17 lipca 2013, 21:51
hej. Pojechałam do tej pracy. Pisze codziennie z moim chlopakiem i rozmawiamy prawie codzien przez tel. Mowil ze teskni a dzisiaj pozno wrocil z pracy i mial mi napisac kiedy moge zadzwonic a nie napisal. Wracam dopiero za 27 dni. Piszemy tylko okolo 25 smsow dziennie.
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
17 lipca 2013, 22:12
25 smsow dziennie to jest malo??? ok ok :) my tez mieszkamy osobno widzimy sie rzadko i tyle nie pisze.... bosz....
17 lipca 2013, 22:13
cancri napisał(a):
No pewnie, bo wtedy za nim wydzwaniasz i po prostu nie odbiera :P
a teraz poszedl oblewac ze ma spokoj na kilka tygodni :D
- Dołączył: 2007-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2720
17 lipca 2013, 22:13
25 smsów....moj narzeczony często pracuje na wyjazdach i mimo to nie zawracam mu dupy co 5 min, przecież to sie staje męczące, szczególnie jeśli pracuje albo jest zajęty
- Dołączył: 2013-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1822
17 lipca 2013, 22:15
cancri napisał(a):
25 esemesow to ja w miesiacu nie dostaje, o masakra z Wami..no ale okej, jakis tam postep jest...
a co to jest , jak x mężem cały dzień się nie widzę to potrafimy wysłać po 40 i nie ma nic w tym złego
17 lipca 2013, 22:15
Yyy nie wiem o co chodzi,ale nie narzucaj się chłopakowi:/
- Dołączył: 2012-05-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4772
17 lipca 2013, 22:21
słonce CI grzeje? ubieraj czapke jak wychodzisz na zewnątrz
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3331
17 lipca 2013, 22:26
albo to jest prowokacja (te wszystkie twoje debilne posty) albo jestes chodzącym dramatem
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1770
17 lipca 2013, 22:27
Jedni rozmawiają przez telefon pół godziny, inni piszą 25 smsów.. jak dla mnie to nie jest specjalnie dużo, zwłaszcza gdy się tęskni :) Ale może nie dał znać, bo był zmęczony i śpi? To jeszcze nie tragedia przecież. Ciesz się chwilami wolnymi od pracy, zajmij się czymś twórczym i korzystaj z wakacji :)