Temat: pojechałam ...

hej. Pojechałam do tej pracy. Pisze codziennie z moim chlopakiem i rozmawiamy prawie codzien przez tel. Mowil ze teskni a dzisiaj pozno wrocil z pracy i mial mi napisac kiedy moge zadzwonic a nie napisal. Wracam dopiero za 27 dni. Piszemy tylko okolo 25 smsow dziennie.
Powiewa desperacją... Daj mu jeden dzień luzu, odpuść. Nie odzywaj się kilka, kilkanaście godzin - sam się odezwie.
Zamęczysz tego chłopaka... 25 smsów to my miesięcznie do siebie nie piszemy... Rany... Znajdź sobie jakąś pasję i przestań wisieć na tym biednym chłopie. I tak go podziwiam, że jeszcze cię nie zostawił dla kogoś mniej natrętnego...
Piszemy tylko okolo 25 smsow dziennie

to ty zarabiasz tam na smsy?  brzmi jak prowo.

karolina112233 napisał(a):

Piszemy tylko okolo 25 smsow dziennieto ty zarabiasz tam na smsy?  brzmi jak prowo.

Moze ma w heyah albo play telefon tam są za darmo :D
.
I tak dobrze, że pojechałaś.... brawo :)

bezradna123111 napisał(a):

.



bezradna123111 napisał(a):

.

 

A Ty masz czas na prace w ogole jak co piec minut esa piszesz? ......i serio klamie jak mowi ,ze teskni :).... I co tam Ci pisze? Schlal sie pewnie ze szczescia ,ze Cie nie ma.....tylko mi nie pisz,zem wredna jedza,bo wiem to ,wiem:)
Pasek wagi

lola7777 napisał(a):

A Ty masz czas na prace w ogole jak co piec minut esa piszesz? ......i serio klamie jak mowi ,ze teskni :).... I co tam Ci pisze? Schlal sie pewnie ze szczescia ,ze Cie nie ma.....tylko mi nie pisz,zem wredna jedza,bo wiem to ,wiem:)

 

swietuje zdjecie łańcuchów  
taka prawda...
25 smsów dziennie? i dla was to dużo??  o ja.. na gg to nie licze wiadomosci ale na smsy to chyba było by najmniej z 20.. przynajmniej u mnie :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.