- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 lipca 2013, 19:27
Bo mam taki problem.Rodzica bardzo naciskają na chrzest, a ja i mąź nie chcemy.Boję się, że kiedyś odwalą taki numer jak synek pojedzie do nich na wakacje czy ferie.A czemu pytasz? :)
26 lipca 2013, 19:36
My tez nie chielismy ale dla swietego spokoju ochrzcilismy, teraz mamy drugie ma 9 miesiecy i nie bylo czasu i pieniedzy na chrzest, tesciowie codziennie placza ze dziecko nie ochrzczone, ze wstyd bo do chrztu pojdzie na nogach, ze robimy jej krzywde i mamy jak najszybciej ochrzcic :)Bo mam taki problem.Rodzica bardzo naciskają na chrzest, a ja i mąź nie chcemy.Boję się, że kiedyś odwalą taki numer jak synek pojedzie do nich na wakacje czy ferie.A czemu pytasz? :)
26 lipca 2013, 20:26
My tez nie chielismy ale dla swietego spokoju ochrzcilismy, teraz mamy drugie ma 9 miesiecy i nie bylo czasu i pieniedzy na chrzest, tesciowie codziennie placza ze dziecko nie ochrzczone, ze wstyd bo do chrztu pojdzie na nogach, ze robimy jej krzywde i mamy jak najszybciej ochrzcic :)Bo mam taki problem.Rodzica bardzo naciskają na chrzest, a ja i mąź nie chcemy.Boję się, że kiedyś odwalą taki numer jak synek pojedzie do nich na wakacje czy ferie.A czemu pytasz? :)
26 lipca 2013, 20:29
Bo mam taki problem.Rodzica bardzo naciskają na chrzest, a ja i mąź nie chcemy.Boję się, że kiedyś odwalą taki numer jak synek pojedzie do nich na wakacje czy ferie.A czemu pytasz? :)
26 lipca 2013, 20:51
Edytowany przez irmina75 26 lipca 2013, 20:58
26 lipca 2013, 21:22
nie wyobrazam sobie takiej sytuacji i sadze, ze nie jest to mozliwe.ksiadz nie pozwolilby na taki przekret.
26 lipca 2013, 22:21
Nie powinni tego zrobić. Ale nawet gdyby to czy stałoby się coś strasznego? Dziecku wszystko jedno, dla Was jak sie domyślam ma to taką wartość jak polanie wodą z rzeki, a dziadkowie są spokojni o zbawienie wnuka. A że Mały zrobi co zechce jak dorośnie to inna sprawa.Bo mam taki problem.Rodzica bardzo naciskają na chrzest, a ja i mąź nie chcemy.Boję się, że kiedyś odwalą taki numer jak synek pojedzie do nich na wakacje czy ferie.A czemu pytasz? :)
Edytowany przez Wiktoriaxxx 26 lipca 2013, 22:21