagi
Ja jestem mama 17 latki . Gdy wychodze na kawe , lekarza ,zakupy  czy gdziekolwiek ;zawsze informuje o tym moja rodzine; mowie gdzie ide i o ktorej planuje wrocic .
Moja corka , syn , maz zachowuja sie tak samo .
Wydaje mi sie ,ze to normalne zachowanie ludzi cywilizowanych . Pomijam juz wzajemny szacunek ,ktorym sie darzymy
Pasek wagi

katiy09 napisał(a):

Ja jestem mama 17 latki . Gdy wychodze na kawe , lekarza ,zakupy  czy gdziekolwiek ;zawsze informuje o tym moja rodzine; mowie gdzie ide i o ktorej planuje wrocic .Moja corka , syn , maz zachowuja sie tak samo .Wydaje mi sie ,ze to normalne zachowanie ludzi cywilizowanych . Pomijam juz wzajemny szacunek ,ktorym sie darzymy

Na szacunek tez trzeba zasluzyc. To chyba nie jest normalne, ze od nich uciekam, gdy tylko mam okazje. Moglam zadzwonic, to prawda, ale nie chcialam, wolalam poczuc sie jakbym bzla na swoim.
Pasek wagi
nawet jak ma 18 i jest na utrzymaniu to mają prawo. Ale i tak to dziwne i bezsensu :) Swoją drogą... na prawdę? Nie miałaś siły.....? O widzisz? Na początku piszesz, że po prostu nie mogłaś/nie miałaś siły a teraz nagle nie chciałaś. Starasz się okłąmać innych, żeby wyjść lepiej. Nieładnie ;D

Pani na dole - zdziwiłabyś się.
Przeczytałam fragment Twojego pamiętnika i wiem jedno: nikt kto ma normalną, szczęśliwą rodzinę, nie tnie sobie ciała żyletkami. 

jestem.ptakiem napisał(a):

katiy09 napisał(a):

Ja jestem mama 17 latki . Gdy wychodze na kawe , lekarza ,zakupy  czy gdziekolwiek ;zawsze informuje o tym moja rodzine; mowie gdzie ide i o ktorej planuje wrocic .Moja corka , syn , maz zachowuja sie tak samo .Wydaje mi sie ,ze to normalne zachowanie ludzi cywilizowanych . Pomijam juz wzajemny szacunek ,ktorym sie darzymy
Na szacunek tez trzeba zasluzyc. To chyba nie jest normalne, ze od nich uciekam, gdy tylko mam okazje. Moglam zadzwonic, to prawda, ale nie chcialam, wolalam poczuc sie jakbym bzla na swoim.[/quot
Jak tak sie bedziesz zachowywala to kiedys powielisz taki sam uklad matka - corka ze swoim dzieckiem , a przeciez tego nie chcesz .
Chcesz byc szczesliwa i miec szczesliwa rodzina , prawda ?
To zacznij juz od dzis , badz inna niz twoja matka przez szacunek dla samej siebie .
Badz odpowiedzialna i zachowuj sie doroslej , nie dla mamy , dla siebie.
Fajna z ciebie dziewczyna z pewnoscia , trzymam kciuki .
A w komputerze nie maja przawa grzebac
Pasek wagi

OrdemEprogresso napisał(a):

nawet jak ma 18 i jest na utrzymaniu to mają prawo. 

a to prawo to skąd niby
masz prawo do prywatności i Twoja poczta, prywatne konta itp. się pod to łapią niezależnie od tego jakie tam macie między sobą układy

Pasek wagi
Ja też bym nie dała żadnych haseł choć teoretycznie (i tylko teoretycznie) mają do tego prawo. Twoi rodzice są nadopiekuńczy, musisz z nimi spokojnie porozmawiać, nie podnoś głosu, nie przerywaj i tego samego wymagaj od nich, wtedy wszystko sobie wyjaśnicie. Choć swoją drogą, mogłaś do nich zadzwonić, czy coś. Martwili się, normalna sprawa.
pojjje**** . nie zgodziłabym się na to. po ch*j Cię zostawiali samą ,a pozniej srali po kątach.
Napisałaś że na szacunek trzeba sobie zasłużyć. To działa w dwie strony, nie tylko rodzice muszą zasłużyć na Twój szacunek ale Ty też musisz zapracować na to aby oni szanowali Ciebie i Ci ufali. Jeżeli umawiasz się z kimś że będziesz w kontakcie to powinnaś być w kontakcie, a jeżeli tego nie zrobiłaś to znaczy że masz ich w głębokim poważaniu. Więc nie dziw się że podchodzą do Ciebie jak do małego dziecka bo tak się zachowujesz.
serio nie mogłaś napisać choćby smsa? nie dziwię się, że dostałaś opierdol, chociaż hasła i loginy to lekka przesada.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.