Temat: wroga mama

Mam po prostu dość. Cały czas się z mamą kłócę. Ona mówi tak, a ja musze to robić jak kompletna idiotka. Mój brat siedzi sobie przy komputerku, nie chce mu się nic robić, a ja jak zawsze wszystko obrywam. Myśli, że całe wakacje przesiedzę w domu, że tylko siedze z chłopakiem nic nie robie. A tamten to co ? Siedzi przed kompem i nic nie robi. Az sie trzęsę z nerwów. Mama umówiła się ze swoimi znajomymi nad jeziorem na grillowanie. Ja nie chcę jechać. A oczywiście tu złość. Bo ja sama siedze, mam 18 lat a już tak decyduje. I jak zawsze jest moja wina. Chłopak już się denerwuje, że jestem na jej każde zawołanie. Co ja mam zrobić ? Sytuacja mnie przerasta. Co robię wszystko jest źle. A brata młodszego się nie czepia. On powie nie, to zaraz do mnie .  Nerwicy można dostac. 
Pasek wagi
Też tak miałam :/ współczuję Ci. Jak się wyprowadziłam to spadło wszystko na siostrę. Chyba taka dola najstarszych :/
Pasek wagi
Ale ja mam dość. Ja chcę coś zrobić to nie, że sama będe siedzieć w domu. A jak ona chce to zaraz , że jestem najgorsza. : /
Pasek wagi
Powiedz żeby odcieła od ciebie pepowine i zainteresowała sie synem, bo Ty wiesz co chcesz robic i nie moze Ci wszystkiego dyktowac. Nawet jak sie zdenerwujesz a ona nie bedzie Cie słuchac nie pokazuj ze wyprowadza Cie z rownowagi.
Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

Powiedz żeby odcieła od ciebie pepowine i zainteresowała sie synem, bo Ty wiesz co chcesz robic i nie moze Ci wszystkiego dyktowac. Nawet jak sie zdenerwujesz a ona nie bedzie Cie słuchac nie pokazuj ze wyprowadza Cie z rownowagi.
Wiesz ile razy mówiłam jej to ? Zaraz jak mówi, ze mam zrobić, a ja do niej, czy Bartek nie może, a ona ,, dobra sama zrobie ''. 
Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

Powiedz żeby odcieła od ciebie pepowine i zainteresowała sie synem, bo Ty wiesz co chcesz robic i nie moze Ci wszystkiego dyktowac. Nawet jak sie zdenerwujesz a ona nie bedzie Cie słuchac nie pokazuj ze wyprowadza Cie z rownowagi.


jeśli mieszka z rodzicami będzie taka sama gadka jak u mnie że "póki mieszkam z nimi muszę się dostosować" więc może niech się tak ostro nie sprzeciwia tylko pogada na spokojnie.
Pasek wagi
Ja mam kompletnie tego w domu dość. Pompuje rower i będe jezdziła w wakacje. Nie mam zamiaru tu siedzieć i sie patrzeć w 4 ściany. 
Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

Powiedz żeby odcieła od ciebie pepowine i zainteresowała sie synem, bo Ty wiesz co chcesz robic i nie moze Ci wszystkiego dyktowac. Nawet jak sie zdenerwujesz a ona nie bedzie Cie słuchac nie pokazuj ze wyprowadza Cie z rownowagi.


Niech sama odetnie pępowinę i się wyprowadzi jak wie co chce robić i nie chce by jej się wszystko dyktowało.
Chce sie wyprowadzić jak skoncze szkole. Mam 2 lata jeszcze.
Pasek wagi
To przeczekaj albo spróbuj się dogadać. Dwa lata minie jak z bicza strzelił.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.