Temat: Zostawił mnie dla innej

kamm911 napisał(a):

współczuje Ci bardzo :(ale jednak....nie wybaczaj.

michalina.lublin napisał(a):

byłam w podobnej sytuacji. wiem co czujesz, ale uwierz że na dobre jeszcze ci to wyjdzie, co by bylo gdybys dowiedziała się o zdradach majac z nim juz dzieci? Boli ale przestanie. Trzymaj się

patrycja.wisnia napisał(a):

on do mnie z morda zadzwonil jak smialam jej powiedziec o tym wogole... w sumie dziewczyny wiem ze macie racje i wiem sama ze powinnam miec cos wiecej niz mam i bardzo chcialabym spotkac kogos kto mnie bedzie szanowac i kochac mocniej niz on, i wiem ze skoro znal ja bardzo krotko a poszedl do niej ode mnie to odejdzie do kazdej

Felvarin napisał(a):

Pisałam Ci co o nim myślę... Bardzo mi przykro, że po tylu latach związku można zachować się jak ostatnia świnia. Mógł zakończyć Wasz związek, a nie okłamywać Cię i pociskać teksty o "odpoczynku". Wierzę, że ciężko jest rozstać się po tylu latach, ale pomyśl, czy chciałabyś spędzić z kimś takim życie? Jeśli zdradzał Cię przed ślubem to co by było później? Nie ma sensu marnować życia i nerwów na takiego człowieka. Nie wybaczaj mu, jeśli to zrobisz sytuacja na 100% się powtórzy, tym bardziej, że z tego co piszesz on nie żałuje swojego postępowania. Lepiej teraz pocierpieć, nie przespać kilku nocy niż miałabyś cierpieć przez całe życie będąc u jego boku.

patrycja.wisnia napisał(a):

on do mnie z morda zadzwonil jak smialam jej powiedziec o tym wogole... w sumie dziewczyny wiem ze macie racje i wiem sama ze powinnam miec cos wiecej niz mam i bardzo chcialabym spotkac kogos kto mnie bedzie szanowac i kochac mocniej niz on, i wiem ze skoro znal ja bardzo krotko a poszedl do niej ode mnie to odejdzie do kazdej