Temat: Jak zerwać z chłopakiem?

Próbowałam to zrobić już kilka razy, ale on zawsze tak mnie męczył, prosił o powrót, błagał, że w końcu serce mi pękało i wracałam. Dziei nas sto km... Widzimy się co 2,3 tygodnie na weekend.  Dla mnie to za mało. Ile razy próbowałam już mu wytłumaczyć to, ale on obiecywał poprawę, przyjechał raz w krótki czasie a potem znowu 2tygodnie, 3... :( męczy mnie to... Teraz są wakacje, a ja co? Siedze w domu zamiast być gdzies z nim. Dajcie mi rady jak skutecznie zerwać bo ja jestem zbyt wrażliwa i jak teraz tego nie zrobię to będe siedziała w tym kolejne dwa lata.. :( 

Beslimka napisał(a):

16sylwia16 napisał(a):

kochasz go?
Tak, jdnak wolę być sama niż na odleglość, bo to mnie wykańcza :( z drugiej strony mama mówi mi, że jest on fajnym, milym chłopakiem i że mogę trafić na o wiele gorszego, utrudnia mi to jeszcze bardziej zerwanie, bo boję się że naprawdę trafię za jakiś czas na jakiegoś dupka... 

Jeśli go kochasz to odległość nie ma znaczenia, częstotliwość spotkań także. Wierz lub nie, ale ja na mojego czekałam 7 lat aż zwrócił na mnie uwagę! :P Dasz radę :)
Pasek wagi

cod3d napisał(a):

powiedz ze ma malego :P

Myślisz, ze to zadziała? 
Pasek wagi
" Jak zerwać z chłopakiem? "

ile ja bym dała żeby chłopaka mieć... mam już prawie 20 lat i nigdy takiego prawdziwego, którego kochałabym na zabój nie miałam..
no ale to tylko i wyłącznie wina mojego wyglądu

lilaluu napisał(a):

" Jak zerwać z chłopakiem? "ile ja bym dała żeby chłopaka mieć... mam już prawie 20 lat i nigdy takiego prawdziwego, którego kochałabym na zabój nie miałam..no ale to tylko i wyłącznie wina mojego wyglądu

W końcu się znajdzie :) Też w Twoim wieku traciłam już wszelkie nadzieje (z tym, że ja nie miałam wcale chłopaka, ani jednego), ale rok później się zjawił łaskawie 
Pasek wagi

swandive napisał(a):

lilaluu napisał(a):

" Jak zerwać z chłopakiem? "ile ja bym dała żeby chłopaka mieć... mam już prawie 20 lat i nigdy takiego prawdziwego, którego kochałabym na zabój nie miałam..no ale to tylko i wyłącznie wina mojego wyglądu
W końcu się znajdzie :) Też w Twoim wieku traciłam już wszelkie nadzieje (z tym, że ja nie miałam wcale chłopaka, ani jednego), ale rok później się zjawił łaskawie 


ja też nigdy nie miałam żadnego, dzieki za słowa otuchy :D

Jeśli nie widzisz innego rozwiązania i rozmowa nic nie daje to mu to napisz. Generalnie to dziecinne, ale jak nie możesz znaleźć odpowiednio dużo siły i odwagi to inne sposoby też się znajdą. Mamą się nie sugeruj, nie będzie przecież żyła z chłopakiem. Grunt, ze Tobie taki związek nie pasuje. Lepiej to zmienić teraz niż żeby miało zabrnąć za daleko. Szczególnie, ze nie mam pewności że go kochasz, no ale to tym bardziej trzeba to zakończyć. Powodzenia!

Pasek wagi

swandive napisał(a):

Beslimka napisał(a):

16sylwia16 napisał(a):

kochasz go?
Tak, jdnak wolę być sama niż na odleglość, bo to mnie wykańcza :( z drugiej strony mama mówi mi, że jest on fajnym, milym chłopakiem i że mogę trafić na o wiele gorszego, utrudnia mi to jeszcze bardziej zerwanie, bo boję się że naprawdę trafię za jakiś czas na jakiegoś dupka... 
Jeśli go kochasz to odległość nie ma znaczenia, częstotliwość spotkań także. Wierz lub nie, ale ja na mojego czekałam 7 lat aż zwrócił na mnie uwagę! :P Dasz radę :)


a po co dziewczyna ma tracic czas na bezsensowny zwiazek az panu sie laskawie zechce przyjechac albo zamieszka blizej. mozna sie zakochac w kims innym ktory jest blisko. zwiazek nie spelnia jej oczekiwan wiec marnuje czas w nim.
Pasek wagi

lilaluu napisał(a):

" ..no ale to tylko i wyłącznie wina mojego wyglądu
bo nie wiem bo ja nigdy ani za piękna nie byłam ani za zgrabna i nie narzekalam na brak zainteresowania a to dlatego ze mam podly charakter : ) 
Ja wychodzę z założenia, że odległość tylko umacnia związek, a nie niszczy, no ale każdy ma inne doświadczenia i inne zdanie.
Nie rozumiem więc do końca dlaczego skoro Go kochasz to zrywasz.

Pasek wagi

Musisz powiedzieć, że zrywasz i koniec kropka, zerwać kontakt, nie odpisywać na sms-y, nie odbierać telefonów.

Skoro już kilka razy zrywałaś i wracałaś do niego, może nie wziąć tego od razu na poważnie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.