Temat: Mój chłopak pojechał na Woodstock

Witam. Jestem z moim chłopakiem już 2,5 roku, ale jest to związek na odległość, spotykamy się co miesiąc/dwa. Niedawno byliśmy na wspólnych wakacjach i było naprawde super. Ale ostatnio mój chłopak oznajmił mi, że jedzie na Woodstock. Chciał jechać juz we wcześniejszych latach, ale mu nie wychodziło. No a teraz niestety wyszło i pojechał, mimo tego, że prosiłam, żeby został, nawet pokłuciliśmy się o to. Bardzo się boje, że będzie pijany i mnie tam zdradzi, najgorsze, że pojechał w towarzystwie mieszanym, a nie tylko męskim. Niby mi powiedział, że te koleżanki mają chłopaków i by mnie nigdy nie zdradził, ale mimo wszystko bardzo się tego obawiam. Nawet nie wziął ze sobą telefonu. Sama nie wiem co o tej sytuacji myśleć, nie chcę Go zostawiać, bo jest dla mnie naprawdę ważny i Go kocham, ale bardzo męczy mnie ta sytuacja, cały czas myśle o tym co On tam robi...

Logic07 napisał(a):

Pewnie bedą się tylko kompać nago w błocie to wszystko


A potem brać udział w zbiorowych orgiach. To oczywiste. Ta cała otoczka "grzecznej zabawy" to przykrywka... Tak naprawdę jest to spęd zboczeńców i cichodajek ;)
Hahaha ;)

Autorko, czemu nie pojechałaś z nim??
Jeśli nie chciałaś to taki twój wybór i teraz nie pozostaje nic innego jak tylko czekać.
A telefon tam łatwo zgubić. Na pewno się po prostu bał. A gdyby coś się stało to zawsze można pożyczyć od kogoś.
9 na 10 że Cię zdradzi- na podstawie moich obserwacji społecznych. 
wspolczuje, swira mozna dostac od takiego ciaglego zastanawiania sie co on teraz robi 
WOODSTOCK to świetna sprawa. Jeżeli nigdy nie byłaś to proszę nie wydziwiaj. Ja jeżdżę co roku i piszę do Ciebie właśnie z Woodstocku. Jest rewelacyjnie:) Jeżeli Twój facet będzie chciał Cię zdradzić to nie musi jechać na Wood:)
Taaaaa bo to trzeba jechać na Woodstock by zdradzić

Autorko - ja bym się cieszyła gdyby mój chłop spełnił swoje marzenie a po drugie zaufanie to podstawa w związku.
Nie chciałaś z nim jechać to cierpliwe teraz czekaj :)

hania2007 napisał(a):

najgorzej jest jak ktoś czeka na coś kilka lat a tu nagle nadarza się okazja do zrobienia czegoś co dawno chcial zrobić i mu ktoś tyłek truje, żeby nie robił...nie ograniczaj

Ona ma racje!
Pasek wagi
Zaufanie to podstawa.
Pasek wagi

VitaEmma napisał(a):

WOODSTOCK to świetna sprawa. Jeżeli nigdy nie byłaś to proszę nie wydziwiaj. Ja jeżdżę co roku i piszę do Ciebie właśnie z Woodstocku. Jest rewelacyjnie:) Jeżeli Twój facet będzie chciał Cię zdradzić to nie musi jechać na Wood:)

jest rewelacyjnie, więc siedzisz na necie i czytasz Vitalie :D
Pasek wagi

to pomyśl o tym że zdradzać może cie codziennie )

 z akim mysleniem na pewno wasz zwiazek nie przetrwa

a to musi aż tam jechać, żeby Cię zdradzić? widząc się raz na miesiąc-dwa bez problemu może mieć jakąś pannę na boku albo je regularnie zmieniać i nigdy się o tym nie dowiesz.gorzej, że ma w czterech literach Twoje zdanie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.