- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 sierpnia 2013, 08:57
Potrzebuję rady. Odkąd urodziłam dziecko mało czasu mam na spotkania z przyjaciółkami , a wg żeby z kimś szczerze porozmawiać. Jestem z facetem 6 lat. Nawet nie jesteśmy zaręczeni. Na początku było fajnie pięknie , namiętności te sprawy , motyle w brzuchu - wiecie. Odkąd urodził się bobas , wszystko się zmieniło. Ucieka sobie na piwko z kumplami , mało co zajmuje się dzieckiem, potrafi wyjść na cały week wrócić po kilku dniach... mam łzy w oczach gdy to piszę. Wstyd mi wg pisać ale jak wspomniałam nie mam z kim pogadać o moich problemach. Na "kacu" potrafi mnie obrażać , wyzywać od najgorszych... jest mi strasznie przykro.
Wiele razy wybaczałam , wybaczam co weekend , a na dodatek dziś w jego tel (musiałam zajrzeć) dzwonił do jakiejś Martynki!!! Wybaczam , bo żal mi dziecka. Jest przywiązane mimo wszystko do niego... i póki co utrzymuje nas finansowo. Nie wiem co robić mam już serdecznie dość.
Ja nie mam nic z życia , jestem matką ale przez gnoja nie potrafię się już chyba tak cieszyć macierzyństwem ;(
Żyć mi się dziś nie chcę , jedynie gdy spojrze na dziecko - usmiecham się.
11 sierpnia 2013, 09:52
U mojej rodziny mam wsparcie , ale u nas tez nie ma kokosów rodzice pomogą ale nas nie będą utrzymywać. Wg cięzko mi znaleźć pracę , wcześniej szukałam i lipa. A wszystko przez to że nie mam stażu , doświadczenia. Jak się nie ma znajomości z pracą ciężko ;(
Ja mam dość takiego traktowania, czuje się jak jakis szmatławiec. Chciałabym być niezależna samodzielna, ale nie potrafię. Nie mam siły na to wszystko. Jestem wrazliwa , nerwowa. Do dupy ;(
11 sierpnia 2013, 09:54
11 sierpnia 2013, 10:02
11 sierpnia 2013, 10:06
w MOPS-ie powiedzieli że jeśli dziecko ma nazwisko ojca , jeśli żyje - nic mi się nie należy. Rodzinnego nie dostaje , dostałam 1000zł za urodzenie a powinnam 2tys.
Nie mamy ślubu , gadałam że nie mieszkamy razem a baba w mopsie brała pod uwagę moje dochody 0zł hee i jego !!! i niby przekroczyło jakąś tam kwotę i gówno mi się należy tyle :poop:
11 sierpnia 2013, 10:09
11 sierpnia 2013, 10:29
11 sierpnia 2013, 10:33
Wrócę do rodziców i co dalej?
11 sierpnia 2013, 10:48