17 lipca 2013, 21:51
hej. Pojechałam do tej pracy. Pisze codziennie z moim chlopakiem i rozmawiamy prawie codzien przez tel. Mowil ze teskni a dzisiaj pozno wrocil z pracy i mial mi napisac kiedy moge zadzwonic a nie napisal. Wracam dopiero za 27 dni. Piszemy tylko okolo 25 smsow dziennie.
17 lipca 2013, 22:01
Powiewa desperacją... Daj mu jeden dzień luzu, odpuść. Nie odzywaj się kilka, kilkanaście godzin - sam się odezwie.
Zamęczysz tego chłopaka... 25 smsów to my miesięcznie do siebie nie piszemy... Rany... Znajdź sobie jakąś pasję i przestań wisieć na tym biednym chłopie. I tak go podziwiam, że jeszcze cię nie zostawił dla kogoś mniej natrętnego...
- Dołączył: 2011-08-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3629
17 lipca 2013, 22:02
Piszemy tylko okolo 25 smsow dziennie
to ty zarabiasz tam na smsy? brzmi jak prowo.
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
17 lipca 2013, 22:03
karolina112233 napisał(a):
Piszemy tylko okolo 25 smsow dziennieto ty zarabiasz tam na smsy? brzmi jak prowo.
Moze ma w heyah albo play telefon
tam są za darmo :D
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
17 lipca 2013, 22:05
I tak dobrze, że pojechałaś.... brawo :)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
17 lipca 2013, 22:09
A Ty masz czas na prace w ogole jak co piec minut esa piszesz? ......i serio klamie jak mowi ,ze teskni :).... I co tam Ci pisze? Schlal sie pewnie ze szczescia ,ze Cie nie ma.....tylko mi nie pisz,zem wredna jedza,bo wiem to ,wiem:)
17 lipca 2013, 22:12
25 smsów dziennie? i dla was to dużo?? o ja.. na gg to nie licze wiadomosci ale na smsy to chyba było by najmniej z 20.. przynajmniej u mnie :D