- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2013, 18:30
Witam. Jestem z moim chłopakiem już 2,5 roku, ale jest to związek na odległość, spotykamy się co miesiąc/dwa. Niedawno byliśmy na wspólnych wakacjach i było naprawde super. Ale ostatnio mój chłopak oznajmił mi, że jedzie na Woodstock. Chciał jechać juz we wcześniejszych latach, ale mu nie wychodziło. No a teraz niestety wyszło i pojechał, mimo tego, że prosiłam, żeby został, nawet pokłuciliśmy się o to. Bardzo się boje, że będzie pijany i mnie tam zdradzi, najgorsze, że pojechał w towarzystwie mieszanym, a nie tylko męskim. Niby mi powiedział, że te koleżanki mają chłopaków i by mnie nigdy nie zdradził, ale mimo wszystko bardzo się tego obawiam. Nawet nie wziął ze sobą telefonu. Sama nie wiem co o tej sytuacji myśleć, nie chcę Go zostawiać, bo jest dla mnie naprawdę ważny i Go kocham, ale bardzo męczy mnie ta sytuacja, cały czas myśle o tym co On tam robi...
2 sierpnia 2013, 22:16
2 sierpnia 2013, 22:35
2 sierpnia 2013, 23:27
Edytowany przez szczesciejestdaleko 2 sierpnia 2013, 23:29
2 sierpnia 2013, 23:51
3 sierpnia 2013, 00:04
Witam. Jestem z moim chłopakiem już 2,5 roku, ale jest to związek na odległość, spotykamy się co miesiąc/dwa. Niedawno byliśmy na wspólnych wakacjach i było naprawde super. Ale ostatnio mój chłopak oznajmił mi, że jedzie na Woodstock. Chciał jechać juz we wcześniejszych latach, ale mu nie wychodziło. No a teraz niestety wyszło i pojechał, mimo tego, że prosiłam, żeby został, nawet pokłuciliśmy się o to. Bardzo się boje, że będzie pijany i mnie tam zdradzi, najgorsze, że pojechał w towarzystwie mieszanym, a nie tylko męskim. Niby mi powiedział, że te koleżanki mają chłopaków i by mnie nigdy nie zdradził, ale mimo wszystko bardzo się tego obawiam. Nawet nie wziął ze sobą telefonu. Sama nie wiem co o tej sytuacji myśleć, nie chcę Go zostawiać, bo jest dla mnie naprawdę ważny i Go kocham, ale bardzo męczy mnie ta sytuacja, cały czas myśle o tym co On tam robi...
3 sierpnia 2013, 00:34
nie wzial telefonu...!! ok rozumiem, chce sobie zrobic wakacje bez Ciebie, ale telefon moglby wziasc, zeby jakos z Toba sie kontakowac
3 sierpnia 2013, 09:18
3 sierpnia 2013, 14:52
W sumie to już jest ok. Wczoraj koło północy dzwonił do mnie z kolegi telefonu, gadaliśmy ponad 10 minut i nie był pijany, ogólnie mówił, że tęskni itd. Dziś pisał SMSy, że strasznie gorąco i chciałby już być w domu, ogólnie chyba mu się niezbyt podoba, bo mówił, że koncert też mu się niezbyt podobał.
Wrednababa56 on ogólnie nie chodzi na żadne imprezy itd, też właśnie się zastanawiałam dlaczego tak jedzie, no ale mówił mi, że chciał poczuć tą atmosfere. I tak mamy w planach zamieszkanie razem jak tylko skończę szkołę. Ogólnie wydaje mi się, że on naprawdę mnie kocha, uspokoił mnie tym, że zadzwonił i nawet o północy nie był pijany no i myślał o mnie.
3 sierpnia 2013, 16:25
9 na 10 że Cię zdradzi- na podstawie moich obserwacji społecznych.
3 sierpnia 2013, 16:28
jest rewelacyjnie, więc siedzisz na necie i czytasz Vitalie :DWOODSTOCK to świetna sprawa. Jeżeli nigdy nie byłaś to proszę nie wydziwiaj. Ja jeżdżę co roku i piszę do Ciebie właśnie z Woodstocku. Jest rewelacyjnie:) Jeżeli Twój facet będzie chciał Cię zdradzić to nie musi jechać na Wood:)