27 czerwca 2013, 09:40
Tracę już energię do życia. Wczoraj od rana pucowałam pokój u mojego chłopaka, myłam ubrudzone jak nie wiem okna i całą resztę, męczyłam się godzinę z cholernymi firanami, robiłam to od godz 10 do 15 prawie - sama z własnej woli chcąc sprawić mu przyjemność. Później ugotowałam mu tak jak chciał pyszny obiad i co ? przyszedł do mnie z pretensjami że wydzwaniam a chciałam jedynie zapytać kiedy będzie - w ogóle się nie ucieszył co więcej nawet nie podziękował, nie przytulił - dopiero gdy powiedziałam. Zero jakiej kolwiek ludzkiej wdzięczności tym bardziej do swojej dziewczyny. Laski dlaczego tak jest że im więcej się staram tym bardziej on tego nie docenia ? dodam, że nie mieszkamy razem tak więc to nie należy do moich obowiązków zrobiłam to tylko dlatego że myślałam, że się ucieszy - wcześniej tak bylo , dziękował mi i wgl a teraz nawet na Kocham cię odpowiada inaczej niż zwykle, sam tego już nie mówi. Może mu spowszedniało nie wiem,
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
28 czerwca 2013, 15:35
a ty sie naucz czytac ze zrozumieniem.
to nie mnie facet wykorzystuje i olewa zostawiajac telefon
28 czerwca 2013, 15:52
wrednababa56 napisał(a):
a ty sie naucz czytac ze zrozumieniem. to nie mnie facet wykorzystuje i olewa zostawiajac telefon
a Ty się nie wypowiadaj jeżeli nie masz nic wartościowego do powiedzenia i wypowiadasz się przez pryzmat swojego wczesniejszego nie udanego związku z facetem.
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
28 czerwca 2013, 16:01
zalozylas temat to sie wypowiadac bede. to ty raczej nic madrego nie piszesz ino co 2 dni swoje problemy. facet telefonu nie odbiera , facet zostawil telefon, facet poszedl na urodziny beze mnie.. zaczelo sie to robic juz zalosne. ty chyba lubisz zakladac tematy ze swoimi pierdołami. chcesz sie dalej dawac robic w kakao to powodzenia.
28 czerwca 2013, 16:06
i dobrze wrednababo ;) mam prawo zakładać wątki i nadal będę czy Ci się to podoba czy nie ;) miłego dnia.
28 czerwca 2013, 16:17
masz prawo ale wniosków żadnych z tych tematów nie wyciągasz. Wydaje mi się że ten facet Cię zostawi. Nie obraź się ale może wybrałabyś się na wizytę do psychologa? bo to co robisz jest na prawdę chore.. Ja z moim się widuje codziennie owszem ale ON to sam proponuje (jesteśmy ponad 4 lata razem) i nie musimy ze sobą rozmawiać co 5min skoro wieczorem i tak się zobaczymy :) Przemyśl to
28 czerwca 2013, 16:20
dajen90 napisał(a):
masz prawo ale wniosków żadnych z tych tematów nie wyciągasz. Wydaje mi się że ten facet Cię zostawi. Nie obraź się ale może wybrałabyś się na wizytę do psychologa? bo to co robisz jest na prawdę chore.. Ja z moim się widuje codziennie owszem ale ON to sam proponuje (jesteśmy ponad 4 lata razem) i nie musimy ze sobą rozmawiać co 5min skoro wieczorem i tak się zobaczymy :) Przemyśl to
widzisz ONB ci propnuje a pomysl co bys zrobila w sytuaci gdyby nie proponowal hmmm ?
28 czerwca 2013, 16:28
Nie no
Ja Was dziewczyny nadal podziwiam że dajecie radę z Nią pisać, przecież to jak grochem o ścianę! W kółko jedno i to samo Szkoda gadać, pisać, bo to i tak nic nie da
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
28 czerwca 2013, 16:35
Haha kiedy ona jest taka urocza...
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
28 czerwca 2013, 17:20
Martulleczka napisał(a):
Haha kiedy ona jest taka urocza...
ja tam lubię te tematy :).
E. pyta" co mam robić?
Vitalia odpowiada: daj mu odetchnąć
E. odpowiada: dałam mu spokój przez dwie godziny i sam się nie odezwał, wasze rady są beznadziejne
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
28 czerwca 2013, 18:27
Eukaliptusek1994 napisał(a):
widzisz ONB ci propnuje a pomysl co bys zrobila w sytuaci gdyby nie proponowal hmmm ?
a wiesz, ze na zachowanie faceta ma bezpośredni wpływ to, co sama robisz? i sama możesz sprawić, że facet sam z siebie zacznie się Tobą interesować i o Ciebie zabiegać?