Temat: mąz

hej, moze uznacie ze sie  czepiam albo sama sobie tak wybrałam  albo cos ale strasznie mnie "boli mianowicie, jestem niedługo poslubie, a ciagle wspominam zareczyny, tz.wybralismy sie z moim CHLOPAKIEM do USC aby ustalic date slubu a trzy dni pozniej zapytał czy spedze z nim reszte zycia i podarował pierscionek, ale bez zadnych kwiatkow kolacji czy jakis niespodzianki, tak poproatu...

Zazdrosze innym kobietom ze ich mezczyzni maja ta bujna wyobraznie a moj tak poprostu.


co o tym myslicie?
My poszliśmy do jubilera bo J chciał kupić mi coś z biżuterii na imieniny, wybrałam kolczyki ale podsuwał pierścionki tak nęcił i kusił że wreszcie dla świętego spokoju coś wybrałam, wyszliśmy od jubilera a ten się odwrócił na tych schodach i bach z grubej rury czy za niego wyjdę...

Autorko a czemu tak najpierw termin a potem zaręczyny?
no to trzeba było odrzucić zaręczyny a nie zrzędzić na forum
http://www.sadistic.pl/pomysl-na-oryginalne-zareczyny-vt209389.htm obejrzyjcie to koniecznie!! ja sie poplakalam az ze wzruszenia. a na miejscu tej dziewczyny to chyba bym beczala jak mops tam, ale facet sobie to wszystko wymyslil, mega :)
Pasek wagi
a ja nie lubie tego padania na kolana i cyrkow przy ludziach... tak wazne sprawy lubie zalatwiac w cztery oczy , intymnie...
W sumie my zaklepaliśmy salę na wesele przed zaręczynami, więc niby mogłam się spodziewać, ALE byłam pewna, że zrobi to ROK przed ślubem, więc zaskoczenie było spore, no i romantycznie jak najbardziej , ach aż się łezka w oku kręci :) Faktycznie może w Twoim przypadku było to takie "suche", ale skoro się kochacie - po co drążyć przeszłość?
Pasek wagi
Może poproś go, żeby Ci się pięknie oświadczył na 5 lub 10 rocznicę ślubu? : )
Rozmawialiście wcześniej o tym jak wyobrażacie sobie zaręczyny?
My kobiety tak mamy, że często wymagamy, a nie mówimy czego chcemy i potem jest płacz i smutek, bo facet nie wiedział. Tylko skąd miał wiedzieć?
a mi mój się tak oświadczył, ale powiedział, ze to udoskonali w niedalekiej przyszłości. czekałam miesiąc na udoskonalenie. i co? jajco dostałam. oddałam pierścionek i powiedziałam, że dopóki nie dostanę takich romantycznych zaręczyn to pierścionka nie chcę :) 2 tyg później miałam najromantyczniejszy wieczór w swoim życiu :) dopytał tylko o zapach świeczek :) także nie uważam abyś jęczałą na swojego przyszłego męża ale jak wiesz, że stać go na romantyzm to niech się wykaże!! do cholery jasnej, oświadczyny sa raz w życiu! czy tak ciężko się na jeden raz zmobilizowąc? ja tam wiedziaąłm, ze mój jest kreatywny i romantyczny, tylko trzeba to w nim obudzic raz na jakiś czas. no i nie żałuję, że wtedy tak mu powiedziałąm i że oddałam pierścionek. dostaąłm go w taki sposób w jaki sobie wymarzyłam i on doskonale o tym wiedział, szczególnie, ze po wszytskim sam stwierdził, że widzi, ze jestem bardzo zadowolona a zdjęcia wystrojonego pokoju w świece i inne oraz całej podłogi w płatkach róż mamy do dziś:)
Pasek wagi

problemowezycie napisał(a):

Za dużo romantycznych filmów sie naoglądałaś, ze teraz takie wymagania masz. Moj znajomy oswiadczyl sie dziewczynie dając jej kota, zamiast pierścionka czy kwiatów.  

Genialne
tak naprawde najwazniejsze sa uczucia, ale no chyba kazdemu by bylo szkoda ze choc troche romantycznie nie bylo.. ale jak juz po slubie no to coz, wazne byscie byli szczesliwi :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.